Spekulacje na temat utworu "Breaking News"
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Nie kupię płyty jakiegoś obcego faceta, bez przesady.
A moje zdanie co do podkładu się nie zmieniło - skrzypcowy syntezator + skwierczący beat, walący tak, że głowa zaczyna boleć...
$ony uśmierca Michaela artystycznie, jakby fizyczna śmierć już nie wystarczyła. Nie chcę już żeby cokolwiek wydawali, zniszczą wszystko!
A moje zdanie co do podkładu się nie zmieniło - skrzypcowy syntezator + skwierczący beat, walący tak, że głowa zaczyna boleć...
$ony uśmierca Michaela artystycznie, jakby fizyczna śmierć już nie wystarczyła. Nie chcę już żeby cokolwiek wydawali, zniszczą wszystko!
Przychylam się do Twojego zdania. Dodam tylko tyle,że jeśli będziemy mieli "zaszczyt" słuchać takich utworów po śmierci Michaela to moim zdaniem ja muszę zamknąć się między przedziałami muzycznymi w życiu Michaela,i to na amen ! Bo to jest śmieć ! Nie muzyka ! Zeszmacą i zniszczą to na co Michael tyle lat pracował... nie wierzę kur.., nie wierze !Talitha pisze:Nie chcę już żeby cokolwiek wydawali, zniszczą wszystko!
no nie wiem co sądzić , nie chce wieżyć że to nie Michael ale posłuchajcie wokalu z WBSS 2008 z Akonem tam słychać tą lekkość tą niepowtarzalność tu ta piosenka ''przelatuje i bardzo nie zachwyca''

http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
No to Jackson Clan zrobilo kawal dobrej roboty. Bravo!!!
Fani teraz beda bojkotowac nowe arcydziela Michaela. Co za rodzina.
Obudzcie sie i pomyslcie logicznie ludzie, myslicie ze Sony podejmowalo sie takiego ryzyka??
To jest Michael, nowy styl, wiele lat pozniej. Wiadomo ze komputerowo zmieniony glos, MJ lubil to robic, ekperymentowac z glosem, podobnie tak ja w 2000 Watts. Ja dobrze tam slysze MJ'a - nie dawajcie sie przez innych zniepewniac. Bez przesady! Skonczcie ciagle na SONY nawalac, bo sami sobie tym bedziece szkodzic.

Fani teraz beda bojkotowac nowe arcydziela Michaela. Co za rodzina.
Obudzcie sie i pomyslcie logicznie ludzie, myslicie ze Sony podejmowalo sie takiego ryzyka??
To jest Michael, nowy styl, wiele lat pozniej. Wiadomo ze komputerowo zmieniony glos, MJ lubil to robic, ekperymentowac z glosem, podobnie tak ja w 2000 Watts. Ja dobrze tam slysze MJ'a - nie dawajcie sie przez innych zniepewniac. Bez przesady! Skonczcie ciagle na SONY nawalac, bo sami sobie tym bedziece szkodzic.
Czytam z żalem Wasze komentarze i mogę się tylko pocieszyć, że nie ja jeden czuję się zrobiony w .....
Tylko dla jednego faceta mogę wstać przed 6 rano. I to do cholery nie jest Jason Malachi!!! Do 2:40 nie słyszę Michaela Jacksona. A dalej - chciałbym wierzyć, że to on... :(
Nawet jeśli jest tu parę sekund głosu Michaela, to i tak dobrze wiemy, że on tak brzmiącej piosenki nigdy nie słyszał :/
Po stokroć wolę te krótkie i niewykończone dema, jak "A place with no name", których nikt niebędący Michaelem nie mógłby podrobić.
Mogę jedynie mieć nadzieję, że w Breaking News zniszczono prawdziwą barwę Michaela jakimiś filtrami, ale jak nie usłyszę oryginalnych kawałków, z których to zrobiono, to grosza nie dam za tą płytę
P.S. Talitha - lepiej bym tego nie ujął
Tylko dla jednego faceta mogę wstać przed 6 rano. I to do cholery nie jest Jason Malachi!!! Do 2:40 nie słyszę Michaela Jacksona. A dalej - chciałbym wierzyć, że to on... :(
Nawet jeśli jest tu parę sekund głosu Michaela, to i tak dobrze wiemy, że on tak brzmiącej piosenki nigdy nie słyszał :/
Po stokroć wolę te krótkie i niewykończone dema, jak "A place with no name", których nikt niebędący Michaelem nie mógłby podrobić.
Mogę jedynie mieć nadzieję, że w Breaking News zniszczono prawdziwą barwę Michaela jakimiś filtrami, ale jak nie usłyszę oryginalnych kawałków, z których to zrobiono, to grosza nie dam za tą płytę
P.S. Talitha - lepiej bym tego nie ujął
Długo się nie wypowiadałam w tematach tych "nowych utworów" MJa, bo bo chciałam się rozpisać kiedy przyjdzie pora.....
no ale się nie rozpiszę - jestem ogromnie zawiedziona, że zrobili to co zrobili
ale mi się tydzień zaczął yhh, nic, idę do pracy
no ale się nie rozpiszę - jestem ogromnie zawiedziona, że zrobili to co zrobili

ale mi się tydzień zaczął yhh, nic, idę do pracy

**********
There's a place in your heart
And I know that it is love
**********
no już zgłupiałem teraz wydaje mi się ze to Michael
Poprostu sony trochę podfiltrowała głos ;p Niektóre wybrzmienia brzmią jak Michael inne już nie zabardzo


http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
- La_Pantera_Rosa
- Posty: 401
- Rejestracja: wt, 01 gru 2009, 20:32
Ja też już głupieję. Jak wyszło 2000 Wats to tez duzo osó mówiło, że to nie MJ...
Ja myslę, że to on. Sony by nie mogło się tak narażać chociarz napewno będzie musiało udowadniać, boco niektórzy bardziej zawzięci będą chcieli niezbitych dowodów ;)
JA myślę ze to MJ ..po obróbce nieco ale to on ;)
Ja myslę, że to on. Sony by nie mogło się tak narażać chociarz napewno będzie musiało udowadniać, boco niektórzy bardziej zawzięci będą chcieli niezbitych dowodów ;)
JA myślę ze to MJ ..po obróbce nieco ale to on ;)
Ain't no sunshine when he's gone :(
Jak każdy z Was, zawiodłam się.
Nie oczekuję po nowych piosenkach, że staną się hitami jak "Billie Jean" czy "Thriller", bo tu dużo robiły występy live. Ale... coś takiego ?
Nie chcę tej płyty. Wszyscy będą mieszać MJa z błotem, a to wszystko przez nasze ukochane Sony.
To nie będzie płyta Michaela. To będzie płyta z (mam nadzieję, że wszystkimi) piosenkami Michaela. A to jest różnica.
Zrywałam się rano z łóżka tylko dla Michaela... a nie dla "Michaela"
Nie oczekuję po nowych piosenkach, że staną się hitami jak "Billie Jean" czy "Thriller", bo tu dużo robiły występy live. Ale... coś takiego ?
Nie chcę tej płyty. Wszyscy będą mieszać MJa z błotem, a to wszystko przez nasze ukochane Sony.
To nie będzie płyta Michaela. To będzie płyta z (mam nadzieję, że wszystkimi) piosenkami Michaela. A to jest różnica.
Zrywałam się rano z łóżka tylko dla Michaela... a nie dla "Michaela"


są charakterystyczne niuanse w sposobie śpiewania Michaela, których w tej piosence nie ma, a musiałyby być, gdyby to on śpiewał. Znam głos Michaela od dziecka i na moje ucho nie jest to nic więcej, jak próba podrobienia jego głosu + aranż, jakiego on by nie zrobił + kilka sekund okrzyków samego MJ dla zmyły.
Weźmy jakąś najbardziej nie-michaelową piosenkę, co do której mamy pewność, że to on ją nagrał. "2000 Watts"? Mimo głosu przepuszczonego przez filtry, sposób śpiewania i charakterystyczne "smaczki" w jego głosie są niepodrabialne.
Minęła godzina... przesłuchałem "Breaking news" 10 razy i nie jestem już smutny - jestem już tylko wściekły. Idę spać. A jak wstanę to posłucham sobie "żywego" Michaela. "Human Nature" i te sprawy...
Weźmy jakąś najbardziej nie-michaelową piosenkę, co do której mamy pewność, że to on ją nagrał. "2000 Watts"? Mimo głosu przepuszczonego przez filtry, sposób śpiewania i charakterystyczne "smaczki" w jego głosie są niepodrabialne.
Minęła godzina... przesłuchałem "Breaking news" 10 razy i nie jestem już smutny - jestem już tylko wściekły. Idę spać. A jak wstanę to posłucham sobie "żywego" Michaela. "Human Nature" i te sprawy...