"Do You Know Where Your Children Are" [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
- Get_On_The_Floor
- Posty: 171
- Rejestracja: sob, 09 sty 2010, 18:38
- Skąd: Bydgoszcz
No i mam dzień z głowy... Ta piosenka to jest ten Michael, którego chcę słyszeć !!! Wymiata !!! Dzięki za wrzucenie jej
Ostatnio zmieniony wt, 16 lis 2010, 13:25 przez Get_On_The_Floor, łącznie zmieniany 2 razy.
Piosenka bardzo ciekawa, ale strasznie nie wyraźna - to znaczy głownie dalsze partie wokalne Michaela (bridge). Nie wiem czy to wersja skończona czy demo. Być może to przez słabą jakość.
Wspaniałe wpasowałaby się do płyty Blood on the dance floor - jako siostra Ghost :) Te piosenki mają dużo do siebie - na pewno powstawały w bliskim okresie czasu.
Mam nadzieje, że Sony oprzytomnieje i doda to jako bonus do 'Michael'.
Wspaniałe wpasowałaby się do płyty Blood on the dance floor - jako siostra Ghost :) Te piosenki mają dużo do siebie - na pewno powstawały w bliskim okresie czasu.
Mam nadzieje, że Sony oprzytomnieje i doda to jako bonus do 'Michael'.
-
- Posty: 1539
- Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
- Skąd: Trójmiasto ;)
To mój Mike! To jego głos!
A piosenka WYMIATA!!!
Dlaczego ten wariat nie dał jej na Dangerous? Te gitary i w ogóle.
I coś takiego to pieprzone $ONY powinno wydać. Nawet jeśli było z sekretarki lub tak jak ta piosenka, że niektórych partii nie słychać.
TO jest piękne!!! Jak ktoś zrobi listę oceniającą od razu daję 6+++
A piosenka WYMIATA!!!
Dlaczego ten wariat nie dał jej na Dangerous? Te gitary i w ogóle.
I coś takiego to pieprzone $ONY powinno wydać. Nawet jeśli było z sekretarki lub tak jak ta piosenka, że niektórych partii nie słychać.
TO jest piękne!!! Jak ktoś zrobi listę oceniającą od razu daję 6+++
Poza świetną muzyką (jak dla mnie produkcja nadaje się wprost na płytę) - jestem pod wrażeniem słow. Ostry, przemyślany, sensowny tekst.
Piosenka była w rękach fanów od kilku dni. Teraz, kiedy wciąż gra ją mjtunes, wszelka konspiracja nie ma sensu. Ale trochę szkoda, że wyciekła, bo gdyby została wydana, mogłaby stać się prawdziwym hitem, który pogodziłby - wystawianych w ostatnim czasie na próbę - fanów. A tak pewnie na żadnym wydawnictwie już się nie znajdzie. No chyba, że podzieli los "Hold my hand" ;)
I właśnie takie utwory miałam na myśli pisząc wczoraj o "prawdziwych" archiwach Michaela Jacksona. Jestem przekonana, że tam są właśnie tak dobre utwory.
Piosenka była w rękach fanów od kilku dni. Teraz, kiedy wciąż gra ją mjtunes, wszelka konspiracja nie ma sensu. Ale trochę szkoda, że wyciekła, bo gdyby została wydana, mogłaby stać się prawdziwym hitem, który pogodziłby - wystawianych w ostatnim czasie na próbę - fanów. A tak pewnie na żadnym wydawnictwie już się nie znajdzie. No chyba, że podzieli los "Hold my hand" ;)
I właśnie takie utwory miałam na myśli pisząc wczoraj o "prawdziwych" archiwach Michaela Jacksona. Jestem przekonana, że tam są właśnie tak dobre utwory.
- KarolinaMandolina
- Posty: 115
- Rejestracja: czw, 09 kwie 2009, 17:45
-
- Posty: 558
- Rejestracja: śr, 17 wrz 2008, 17:58
- Skąd: Warszawa / Nasielsk
Po prostu niesamowite. Szczęka mi opadła.
Takiego Michaela właśnie teraz potrzebowałam! Dokładnie takiego.
Gdyby w temacie była ankieta, bez zastanowienia kliknęłabym w kropkę tuż przy cyferce 6.
Takiego Michaela właśnie teraz potrzebowałam! Dokładnie takiego.
Gdyby w temacie była ankieta, bez zastanowienia kliknęłabym w kropkę tuż przy cyferce 6.
When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Świetny kawałek - co prawda pochodzi gdzieś z pogranicza "Bad" i "Dangerous", ale przedstawia Michaela w najlepszej formie, w jakiej chcemy go pamiętać zawsze. Przyjemny beat, przygrywki na gitarze, i chociaż demówka ma kiepską jakość, to sprawia mi więcej przyjemności niż jakakolwiek piosenka, którą ostatnio słyszałem.
No i proszę ile nagle szczęścia ! I o to chodzi. Dlaczego w tym temacie nikt nie ma żadnych obiekcji do wokalu ? Odpowiedź jest prosta ! Bo to do cholery czysty, stu procentowy Michael Jackson. Tej marki nie pomyli się z niczym innym.
Odnośnie piosenki. Podobał mi się już sample,podoba się i całość. Co prawda słuchałem dziś jej tylko raz,bo goniłem do pracy,ale już za moment po powrocie,nagrywam płytkę i zapuszczam w swoim kinie domowym :)
Odnośnie piosenki. Podobał mi się już sample,podoba się i całość. Co prawda słuchałem dziś jej tylko raz,bo goniłem do pracy,ale już za moment po powrocie,nagrywam płytkę i zapuszczam w swoim kinie domowym :)
Rzeczywiście brzmi jak odrzut z Dangerous. Ale jak dobry odrzut! I z prawdziwym Michaelem Jacksonem! Na dłuższą metę pewnie może zmęczyć, ale - póki co - piosenka ma szansą stać się jednym z moich faworytów Michaela od czasów... no... nie pamiętam. Może Gangsta. Albo She Got It. Prosimy zdolnych muzyków, producentów, remiksujących o konwersję na utwór nie trącący myszką w roku 2010. No, 2011. I wywalenie tych śmiesznych ozdobników.
Nawet jeżeli to prawda to napewno będzie to zupełnie inna wersja piosenki. Ewindentie słychać w przypadku tej ,że to czyste demo porzucone przez Michaela..Megi1975 pisze:Może juz ktos napisał , ja nie czytałam całego wątku, ale na MJJC spekulują, że to jest na płycie pod tytułem Hollywood Tonight , o tym mają świadczyć słowa oraz to, że przeciek w tej chwili nie jest przypadkiem.
Ale za to po prostu genialne. Czuć ,że to robota Michaela a nie $ony. CUDO!