Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

HIStory Teaser
Bo to tylko buńczuczna zapowiedź powrotu na scenę w 1995 roku. I na koniec ta wielka statua... Ble! HIStory miało najgorszą okładkę ze wszystkich płyt Jacksona.
Każdy z pozostałych klipów opowiada jakąś historię, tym bardziej Childhood, które niejako zabiera nas w świat marzeń Michaela tak więc chyba jeszcze nie czas.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
anja
Posty: 459
Rejestracja: sob, 19 gru 2009, 20:41
Skąd: Kielce

Post autor: anja »

HIStory Teaser
Bezsensowny pokaz siły i ten koszmarny pomnik Michaela.
Taka demonstracja siły dla mnie zawsze jest bezsensowna.
W dodatku za bardzo kojarzy mi się z Wielkim Bratem. Jego oko patrzy czy czas. Nie lubię tej socrealistycznej konwencji. Naprawdę mam ciarki na plecach. Nie lubię demonstracji siły, nie lubię przemarszu wojsk, nie lubię… bo kojarzą mi się z pewnym świętem październikowym, które w Polsce odchodziliśmy w listopadzie… brrr
Objaśnienie dla młodszych odnośnie święta: Rewolucja Październikowa.
Lady pisze:ogolnie lubie czasem ten infantylizm u Michael'a, no ale w Childhood to juz jest go za duzo jak dla mnie...
Infantylizm w Childhood jest uzasadniony!!!
W YANA miała być erotyka dorosłych ludzi, a nie migdalenie się 30-40letnich dzieciaków.
Świat dziecka W Childhood: wyprawy dla dorosłych niemożliwe, aż zapierają dech w piersiach. Nawet łódki potrafią latać! Kto w dzieciństwie słyszał o grawitacji?! Tym bardziej, że ona ewidentnie przeszkadza w dziecięcych marzeniach.
Zabawy w piratów, ganianie z kijami po lesie udającymi strzelby… czy wy to potraficie?
Lubię Michaela wystylizowanego na małego zahukanego chłopczyka pod krzaczkiem paprotki. Taki malutki i niepozorny, ze splecionymi rączkami przytłoczony ogromem świata, ale marzenia ma WIELKIE.
Ostatnio zmieniony sob, 16 paź 2010, 15:02 przez anja, łącznie zmieniany 1 raz.
People say I’m crazy
Doing what I’m doing
Watching the wheels
- John Lennon
Awatar użytkownika
Sephiroth820
Site Admin
Posty: 567
Rejestracja: sob, 18 paź 2008, 21:20
Skąd: z kątowni

Post autor: Sephiroth820 »

Oddaję głos na Childhood

Mimo tego że ten klip jak to napisał Mandey ukazuję nam świat Michaela to jednak nie trawię go przez to jak on tam wygląda :wariat:,ten strój(bardziej mi to przypomina worek na ziemniaki),i ta fryzura :podejrzliwy:
Awatar użytkownika
Ola2003
Posty: 273
Rejestracja: wt, 22 wrz 2009, 16:58
Skąd: Wałbrzych

Post autor: Ola2003 »

Dołączam się do przedmówców - paramilitarny styl obrazu, przywołujący na myśl najgorsze skojarzenia rodem z socjalistycznych defilad krajów Bloku Wschodniego ery głębokiego komunizmu jest wg mnie po prostu w złym guście. Michael, pozujący na władcę świata, tudzież pretendujący do tego tytułu, kroczący dumnie i rozdający całusy przy akompaniamencie krzyków rozhisterowanych fanów to dla mnie zbyt dużo - głos na HIStory Teaser
Obrazek
Awatar użytkownika
blackvarnish
Posty: 223
Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 15:59
Skąd: Paradise City

Post autor: blackvarnish »

Hmm, waham się, waham...

Może to nie do końca subiektywne zdanie bo post Mandey'a rzeczywiście trochę na nie wpłynął. Jednak Childhood to taka mała spowiedź MJa. Będę sobą. choć uważacie mnie za dziwoląga. Mogę sobie gadać, że nie lubie takiego Michael'a, że wolę tego z pazurem, ale, cholewcia, na tym polega akceptacja. Szanujmy to, że ktoś na przekór wszystkim pozostał sobą(bo zakładam, że kreowanie się na Piotrusia Pana było prawdziwe) Więc OK, niech Childhood się jeszcze ostoi.

Z pozostałych na liście do odstrzału wybieram HIStory-teaser. Bo choć Majkol wygląda zabójczo i armia robi wrażenie, to jednak reakcja ludzi na widok statuy jest dooość przesadzona. Nie podoba mi się traktowanie Jacksona jak nadludzia(okok może to nie zupełnie trafne słowo, ale wiecie o co mi chodzi) Grr. Szczególnie, że HIStory tour nie ma zbyt wiele do zaoferowania pod względem wokalnym (po wczorajszym obejrzeniu LIVE IN MUNICH wkurzył mnie playback, choć już nie pierwszy raz. No heloł!! Tylko prawdziwy idiota nie skapnął by się, że to nie idzie na żywo, jak podczas wysokiego "theeeeeeeeeeeere" w YANA MJ robi sprint po scenie :wtf: )
This is the world we live in
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.

Last.fm
agusiaa_w
Posty: 459
Rejestracja: czw, 13 sie 2009, 14:30
Skąd: Mała Aleja Róż

Post autor: agusiaa_w »

miałam najpierw zagłosować na "Childhood", ale macie rację - jeszcze nie czas...

więc również HIStory Teaser

bo to jest taki filmik pt. "patrzcie jaki jestem zajebisty", przynajmniej ja tak go odbieram, no bo Michael idzie, za nim setki żołnierzy, fani krzyczą i mdleją na jego widok, no i jeszcze ten pomnik :wariat: co to ma być wgl?
Michael trochę próżny był i lubił pokazywać, że jest zajebisty, zwłaszcza na koncertach w trasie HIStory - oj jak mnie to drażni, zwłaszcza ES z szopką z czołgiem na scenie i ta poza Michaela ala zbawiciel świata... :-P
oj, dostałby po złotym tyłku za to ode mnie ;>
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Margareta
Posty: 1017
Rejestracja: sob, 22 sie 2009, 15:54
Skąd: południe kraju nad Wisłą

Post autor: Margareta »

HIStory Teaser

Sam obrazek efektowny, ale ten pomnik jest dla mnie pomnikiem megalomanii i kiczu. Po prostu nie udał się. Jak ktoś słusznie napisał, wygląda jak olbrzymia gumka do mazania. Albo plastikowa zabawka.
Uważam, że bardzo dużo mówi o guście estetycznym Michaela - a' propos gustu; przypomniał mi się film dokumentalny na TVP 2 z lutego tego roku w którym przedstawiono jego rzeczy osobiste. Obok przedmiotów pięknych, oryginalnych, takich jak pejzaże i kostiumy wyszyte z brylantów, było też niestety mnóstwo kiczu takiego jak figury wykonane w takim samym stylu co krasnale ogrodowe.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Obrazek
Awatar użytkownika
doriseq
Posty: 355
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 15:50
Skąd: Wrocław :)

Post autor: doriseq »

A ja się upieram dalej przy Majkelu-pieczarce w worku po ziemniakach :wariat: także niezmiennie Childhood

piosenkę lubię, co by nie było :-P
Obrazek
Awatar użytkownika
Black_or_white
Posty: 145
Rejestracja: wt, 28 lip 2009, 12:16
Skąd: Radlin

Post autor: Black_or_white »

Nie będę orginalna - HIStory Teaser
Powód może być dość dziwny, ale zadecydował o tym że głosuję właśnie na to a nie na Childhood ;-)
1:23 - Michael posyła buziaka i skojarzyło mi się z Księciem z bajki ze Shreka :wariat: (być może dlatego że przed chwilą mój brat oglądał Shreka 2...) A jako że nigdy Księcia z bajki nie lubiłam to głosuję na to ;-)
Obrazek
KinGa *
Posty: 112
Rejestracja: ndz, 21 lut 2010, 14:22
Skąd: BydGoszcz

Post autor: KinGa * »

HIStory Teaser
Za mało Michaela w Michaelu. Te wojska, pomnik, ci kolesie co sprawiają wrażenie górników :crazy: Ogółem filmik mnie przeraża...
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

History teaser pierwszy raz, jeszcze bez scen "za dnia", z Budapesztu pierwszy raz wyemitowano w programie Raya Cookesa, Most Wanted. Ktoś jeszcze pamięta? Zapowiedziano jako nowy klip Michaela, więc oglądając czekałem aż zabrzmi Scream..
A tu klops.

To przykład świetnej realizacji, a chybionego pomysłu. Film robi wielkie wrażenie. Oprawa symfoniczna, potęga i siła. Tylko na co Michael się powołuje? Na radziecką propagandę i estetykę. Jak przygotował się już w 1993 roku do tego filmiku, kręcąc ujęcia z rosyjskimi żołnierzami.. Pamiętam cytat z Panoramy- Piosenkarz wypowiadał się z takim uznaniem o Armii Rosyjskiej, że nawet w Rosji ludzi wprawiało to w zdumienie.
Rosja Rosją. W filmie widać odnośniki do ZSRR. ZSRR Stalina, Lenina. Autorów zbrodni przeciwko własnemu narodowi. Nie byłem nigdy na Placu Czerwonym, ponoć robi wrażenie swoją potęgą. Może na Michaelu estetyka zrobiła wrażenie. Chodziło mu o powrót i pokazanie swojej siły. Był w stanie oddzielić estetykę od ideologii. Jak dziecko- wszystko pasuje. Pamiętam jeden z komentarzy starszej osoby, wracającej z koncertu na Bemowie- że Michael przesadza z symbolami. Kiedy się jest artystą, trzeba jednak mieć świadomość symboli i ideologii, którą się posługuje w tworzeniu swoich dzieł.
Tym bardziej, że czytelnym nie jest, czemu akurat sowiecka estetyka. Nie widzę artystycznych ujęć socrealistycznych klimatów- wtedy bardziej bym rozumiał. Widzę hollywoodzki film- rzemiosło. Bezmyślne wykorzystanie czegoś, co może i potężne, ale też złe.
Dwa. Fani mdlejący na widok kawałka kamienia. Wiem, będąc idolem można mieć takie złudzenie- że tacy są fani. A to niekoniecznie jest prawdą.
endka pisze:Michael przypomina mi tam skrzata schowanego pod paprotką.
To ma być argument przeciwko Childhood? Dla mnie właśnie o to chodzi! Jestem pewien że on teraz właśnie takim skrzatem jest.
A sesja zdjęciowa z lizakiem i z dziećmi, z planu z tego kfm należą do najładniejszych zdjęć MJ ever.

Głos na HIStory teaser.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
magnolia
Posty: 447
Rejestracja: wt, 05 sty 2010, 22:10
Skąd: Łódź

Post autor: magnolia »

Ponownie Childhood.
Obrazek
"I'll never let you part for you're always in my heart."
Madzia
Posty: 402
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 14:22
Skąd: Ciechanów

Post autor: Madzia »

HIStory Teaser

Jak w YANA sie mało dzieje, tak tutaj.. wszystkiego za dużo i wychodzi z tego taka paćka. na dodatek... taka troche nieklejąca się. ;] I wieje mi tam komuną.
Ostatnio zmieniony pn, 18 paź 2010, 21:55 przez Madzia, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
SuperFlyB.
Posty: 393
Rejestracja: ndz, 11 kwie 2010, 22:03
Skąd: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy

Post autor: SuperFlyB. »

Jest epicki, pompatyczny, ogromny, drażniący tą orwellowością (piękne słowotwórstwo) - no ja tam kocham ten HIStory teaser. Mimo to oddaję głos na niego. Childhood zasługuje na coś więcej, znacznie więcej.

Ależ ja lubię ten HIStoryokres
Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszkaaaaa
Posty: 293
Rejestracja: śr, 09 wrz 2009, 22:59
Skąd: never-never land

Post autor: Agnieszkaaaaa »

Byłam prawie pewna iż wchodząc tu ujrzę atak na Childhood ale jednak większość głosuje na HIStory Teaser . I bardzo dobrze bo Childhood jest o wiele lepsze.

Mój głos po raz drugi i mam nadzieję ostatni na HIStory Teaser. Po przeczytaniu wszystkich uzasadnień muszę przyznać że z każdym się zgadzam. Ten szał na widok pomnika Michaela jest przesadny, liczebność wojska również. I tak jak ostatnio pisałam za mało Michaela. Pomnik brzydki!
Mandey pisze:HIStory miało najgorszą okładkę ze wszystkich płyt Jacksona.
W zupełności się zgadzam.

I co wyście się tak uczepili fryzury Michaela w Childhood. Przecież jest ładna :-/ I ta magia tego wideoklipu... na końcu łzy spływają mi po policzkach bo wiem że Michael jest tam prawdziwy. Czuję się podobnie do niego mimo iż miałam dzieciństwo, może nie do końca takie jakie powinnam mieć ale zawsze jakieś. A on nie.
Zablokowany