MJKasia pisze:Spoko prawda czy nie najważniejsze jest to, że MJ potwierdził, iż pracuje nad nowym albumem :) i głęboko wierze, że nagra go i wyda w przyszłym roku - teraz w Bahrajnie ma to czego potrzebuje artysta - spokój, ciszę, studio nagraniowe i pewnie poza relaxem głównie czas spędza w nim i nagrywa więc... w 2007 album na bank :)
Mam wrazenie, ze spokoj i cisza na MJa dzialaja nie tak jak bysmy sobie tego zyczyli.Gdy nasz MJ wpada w szal profesjonalizmu ,to zamiast tworzyc swietne utwory dlubie przy jednym kawalku by osiagnac jakis stan mistycznej doskonalosci. Uwazam,ze jesli wisialaby nad nim presja uciekajacego czasu,ktorej niestety od lat juz nie czul majac wystarczajaco duzo kasy by oplacic niekonczace sie sesje nagraniowe w studio, to pracowalby nie tylko szybciej, ale i efekty nie bylyby popsute przedlubaniem piosenek.
Nie mowie, ze wolalabym ,by stworzyl cos niedopieszczonego ,ale wolalabym by nie piescil sie ze wszystkim tak bardzo.Ok, perfekcjonizm jest porzadany ,ale odrobina szalenstwa to tez swietna przyprawa.
Album w 2007 roku? Bede bardziej niz zdziwiona jesli ten termin uda mu sie dotrzymac.