Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.
MJwroc wrote:
Czy Polsat transmitował warszawski koncert w całości?
Napisano już o tym hektolitry stron. Polsat nigdy nie emitował tego koncertu w całości. Istnieją hipotezy, że rejestrował to wydarzenie ale pewności nie ma. W TV pokazano The Way You Make Me Feel i bodajże Heal The World.
Pank (jeśli to czytasz) mógłbyś wrzucić jeszcze raz to samo co na 2 stronie?
Pank wrote:Wideo jest w jakości co najmniej tragicznej (co widać poniżej), ale MP3 można posłuchać. Jest mniejszymi lub większymi fragmentami Wanna be startin' somethin', Beat it i Thriller (ale z playbacka).
Z góry dzięki!
Pank wrote:Czas oczekiwania ok. 24h, ok?
OK
Last edited by amj on Sat, 08 May 2010, 11:48, edited 1 time in total.
Oglądałem już wiele piosenek i całych koncertów z History Tour, ale moze mi ktoś powiedzieć, na którym koncercie Michael miał najmniej problemow ze śpiewaniem piosenek, które śpiewał na żywo?? (WBSS, J5 Medley, I'll Be There i kawałki Beat It, Billie Jean kawałek pewnie cos ominąłem :D ). Bo np. oglądałem Billie Jean z Gothenburgu i tam MJ nawet nieźle w porównaniu z innymi Billie Jean z History Tour gdzie tylko powtarzał " Doggone Lover ", chociaż to tez jest fajne, to w Gothenburgu świetnie sobie poradził. Czy istnieje gdzieś cały koncert z Gothenburgu albo jakis inny, na którym Michael nie miał aż tak dużej chrypki??
Alllleeee pomieszałem, mam nadzieję, że jednak ktoś zrozumie i mi odpowie :P
Znalazłem jeszcze fragment Bad z Monachium, z pierwszych koncertów na trasie Dangerous. Jak wiadomo, piosenka bardzo szybko wypadła z setlisty - a Michael później nigdy do niej już nie wrócił.
Mnie najbardziej w tej trasie podoba się ten strój astronauty . Najlepsze wykonanie piosenki to "They Don't Care About Us". . Moi rodzice byli na koncercie 20 września na Bemowie, a mój wujek nawet zachował bilet . Sam żałuje, że nie byłem na nim, ale nic mówi się trudno.
Dla mnie to najlepsza trasa (z resztą jaka Jego trasa nie była najlepsza?bo ja niewiem)
będąc na koncercie,nie widziałam żadnych gagów
nie słyszałam nic z playbacku...byłam poprostu tym wszystkim oczarowana
co prawda wiele zobaczysz,czy usłyszysz na spokojnie,siedząc w domu
choć dla mnie, niema to znaczenia,miał to tego prawo,przy tak ogromnej trasie
a cokolwiek zrobił i jak zaśpiewał to i tak było swietne czy, przypadkiem czy całkiem planowane
''Dear Michael"
Every day create
your HIStory... 20.09.96-...