MJOWISKO 2010

[niespodzianka]

Dziękuję za tę niesamowitą, pełną wrażeń noc. Ta atmosfera, jaką sobie razem tworzymy, jest nie do opisania. Michaelowa magia.

Ukłony w stronę Kingi i całej Mafii. Dziękujemy!

Dziękuję też ekipie łódzko-warszawskiej :) Kochani jesteście!

[Mental]

no to będzie tak:


Chciałbym bardzo podziękować Tobie Kingo i wszystkim innym osobom, które przyczyniły się do zorganizowania tej imprezy. To był najlepszy MJowy event na jakim dotychczas byłem. Szkoda tylko, że MJowisko odbywa się raz do roku, ale z drugiej strony, dzięki temu jest to tak wyjątkowa impreza :)
Tyle zajebistych osób zjawiło się wczoraj w Łodzi, że ciężko wszystkich wymienić z imienia/nicka.
Kinga - oprócz tego, że świetnie prowadziłaś imprezę to jeszcze muszę przyznać, że bardzo fajnie wyglądałaś w tym charakterystycznym stroju i dodatkach. :) Pasował Ci taki image.
Kasia M.Dż.* - druga mistrzyni ceremonii, specjalistka od krojenia ciasta i rozkręcania imprezy


Naprawdę wszystko było o wiele lepsze, niż mogłem się spodziewać. Organizacyjnie, całościowo - p e r f e k t. Co prawda nie mam porównania z innymi lokalizacjami, ale wydaje się, że Kino Bałtyk to najlepsze miejsce na MJowisko.

Dzięki też wszystkim za przybycie, bo w sumie to nie miejsce (chociaż warunki były super), a ludzie tworzą atmosferę i budują najlepsze wspomnienia. Dzięki dla stałej ekipy z WWA (szczególnie Oli za transport oraz Ewie za to, że jednak zdecydowała sie z nami pojechać), mega sympatycznej grupy fanów ze Śląska i okolic, Torunia , dzięki dla Łodzianek - Marty, Basi , półłodzianki(?) iorety i... ogólnie podziękowania dla wszystkich fanów, których poznałem i nie poznałem, ale mam nadzieję, że poznam w przyszłości! :) Świetne towarzystwo.

Mega wyrazy uznania dla osób pracujących nad powstaniem tablicy pamiątkowej, a szczególnie dla Magdy aka Estrelli. Projekt tablicy jest zajebisty! Ciesze się, że to przedsięwzięcie doczeka się realizacji.

Do zobaczenia na Bemowie i kolejnych MJowiskach :)

p.s.
Widok prawie wypełnionej sali kinowej przez MJówki - bezcenne.

p.s. 2
Słówko dla nieobecnej Marie - brakowało Ciebie, co wyłapała część osób. Mam nadzieję do zobaczenia przy kolejnej MJowej imprezie. :) Trzymaj się!

p.s. 4 ej, własnie!, Wolfi! Propsy jak stąd to tamtąd za performans na konkursie tanecznym ;D a dla zwycięzcy konkursu wielkie gratulacje!

[DJ SCARECROW]

To było moje drugie MJowisko z rzędu i muszę przyznać ... organizacja przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Aby w cenie biletu do kina był wliczony posiłek, szampan, tort no i 10godziny seans filmowy to naprawdę musiało graniczyć z cudem;) Dzięki wielkie Kindze i całej organizacji za możliwość spędzenia tak wyjątkowego czasu w tak doborowym towarzystwie Gratulacje dla Daxa. Chciałbym mieć tak niewyczerpywalną energię (no cóż stare baterie krócej trzymają) ;) Do zobaczenia w przyszłym roku. Na Bemowie chyba się nie pojawię choć kto wie:)

4. Powrót pociągiem :D - niezapomne min fanów z Katowic na peronie gdy im zatrzesneły się drzwi od pociągu a ja z ich biletami w srodku krzyczałem zatrzymać pociąg!!!! Ścigali mnie potem taxówkami do następnej stacji hahahahahaha :).

O rany!!! ale przygoda. Też chciałbym to widzieć. Twoją minę również hahaha

[sara5555]

Ja nie mogłam tam być choć jestem z Łodzi ale byłam z wami sercem

[a_gador]

Przyjemnie było patrzeć, jak Michael łączy ludzi z różnych regionów Polski i w różnym wieku. A jeszcze przyjemniej było w tym wszystkim uczestniczyć, dzielić z innymi tę radość z muzyki MJ, tańczyć i śpiewać do jego piosenek. Michael dodaje nam skrzydeł, to się dało odczuć. Parkiet aż palił się pod nogami.

Nawiązując do ostatniego akcentu na zlocie: Michael, we care and we will be there! Daliśmy temu wyraz minionej nocy.

Dziękuję organizatorom. I przepraszam, że nie chciało się tego magicznego miejsca opuszczać nad ranem, a Kinga z Kasią uprzejmie, ale jednak zdecydowanie mówiły ociągającym się z wyjściem "Do widzenia!". Oczywiście, że do zobaczenia! Za rok na pewno, oby w tym samym miejscu, bo świetnie, uważam, się sprawdza organizacja tam tego typu spotkań. A zapanować nad tym pozornym, ale jednak zaplanowanym i uporządkowanym rozgardiaszem to było wyzwanie!

Nie wszystkich udało mi się poznać, z niektórymi wymieniłam jedynie uścisk ręki. Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze porozmawiać osobiście. Liczę na to. I oby wcześniej niż za rok.

[Trinity]

Zlot przewspaniały, organizacja Mafii bez żadnych zarzutów. (tak w ogóle jak rozstrzygnął się "konkurs" na białą różę? :D). Szkoda jedynie, że jakość puszczanych w kinie teledysków (mimo, że niektóre miały dopisek HD ^^) i koncertów była często tragiczna... Koncert ledwo wyraźnie widzialny na monitorze 19 calowym w rozdzielczości 4:3, puszczany na gigantycznej sali kinowej w 16:9.... Are we missing something!? Ja rozumiem, że wideo puszczane z systemu operacyjnego projekcję na taką skalę jest w gorszej jakości, ale można by pomyśleć na przyszłość o koncertach faktycznie w wyższej jakości, albo chociażby remastered.
Druga sprawa to DJ... Powiem tylko tyle, że w zeszłym roku, gdzie grał Erwin, mimo, że BJ leciało chyba w 6ciu różnych wersjach xD, to poziom był znacznie wyższy, nie było tylu powtórek i proszenia się 3 godziny o puszczenie kawałka, by dance team'y mogły zatańczyć (tak wiem,w zeszłym roku nie było Dance Team'ów). Także w porównaniu z tegorocznym DJowaniem... The winner is - one and only DJ Erwin.

To tyle na temat organizacji, reszta po prostu dopracowana pod każdym względem.

Jedyne zarzuty mam co do samych fanów...

Ta atmosfera, jaką sobie razem tworzymy, jest nie do opisania.

Wliczasz to brak kultury osobistej i szacunku do drugiej osoby? W końcu It's all for L.O.V.E ;] Piękna atmosfera, kiedy stojąc grzecznie w kolejce wciska się przed Ciebie 10cioro pałających do Ciebie miłością fanów i słyszysz jeszcze tekst
- Sorry, ja mam bilet
- Ja też
- No to się też przepychaj!

Przecież Michael przez całe życie uczył nas szanowania drugiego człowieka, Jak poznawałam Michael'a od strony osobistej przez te wszystkie lata to wynoszę od niego lekcję życia... jak widać nie wszyscy.

Po drugie czy do tej "przefantastycznej" atmosfery zaliczasz porozrzucane kartoniki po mleku i puszki po piwach w sali kinowej? Przepraszam bardzo, ale to dla mnie nie pojęte... nie widzieliście, że co 15 minut śmietniki były wymieniane?? czy to taki problem włożyć puszkę do plecaka, czy siatki i wyrzucić potem do kosza, nie pod fotel, a jeśli nie masz gdzie to nawet w zęby wziąć? Tym byłam zażenowana, myślałam, że tylko hołota tak się zachowuje. Od razu widać, komu słoma z butów wystaje. Brawo! Postawa godna każdego fana, oby tak dalej...
Może na następnym zlocie zrobimy konkurs rzucania śmieci do kosza?

To wszystko, wyraziłam swoją opinię, mam do tego prawo, więc proszę się nie burzyć, ponieważ burzą się zazwyczaj winni.
Reszta świetnie wyszła, ale nie chcę się już powtarzać. Nie mogę się doczekać następnego zlotu ;] Mam nadzieję z większym szacunkiem fanów do siebie :P

[La_Pantera_Rosa]

Trinity A jua sie przyczepię bo marudzisz jak babcia. Tyle powiem :D

Trzeba łapać chwilę i się bawić. Ja nie miałam czasu przejmować się jakimiś puszkami czy przepychankami przed wejściem.

[Anna_Michael]

Dziękuję z całego serca Wam wszystkim za te niesamowite emocje. Zapamiętam je na całe życie choć to był dopiero mój drugi zlot. Nie sposób tu podziękować wszystkim, ale spróbuję chociaż tym najważniejszym.

Kinga- dla Ciebie największe podziękowania. Zorganizowałaś to wszystko. Bez Ciebie nie byłoby tylu emocji, tego całego szczęścia. Dziękuję za krótkie zdanie zamienione w trakcie imprezy. Nawet nie wiesz ile mi to dało radości, a już to, że kiedy drugi raz chciałaś się ze mną przywitać to mnie rozpoznałaś było po prostu czymś magicznym. Taka ważna osoba jak Ty i... No po prostu ekstra. Dziękuję za wszystko

Kasia- wiele wspaniałego na tym zlocie zrobiłaś i za to Ci dziękuję. Nie miałam okazji się z Tobą zapoznać, ale myślę, że to jeszcze nastąpi. A tak w ogóle to świetnie tańczyłaś. Może kojarzysz taką grubą dziewczynę w okularach, która wiecznie się narzucała tańcząc, a właściwie kołysząc się blisko Ciebie. Jesteś naprawdę świetna.

Mama i tata dziękuję Wam, że mnie zabraliście na ten zlot i zgodziliście żebym pojechała. To było naprawdę cudowne. Chyba byliśmy jedyną rodziną fanów. W dodatku ubranych michaelowo. To było świetne.

JacksonMiss czyli innymi słowy- moja kochana siostra. Zabrałam Cię na ten zlot mimo, że Cię nie ma na forum. Choć mam nadzieję, że jak powiedziałaś niedługo dołączysz. Bałaś się, że to, że masz dopiero 12 lat (nawet nieskończone) to Cię zdyskwalifikuje, a jednak nie. Dziękuję Ci za to, że ze mną byłaś. Nawet jeśli były chwile kryzysu.

No i całej reszcie, bo bez Was nie byłoby tych pięknych chwil. Jeszcze raz dziękuję.

[ioreta]

A więc jeszcze raz, jestem już po śniadaniu, trochę się ogarnęłam i powoli wracam do świata żywych ;)

To był mój drugi zlot, jakże inny od zeszłorocznego...

Przede wszystkim DZIĘKUJĘ Kindze i całej Mafii! To co dla nas robicie jest niesamowite
Kasiu, dziękuję za kawałek pysznego tortu z literką M :)
Super organizacja, super miejsce (obawiałam się, jak my wszyscy się tam pomieścimy, ale daliśmy radę), super jedzonko. Masa śmiesznych momentów :) Świetny pomysł z koncertem z Helsinek, teledyskami na wielkim ekranie (Panthera Dance z pierwszego rzędu ) Super muza na parkiecie! Tylko jedno ale: ZA KRÓTKO! Z dziewczynami zastanawiałyśmy się, dlaczego MJowisko nie trwa 2 albo 3 dni

Cieszę się, że tam byłam, że znowu spotkałam wielu, których już znam i jednocześnie poznałam tak dużo nowych osób ;)

Dziękuję ekipie łódzko-warszawskiej (trochę nas jest)! Super się z Wami bawiłam (nie pierwszy raz).

Kuba, jeszcze raz dziękuję za tabletkę na ból głowy, bo myślałam, że nie wyrobię.

I'm Little Susie, super było Cię znowu spotkać i pogadać :) W ogóle to podziwiam Cię, że nie boisz się tak sama wszędzie jeździć.

anialim :* cieszę się, że w końcu mogłyśmy się poznać. Szkoda, że tak mało pogadałyśmy.

półłodzianki(?) iorety

ja tylko mieszkam w Łodzi (zdarzyło się, ale nie narzekam) ;) a pochodzę z okolic Katowic ;)
Też cieszę się, że Cię w końcu poznałam.

billiejean89, świetny tatuaż!!! Nie wierzyłam, że to prawdziwy, musiałam pomacać

Sussie, coś kojarzę, że się poznałyśmy, ale nie pamiętam Cię Może wpadniesz kiedyś na nasze lokalne zloty?

Cieszę się, że poznałam Panie, które piszą w Hyde Parku na MJTranslate :) Świetny baner, szkoda że nie było konkursu na najlepszy motyw z białą różą, ale byłybyście chyba jedynymi uczestnikami ;)

Szkoda, że nie poznałam jeszcze tak wielu osób, ale tym bardziej czekam na przyszły rok

DaX chłopie! Byłeś gwiazdą tegorocznego zlotu! Masz prawdziwy talent. Nagrałam wszystkie Twoje występy, zaraz ładuję na YT.

I jeszcze raz podkreślam

Filmiki:
Tancerz na parkiecie http://www.youtube.com/watch?v=Kmu44Cchkyk
Dax i Tancerz na parkiecie http://www.youtube.com/watch?v=zrkxFOJ4mGE
Popis beatboxu http://www.youtube.com/watch?v=vyoMdBwfc28

P.S. Czy zauważyliście, że latały tam mole?
P.S. 2: ulubione powiedzonko na tegorocznym MJowisku (padało zawsze po wymienieniu swoich nicków): "ale ostatnio się mało udzielam"

[RandiaMJ]

A ja dziękuje wszystkim za złożone autografy

[asiek]

P.S. Czy zauważyliście, że latały tam mole?
P.S. 2: ulubione powiedzonko na tegorocznym MJowisku (padało zawsze po wymienieniu swoich nicków): "ale ostatnio się mało udzielam"

tak, były mole

a powiedzonko, hehehe, sama je kilka razy powtórzyłam

[hubertous]

Cóż, było naprawdę przezajebiście. Poprzednicy już napisali większość z rzeczy, które chciałem dodać, dlatego post będzie krótki i zwięzły. Dziękuję bardzo poznańskiej ekipie z którą spędziłem większość czasu zlotu i podróży do Łodzi. Chciałbym także podziękować Kindze za świetną organizację zlotu, atmosferę tegoż wydarzenia oraz cierpliwość Gratuluję wszystkim tancerzom z konkursu tanecznego. I to by było chyba na tyle

[Detox]

Będę orginalny. Było niesamowicie. To moje 1 MJowisko i już nie mogę doczekać się następnego. Mimo ,że nie lubię tańczyć wspaniale było oglądać to wszystko co się działo na parkiecie ,a nawet poruszać się trochę (żeby nie grzeszyć nazywając to tańcem). Super był pomysł z tym kinem ,które było całe czas otwarte i cały czas leciały tam same perełki Niektórzy nawet stamtąd nie wychodzili Z jedzeniem nie moglibyście lepiej trafić - uwielbiam KFC Konkurs taneczny był super - gratulacje DaX i życze dalszych sukcesów. Już nie mogę się doczekać twoich perfomenców na 26 września Gratulacje dla Kingi i wszystkich pozostałych organizatorów. Odwaliliście kawał dobrej roboty Pozdrawiam wszystkich i do września

4. Powrót pociągiem :D - niezapomne min fanów z Katowic na peronie gdy im zatrzesneły się drzwi od pociągu a ja z ich biletami w srodku krzyczałem zatrzymać pociąg!!!! Ścigali mnie potem taxówkami do następnej stacji hahahahahaha :).

Hahahaaha Trzeba było odrazu kupić bilety w pociagu a nie stać w tej jakże cudownej kolejce I co dogonili Cię taksówką?

[tusia6631]

Już tyle zostało powiedziane! :D To było moje pierwse MJowisko i zawsze będe je niesamowicie ciepło wspominać! To było coś niesamowitego! Widzieć tyle fanów MJa w jednym miejscu! to niesamowite jak ten człowiek działa na nas wsyztkich!
Bardzo pozytywnie zaskoczyl mnie fakt, iż fani Michaela to osoby w przeróżnym wieku! Od dzieci 10 letnich które wywijały niczym mały Mikuś do utworów typu Billie Jean czy Thriller, po osoby, które zapewne pamiętają początki kariery Michaela i mimo upływu tylu lat coraz bardziej kochają Króla!
Już dawno tak dobrze sięnie bawiłam! a konkurs taneczny był swietnym pomysłem! :D uśmiałam się na początku co niemiara, by za chwilę siedzieć z otwartą buzią i patrzeć jak 13 letni Marcin rusza się w rytm Smooth Criminal!

Mogłabym pisać i pisać, ale wszytko co chciałam powiedzieć to wy już opowiedzieliście..:D
Tak więc chciałam z całego serca podziękować organizatorom Mjowiska za to, że umozliwili nam fanom spotkanie sie w tak wyjątkowym dniu jakim są urodziny Michaela!

Dziękuję i
Do zobaczenia za rok!

[bala]

Kochani wczorajsze (a w zasadzie jeszcze dzisiejsze)spotkanie uświadomiło mi jeszcze bardziej jak daleko posunięte jest moje sfiksowanie na punkcie Michaela .Szczerze mówiąc jestem tym trochę przerażona,ponieważ nie sądziłam że może być jeszcze gorzej Będąc tam zakochałam się w Was wszystkich,jesteście niesamowici totalnie zatraceni w Michaelu,obserwowałam Was z ogromną fascynacją.Kocham Was za to i jestem szczęśliwa że mogłam tam być.Chociaż wyszłam wciąż głodna i nienasycona Jego muzyki wizerunku...(Czy Wy też tak macie?)Mam nadzieję do zobaczenia na bemowie.Pozdrawiam Was.