Spekulacje na temat utworu "Breaking News"

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Jakie jest Twoje zdanie na temat wokalu w utworze "Breaking News"?

Czysty Michael bez dwóch zdań!
49
17%
Słyszę tam Michaela ale też i inny głos.
165
58%
Bez jaj, przecież to nie Michael!
70
25%
 
Liczba głosów: 284

Awatar użytkownika
vivi
Posty: 82
Rejestracja: ndz, 14 gru 2008, 3:30

Post autor: vivi »

anialim pisze:Ta konkretna piosenka sprzedana została przez Cascio, więc może fakycznie rodzina dowiedziała się już po jej wyborze.


I może tu mamy wyjaśnienie niechęci rodziny,oni chcą miec patent na "dostarczanie" nowych utworów,a wiadomo,że Majkel nagrywał po różnych ludziach i pewnie znajdzie sie wielu którzy mają coś do sprzedania(inna sprawa czy autentycznego czy nie).Siłą rzeczy rodzina na tym traci i podział zysków z płyty rozkłada się na więcej łbów.Może to jakies ostrzeżenie dla innych chętnych "dostarczycieli" unrealesed tracks.
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Skąd: inąd

Post autor: Talitha »

Charles Klapow, tancerz Michaela z TII, napisał na facebooku:
Why does Breaking News sound like a total mess?

hah, czyli zbiorowa paranoja ;)
Awatar użytkownika
KarolinaMandolina
Posty: 115
Rejestracja: czw, 09 kwie 2009, 17:45

Post autor: KarolinaMandolina »

Jestem zdruzgotana tym ,że nikt nie słyszy że TO NIE MICHAEL..

Gdyby to był Michael nie mielibyśmy tych wątpliwości..Na prawdę!!
Głos się tak nie zmienia, a nawet jak barwa się zmienia to charakter i styl pozostaje, to nie jest jego styl spiewania!!
Nawet na demach słabszych, gdzie MJ lekko nawet fałszuje itd. wiedziałam że to on. Nie było takich wątpliwości. Na 200watts byłam w szoku ze tak potrafił zmienic i dobarwić głos w dolnych partiach ale nie miałam wątpliwosci co do tego ze to jego głos, budził tak samo dobre emocje.Czy to skowronek z czasów off the wall, czy chrypa z invinvcible - nigdy nie miałam wątpliwosci!!!!!!!!!!

Jestem muzykiem mój chłopak też, jest znanym producentem i on mówi, że tam są nałożone dwa wokale, są okrzyki MJ'a zeby dobarwić, kilka wersów ale reszta jest zaśpiewana przez kogoś innego.A rytmika i niestabilność emocjonalna w spiewaniu pasuje do stylu Malachiego!

MJ śpiewał najrówniejsze chórki na świecie, najbardziej dynamiczne a te są rozlazłe jak stonoga.

Moj chlopak mówi że słyszy cuty , tak zwane cięcia między wokalami a on ma słuch absolutny ( to taka przpadłość rzadka). To w jaki sposób MJ atakuje spółgloskami dzwięki jest unikatowy, nie da się tego podrobić. Znamy jego wokal i jego nawyki na wylot bo to było marzenie życia żeby z nim współpracować i analizowalismy nie jedne wycieki wcześniejszych kawałków typu. Ride with me itd.

Ja najpierw przesluchałam a potem tu weszłam, pierwsza rekacja była taka: Boże to nie on, słaaba aranżacja nawet fajnego beatu, ale całość amatorska, ale przede wszystkim to nie jest timing (rytmika MJ'a), która była bezbłędna nawet w demach..poza tym jak tego słucham to mam taki niepokój i obrzydzenie..
A jak słucham MJ to serce mi rośnie bo on ma światło w głosie nawet jak krzyczy!
Weszłam tutaj i zobaczyłam, że dużo ludzi ma takie same odczucia..Więc jestem pewna, że to nie on, a tylko kilka okrzyków i fraz zostało tam uzytych. Nie mieli wszystkich tracków to zaprzęgli Malachiego, żeby dośpiewał sądząc, że nikt nie pozna, albo sadząc ze to wywoła burzę i zrobi darmową reklamę płycie!!!

Nie wiem jaki Sony ma cel, czy zniszczyć dziedzictwo Michaela, czy oszukać ludzi dla zysku ( bo może wcale nie maja dobrych, prawie gotowych piosenek jak mowili), czy po prosty zrobią nas w konia i reszta płyty będzie zaje...ista i singiel też, a to tylko wsadzenie kija w mrowisko aby zrobić zamieszanie!!

Nie wiem, czekam na ciąg dlaszy! Ale to nie jest Michael na BN ( i ta łopatologia w tekście i mówienie o sobie w 3 osobie? MJ nie była taki arogancki, był zawadiacki ale nie arogancki!)

Poki co buzia mi się smieje kiedy słyszę "Do you know where your children are?"- TU NIE MAM WĄTPLIWOŚCI!! piękny tutuł..prosto w punkt!! i głos który sprawia, że człowiek staje się lepszy!!

Poczytajcie Karen Faye twitter- co ona o tym pisze!!
http://twitter.com/wingheart

P.S. Skad wiecie ze twitter T.Riley'a to jego twitter..po wpisach widac ze to tak jakby ktos z sony sie podszywal za niego i ratowal sytuacje..Teddy ma tez inny styl wypowiedzi w mediach niz prezentuje tam...Ale tutaj nie jestem pewna..Karen twitter jest na 100% autentyczny tak jak i 3T, a oni nie mogą nic zrobic, jak to ktos napisal, bo nie maja prawa do tego, MJ Estate wszystki rządzi czyli dwaj wątpliwej reputacji biznesmani, krwiopijcy i dwulicowe jaszczurki!!! :rocky:
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Skąd: Szczecin

Post autor: Willy »

Darkchild http://twitter.com/only1darkchild

Kod: Zaznacz cały

@funksoldier I doesnt sound like him to me. 
Darren Hayes http://twitter.com/darrenhayes

Kod: Zaznacz cały

I'm no forensic audiologist but as a lifelong M.J fan the vocals on the 'new' song don't sound a thing like the King of Pop to me. 
Awatar użytkownika
Szucia
Posty: 429
Rejestracja: sob, 12 kwie 2008, 17:45
Skąd: Rumia

Post autor: Szucia »

Zajżałam tu pierwszy raz od długiego czasu, i patrzę, tyle nowych informacji.
Nowy utwór.
Czytam i czytam wasze posty...
Nie jest to jak dla mnie głos Michaela...Gdzies tam jest. Pewne charakterystyczne momenty, są cechy głosy, tony, które mimo wieku się nie zmieniają moim zdaniem.
Pierwsze takty jak usłyszałam...Przeleciało mi przez myśl JM. I tak myślę...
Czy Sony naprawde by zrobiło coś takiego?...
Ok, ja też chce wierzyć w hoax. Chce, ale nie znaczy, że ta teoria jest prawdziwa,
tak samo ta piosenka nie musi być w 100% Michaela.
Tak chciałabym, bym to był on..
Melodia, brzmienie, wpada w ucho, szczególnie skrzypce czy co to na początku jest,
ale są momenty, gdzie czuje ..że to nie ten głos na który czekałam tak długo. Nie wiem co myśleć. Póki nie wiadomo nic na pewno, nie chce osądzać.
Obrazek
Awatar użytkownika
Morfi00
Posty: 173
Rejestracja: śr, 21 lis 2007, 16:27
Skąd: Piła/Szczecin

Post autor: Morfi00 »

Talitha pisze:Charles Klapow, tancerz Michaela z TII, napisał na facebooku:
Why does Breaking News sound like a total mess?

hah, czyli zbiorowa paranoja ;)
a ja właśnie uważam, ze jeśli chłopak który spędził z Nim ostatnie dni, tygodnie, miesiące, słyszał Jego głos właśnie ten rzekomo zmieniony i mówi, że ktoś tu nabałaganił... to może pora posprzątać?
( a wracając do zmiany głosu jest to dla mnie dziwną sprawą bo jak może się aż tak zmienić głos- ton - i nagle brakuje pasji i charyzmy w wykonaniu:)?
głos może się zmienić ale podczas dojrzewania:) bez przesady:) )
Obrazek
Awatar użytkownika
@neta
Posty: 1057
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 0:42
Skąd: z innej bajki

Post autor: @neta »

Nawiązując do tych B NEWSÓW które są w naturalny sposób zilustrowane przez to co się dzieje w necie czuje się jak w filmie Truman Show.

Wierze, że jeśli wydałby płytę SAM to byłaby hiciorem.To nestor muzyki, guru KING of POP- dla niego pisali najlepsi.
Czytam że to nowoczesne bo Michael chciał być nowoczesny, że epoka lat 80/90 się skończyła...no tak....
Dzieciakom trudno jest odbierać muzykę z lat 90tych - tak jak ja z łezką w oku słucham J5 co nie znaczy, że to do mnie trafia.
Owszem mam sentyment z racji tego ,że On to śpiewa ale generalnie to czasem nudne jak falki z olejem pomijając perełki!
Ale ....ja to nawet Presleya i Marlin Monroe słucham ;-)
Do tej muzyki z poprzedniej epoki dochodziły emocje , notowania list przebojów, nowe teledyski, plakat ściskany spoconą ręką w kieszeni.....
To daje dużo koloru.Jak słuchałam YANA to prócz muzyki myślałam...kurcze jak ja niecierpie Lisy ;P żartuje.
Ktoś kto nie żył w tych czasach nie rozumie ,że muzyka jest nierozerwalnie związana z wspomnieniami z sukcesami i porażkami.
Obecne utwory owszem budzą we mnie emocje ale wiem, że tylko we mnie.

Michael już nie cieszy się z tego, nie oczekuje wsparcia i nie patrzy z tym błyskiem w oku - to jeszcze nic co widzieliście...najlepsze jeszcze przed wami.
Wiem, ile pracy wkładał w każdy utwór i NIKT nie potrafi tego zrobić za niego.
Mnie może tylko cieszyć głos i utwór ale...brak całej reszty i pewnie doskonale wiecie o co mi chodzi.
Nie marudzę na formach, nie narzekam, cicho w kąciku sobie słucham muzyki i pójdę kupić tą płytę bez względu na wszystko.Bo to cząstka Jego.
I może to jest post "od czapy" ale smutno mi jak 21 stron jest o tym na co nie mamy wpływu w żaden sposób.


i to poniżej też mi niepotrzebne jak pisała anialim NO NO NO
nie tak się promuje płytę, pt"on czy nie on"- nie chcę uczestniczyć w takich czasach.

http://www.thehollywoodgossip.com/2010/ ... l-or-fake/
Ostatnio zmieniony pn, 08 lis 2010, 23:47 przez @neta, łącznie zmieniany 2 razy.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
Awatar użytkownika
Maciek89
Posty: 38
Rejestracja: pn, 08 lis 2010, 12:16
Skąd: Opolskie

Post autor: Maciek89 »

Było o tym już rano. Ciekawi mnie tylko, że w Sieci mnóstwo jest wywiadów, w których z jednej strony rodzinka zachowuje się z dziwnym dystansem wobec Michaela, a teraz stają za jego kawałkami murem.

To wszystko jest strasznie dziwne i baaardzo ciekawi mnie rozstrzygnięcie tego wszystkiego. Czy to ci mówiący o spisku się mylili, czy może ci, którzy byli pewni ze to jednak MJ? A może odpowiedz będzie jeszcze inna? A może w ogole jej nie poznamy? Ciekawe.. Nie sądziłem, że premiera tej płyty wywoła emocje w takim kierunku. Ale pewnie takie odczucia ma większość fanów, a o to chodziło przecież Sony. Brawo, jestem pełen podziwu i dla naszej społecznosci na całym świecie i dla majorsów Sony. Naprawdę brawo.
Awatar użytkownika
give_in_to_me
Posty: 500
Rejestracja: ndz, 17 sty 2010, 12:37
Skąd: Wrocław

Post autor: give_in_to_me »

uwaga, będzie spam: wysłuchałam toto dopiero teraz i fajne... ale już sama nie wiem, czy to MJ śpiewa, sama nie wiem, kurka, no. Piosenka niewybitna, ale daje radę. I tekst ok. Ja tam mam nadzieję, że mu się głos tak zmienił albo auto tune'a tak mu podkręcili a nie że jakiś obcy koleś śpiewa. jak zwykle, nadzieja matką głupich. zobaczymy co z tej płyty wyjdzie.
pushu
Posty: 116
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: pushu »

Oj coś czuję że gdybyśmy nie znali 2000watts i dziś byłaby premierową piosenką MJ to najpierw nakręcona zostałaby identyczna afera że to nie Michael a potem gdy Sony udowodniło by, że to MJ to zaczełoby się pisanie w stylu:"jak oni mogli mu to zrobić i tak to komputerowo przerobić, Michael nigdy by się na to nie zgodził bo na innych płytach śpiewał innym głosem."

A tu proszę 2000Watts to jednak Michael mimo że brzmi nieporównywalnie do niczego. I nie wciskajcie wszyscy kitu, że od razu poznaliście w niej głos MJ bo chyba nie gdzie indziej a właśnie na mjpolishteam istniał wątek dotyczący problemu"czy to Michael czy ktoś inny śpiewa główny wokal w 2000watts". Pamiętam że wiele osób przyznawało że jest dla nich zaskoczeniem że to jednak MJ a Ci którzy byli mądrzy i wiedzieli-zajrzeli wcześniej do książeczki gdzie było napisane że lead vocal to MJ.

Dlatego BN przypomina mi 2000watts i tej piosence też by wszyscy przypisywali spisek Sony w postaci zatrudnienia innego piosenkarza i fatalnym jej przerobieniu.Ale 2000watts miało szczęście i zostało wydane za życia Michaela a niestety kochani, ale Breaking News wam już MJ nie potwierdzi. Dlatego nauczeni sytucją z pozycją nr9 z Invincible dajmy może Breaking News odrobinę zaufania.
Awatar użytkownika
zu
Posty: 915
Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 19:01

Post autor: zu »

pushu pisze:.Ale 2000watts miało szczęście i zostało wydane za życia Michaela
Pushu drogi.
2000 Watts jest piosenką genialną. Stoją mi dęba wszystkie włoski na karku i kręgosłupie.

A tototototo to jest do choinki nie podobne. W ogóle co to za jakieś krzyki i walenia jak młotkiem po głowie? Okropne.
Awatar użytkownika
bWWd
Posty: 67
Rejestracja: sob, 07 sty 2006, 12:59

Post autor: bWWd »

troche mi wstyd za polskich fanow ktorzy nie potrafia odroznic glosu michaela, przeciez to slychac ze to nie michael !!
Sony doj*alo i chca dusic kase ile tylko zdolaja niewazne jakim sposobem.To jest straszne,ja rozumiem mogli wydac plyte i niech bdzie tam podpisane jason malachi - breaking news ale nie michael jackson no dajcie spokoj.
Przeciez ten utwor to chamska zrzyna z "tabloid junkie" nie slyszycie tego ? Michael nigdy nie zerznalby swojego utworu jeszcze te wiadomosci na poczatku wszystko tak samo jak "TJ".Zenada ze sony sie zdecydowalo pokazac to jako piosenke Michaela.
pushu
Posty: 116
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: pushu »

bWWd pisze:troche mi wstyd za polskich fanow ktorzy nie potrafia odroznic glosu michaela, przeciez to slychac ze to nie michael !!
Mi jest również wstyd za polskich fanów którzy nie potrafią zauważyć, że to jednak jest Michael Jackson i porównują swojego idola do jakiegoś beztalencia jakim jest Malachi!
Pointrox
Posty: 116
Rejestracja: śr, 10 lut 2010, 14:49
Skąd: Warszawa

Post autor: Pointrox »

Najlepiej poczekać na opinię ludzi, którzy będą mogli jednogłośnie stwierdzić, czy to Michael, czy nie.
Chociaż... czy to, że wieloletni współpracownik Michaela - Rodney Jerkins - nie słyszy w tym głosu MJ nie stanowi dowodu? Przecież to właśnie on nagrywał z nim piosenkę "2000 Watts", do której się wszyscy odnoszą.

Póki co wszystko stawia tą piosenkę w zdecydowanie złym świetle :-/
Ostatnio zmieniony wt, 09 lis 2010, 0:43 przez Pointrox, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Mjfan
Posty: 109
Rejestracja: śr, 12 sie 2009, 0:45

Post autor: Mjfan »

Adminie guru nie dawaj mojego postu do kosza!
czy ktoś czytał posty Karen Faye
http://twitter.com/wingheart
kilka z nich:
Sony and estate hires forensic specialists for MJ's voice....but not for his murder.

There are things that don't sound right to me. There is a heaviness, where Michael's voice was pure and light.

There is a "holding back" quality to the voice in BREAKING NEWS...that is not like Michael.
ODPOWIEDZ