Premiera teledysku "One More Chance" [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Przeczytałam Wasze interpretacje i aż boję się dodać swoją...
Moje pierwsze odczucia były takie, że teledysk jest trochę dziwny, tzn. piosenka liryczna, a On biega po stołach jak szalony. No i ciut narcystyczne - wprowadza ludzi do środka i stoją przed Nim, jakby byli na koncercie, a On na estradzie. Ale to przecież nie jest scena, tylko coś w rodzaju restauracji, więc mógłby, dajmy na to, zaprosić ich do stolików, a nie trzymać na dystans - zintegrować się z "ludem". Już nie wspomnę, że oni ruszają się w rytm balladowej melodii, a On tańczy energicznie. Nie będę wnikać w to, kto tańczy nie do rytmu
Gdy oglądam to bez dźwięku, wyobrażam sobie zupełnie inną muzykę.
Nie rozumiałam tego teledysku, ale Wasza interpretacja o odwróceniu ról i pokazaniu, że to publiczność jest najważniejsza, zdjęła mi ciężar z serca. I tego się będę trzymać, bo moja bardzo mnie "przygniotła"- że pokazał się jak król przed swoimi poddanymi, którym nakazał siebie podziwiać i oklaskiwać. Wiem, że jest Królem, ale zawsze jawił mi się jako skromny (chyba, że to poza), więc takie przedstawienie siebie w teledysku po prostu mnie zmroziło i mocno rozczarowało - ale od tego są forumowicze, żeby wyprowadzić człowieka z błędu
Moje pierwsze odczucia były takie, że teledysk jest trochę dziwny, tzn. piosenka liryczna, a On biega po stołach jak szalony. No i ciut narcystyczne - wprowadza ludzi do środka i stoją przed Nim, jakby byli na koncercie, a On na estradzie. Ale to przecież nie jest scena, tylko coś w rodzaju restauracji, więc mógłby, dajmy na to, zaprosić ich do stolików, a nie trzymać na dystans - zintegrować się z "ludem". Już nie wspomnę, że oni ruszają się w rytm balladowej melodii, a On tańczy energicznie. Nie będę wnikać w to, kto tańczy nie do rytmu
Gdy oglądam to bez dźwięku, wyobrażam sobie zupełnie inną muzykę.
Nie rozumiałam tego teledysku, ale Wasza interpretacja o odwróceniu ról i pokazaniu, że to publiczność jest najważniejsza, zdjęła mi ciężar z serca. I tego się będę trzymać, bo moja bardzo mnie "przygniotła"- że pokazał się jak król przed swoimi poddanymi, którym nakazał siebie podziwiać i oklaskiwać. Wiem, że jest Królem, ale zawsze jawił mi się jako skromny (chyba, że to poza), więc takie przedstawienie siebie w teledysku po prostu mnie zmroziło i mocno rozczarowało - ale od tego są forumowicze, żeby wyprowadzić człowieka z błędu
Ktoś już tutaj napisał, że nawet jakby teledysk polegał na tym, że Michael przez 4 minuty siedzi na krześle to i tak by mu się podobał.
No i ja mam dokładnie to samo.
Bo to nowe, bo wcześniej nikt tego nie pokazał, bo takie perełki sprawiają, że po obejrzeniu czuje się jak podniecone dziecko po kolejnym odcinku ulubionej bajki z superbohaterem w roli głównej
No i podoba mi się. I nie wiem czy dlatego bo lubię tą piosenkę czy dlatego, że teledysk jest ciekawy.
No i ja mam dokładnie to samo.
Bo to nowe, bo wcześniej nikt tego nie pokazał, bo takie perełki sprawiają, że po obejrzeniu czuje się jak podniecone dziecko po kolejnym odcinku ulubionej bajki z superbohaterem w roli głównej
No i podoba mi się. I nie wiem czy dlatego bo lubię tą piosenkę czy dlatego, że teledysk jest ciekawy.
xx
http://mjgraph.blogspot.com/ moje grafiki
http://mjgraph.blogspot.com/ moje grafiki
moim zdaniem dobrze że Michael nie wydał tego teledysku za życia. Teledysk przeciętny , tak samo jak i piosenka napewno nie na miare miana ''King of Pop''
Tak interpretacja że fani są najważniejsi ok, ale czy naprawdę taka forma teledysku mogłąby wspiąć MJ na szyczyty list ?
Tak interpretacja że fani są najważniejsi ok, ale czy naprawdę taka forma teledysku mogłąby wspiąć MJ na szyczyty list ?
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
- Heart-break-er
- Posty: 359
- Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
- Skąd: Dębica
Jak dla mnie to piosenka jest świetna szczególnie uwielbiam moment gdy Michael śpiewa I Can't Stop ... Lovin' You a teledysk również boski
Najlepsza scena gdy Michael wskakuje na stół i rozwala lampki (to mnie rozbawiło)
Najlepsza scena gdy Michael wskakuje na stół i rozwala lampki (to mnie rozbawiło)
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
Myślę, że klip jest taki jak piosenka. Ciekawa koncepcja, chociaż nie w pełni zrealizowana. Ruchy Michaela są dosyć forsowne i brak im dawnej lekkości, podobnie jak jego wykonanie (przy zdartym już gardle za bardzo stękająco - zawodzące), ale czuje się w tym jego duszę i dlatego mnie przekonuje, w przeciwieństwie do kawałka zdominowanego przez Akona.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
- give_in_to_me
- Posty: 500
- Rejestracja: ndz, 17 sty 2010, 12:37
- Skąd: Wrocław
obejrzałam toto i zgadzam się, że koncept fajny- że publiczność stoi "na scenie" w tej restauracji i Michael w zasadzie tańczy dla nich, on im oddaje hołd. Ale ta jego przesadna ruchliwość mnie irytuje, ta piosenka to ballada a on tam skacze po tych stołach jakby miał ADHD albo jakby był po amfetaminie czy lekach ;] zresztą możliwe, że był wtedy po lekach... To nie pasuje. To wkurza. Ludzie będą się z tego śmiać, że już nie najmłodszy MJ skacze po stołach i skopuje z nich lampki- tylko że nie do rytmu, bo on sobie, a muzyka sobie.. Kolejny raz będą się śmiać z Michaela. To nie jest to. Szkoda.
- Heart-break-er
- Posty: 359
- Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
- Skąd: Dębica
do Up ^:
Właśnie to wszystko oddaje klimat tej piosenki!
Właśnie to wszystko oddaje klimat tej piosenki!
tWydaje mi się że W tym teledysku Michael kieruje się do ludzi (fanów) ze wszystko czego mu potrzeba to jeszcze jednej szansy (w piosence w miłości) ale tutaj widze głębszy sens - jeszcze jedna szansa w powrocie na scenę, listy przebojów itp. Żeby ludzie go tak szybko nie skreślali bo się naczytali chorych tabloidów czy coś. Takie moje zdanie.give_in_to_me pisze:on im oddaje hołd
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
a mnie się podoba i już! i nawet "dupe" Michaela mogę oglądać przez cały czas.Pomysł jest fajny i gdyby był skończony przez autora to zapewne wyglądałby perfekcyjnie.Mimo wszystko surowy materiał też mi leży bo jestinny niż wszystkie .Dla mnie Michael może stać i się nie ruszać jak tu:
http://www.youtube.com/watch?v=1LfyQyTeCJU
http://www.youtube.com/watch?v=1LfyQyTeCJU
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
- Heart-break-er
- Posty: 359
- Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
- Skąd: Dębica