Michael Jackson's Vision - DVD Box Set [koment.]

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Na ile oceniasz wydawnictwo "Vision"?

1
3
4%
2
3
4%
3
11
13%
4
23
27%
5
17
20%
6
28
33%
 
Liczba głosów: 85

Detox
Posty: 691
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 12:54
Skąd: Elbląg

Post autor: Detox »

Może i nie jest w oryginale 5.1 ale przetwarzanie ,żeby mieć 5.1 wystarczy w odtwarzaczu DvD włączyć coś takiego jak wyrównywanie głośności :wariat: Porównywałem audio oryginalne 5.1 z tym wyrównywanym i nie poczułem żadnej różnicy. ;-)
MJ fan pisze:Niektóre teledyski wyglądają jakby je zgrali z youtube...
Bo to DvD zrobione pod oglądanie na telewizorze z odległości paru metrów a nie na komputerze z odległości 30 cm.. Nie dziwię się ,że widać te kreski jak siedzisz parę 30 centymetrów przed ekranem. Odpal na telewizorze to nie zauważysz tego w życiu. Gdyby zrobili bez tych kresek na telewizorze obraz były tak ostry ,że oczy by bolały.
Mandey pisze: Rock With You zawiera jakąś beznadziejną białą kręchę u boku
To już wina twojego Vision bo ja nie mam żadnej kreski w Rock With You. Mam za to w Beat It :surrender:

Ogólnie mogli się bardziej postarać i odnowić te klipy. Jak widać nie chciało im się. Ogólna ocena 4/6.
Awatar użytkownika
avatu
Posty: 32
Rejestracja: wt, 05 paź 2010, 19:44

Post autor: avatu »

Detox pisze:
Mandey pisze: Rock With You zawiera jakąś beznadziejną białą kręchę u boku
To już wina twojego Vision bo ja nie mam żadnej kreski w Rock With You. Mam za to w Beat It :surrender:
Mam to samo z RWY, ale przez kilka pierwszych sekund :D Jestem zachwycony MJ Vision. Nie rozumiem czepiania się do braku np. Remixu HIStory lub WBSS z Akonem.
marcinl884
Posty: 129
Rejestracja: śr, 30 cze 2010, 15:23

Post autor: marcinl884 »

Detox pisze: Bo to DvD zrobione pod oglądanie na telewizorze z odległości paru metrów a nie na komputerze z odległości 30 cm.. Nie dziwię się ,że widać te kreski jak siedzisz parę 30 centymetrów przed ekranem. Odpal na telewizorze to nie zauważysz tego w życiu. Gdyby zrobili bez tych kresek na telewizorze obraz były tak ostry ,że oczy by bolały.
W 100% zgadzam się z Detoxem. Na moim Samsungu 37" full HD działa bez zarzutów.

Powiem tak:
1. jakość obrazu jak dla mnie bez zarzutów
2. dźwięk też bez zarzutów
3. w życiu nie widziałem They Dont Care About Us Prison ver. w tak dobrej jakości.
4. Co do intro to moim zdaniem najlepiej dopracowany jest dysk 1, mniej dysk 2, dysk 3 za to wogóle.
Nie żałuję że wydałem 119zł na Vision Michael Jackson.
Ja daje ocenę 6.
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Skąd: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Ludzie nie torturujcie mnie ja to będę miał dopiero we czwartek. W sumie to nie wiem co tym sądzić jedni mówią że to tandeta inni że to extra sprawa. W każdym razie mam nadzieję że Vision przypadnie mi do gustu.
Obrazek
scorpsfan
Posty: 48
Rejestracja: sob, 20 lis 2010, 13:27

Post autor: scorpsfan »

Dla mnie to po prostu świetny zbiór wszystkich teledysków MJ'a ;) ... Dla każdego fana to obowiązkowy zakup ^^. Ja ze swojej strony polecam. Jakość filmów nie jest najwyższa , ale nie zmienia to faktu że jestem zauroczony :D
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Skąd: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Przede wszystkim - bardzo podoba mi się pomysł wydawnictwa. Booklet jest śliczny, zdjęcia dobrze wybrane. Szkoda, że w zasadzie pominięto w nim dysk trzeci. Trójwymiarowa okładka jest świetna.
Zaczęłam od dysku numer trzy. Film do "One More Chance" ma w sobie magię.
Przez cały kfm do "Can You Feel It" z boku wyświetla się biały pasek. W ogóle, wydaje mi się, że tych starych klipów nie remasterowano, a przynajmniej dzięki choćby DJOXyGeNe08 mogliśmy je obejrzeć już w lepszej jakości.
Dysk drugi na początku dość pozytywnie mnie zaskoczył. Z ciekawości, obok Vision w odtwarzaczu BR, na laptopie (też HD z odtwarzaczem BR) włączyłam "Dangerous, The Short Films" - różnica w nasyceniu kolorów jest dość spora, obraz generalnie jest gładszy i przyjemniej się ogląda. Albo raczej przyjemnie by się oglądało, gdyby nie to skalowanie - intro na całym ekranie, a film wyświetla się w oknie.
Dźwięk nie jest najgorszy, choć np. "Will You Be There" brzmi bardzo płasko. W ogóle - na początku tej piosenki przez kilka sekund nie ma dźwięku! Do tego to zamazane logo MTV w górnym rogu?
Niespodzianką była alternatywna wersja "Gone Too Soon". Szkoda, że zrobiono tego samego przy "BOTDF" (mam na myśli tę nową, niedawno ujawnioną wersję)
Podobno nie na wszystkich płytach tak jest - widocznie ja mam pecha. "In The Closet" (00:24:48):
Obrazek Obrazek
Nie skończyłam jeszcze dvd nr 2, cały dysk nr 1 przede mną - na razie tyle uwag.

Wydaje mi się, że w stosunku do tego, co dostajemy, cena nie jest wygórowana, ja w każdym razie nie uważam tych pieniędzy za zmarnowane (chociaż mam i HIStory I i II i Dangerous TSF). Co nie znaczy, że nie można było zrobić tego porządniej, skoro już tak ładnie zaczęto.
I tak sobie oglądam, myśląc ile już zobaczyłam i ile jeszcze przede mną - Panie Jackson, kawał historii...i to w najlepszym gatunku.
Awatar użytkownika
Iskierka
Posty: 159
Rejestracja: wt, 05 sty 2010, 19:22
Skąd: wlkp.

Post autor: Iskierka »

Jeden z lepszych prezentów jakie dostałam ;] Z zewnętrznego wyglądu bardzo mi się podoba, choć oglądając zapowiedzi miałam wrażenie, że to będzie większe i bardziej rzucające się w oczy. Pomysł na okładkę jak i książeczkę super - trafny dobór zdjęć + mini info, szkoda tylko że przy 3dysku się nie wysilili. Na temat zawartości płyt można polemizować w zależności od upodobań i wymagań; niektóre z intr są świetnie dopracowane inne mniej... w niektórych też jakość dźwięku i obrazu mogłaby być lepsza, np. przy ES z dźwiękiem jest coś nie tak i jest jakby płaski(?!). Jeszcze nie obejrzałam wszystkiego, ale mimo wszystko jestem zadowolona ;) no i tyle materiału w jednym! W ogóle pierwszy raz widziałam Childhood w tak dobrej jakości, również zaskoczeniem było Gone Too Soon (nie widziałam tego wcześniej) oraz co ważniejsze Stranger In Moscow jest począwszy od intra całkowicie w porządku. Ah, i szkoda jeszcze że nie ma Man In The Mirror w wersji z Moonwalkera. Podsumowując, mogli bardziej się postarać, już nie tyle o obraz, co o dźwięk., mógłby być lepszy jak na ten booklet, ale też nie jest b. zły.. tylko mógłby być lepszy, a nie jest ;/. Nie zdziwię się jak za jakiś czas dowiemy się, że sony wydaje nową edycję z dźwiękiem 5.1 i lepszym obrazem, a potem że wydaje na Blu Ray z dodatkami edycję limitowaną tylko z nazwy.

A i jeszcze jedno - moje In The Closet trwa tyle ile powinno i nie mam zielonego ekranu, białą kreskę w Rock With You mam tylko parę sekund (ale to i tak denerwuje), i z tego co widziałam najgorszy obraz ma chyba Can You Feel It ;/
I dzięki wydaniu obejrzałam w końcu One More Chance.. nie wiem czemu nie oglądałam wcześniej w necie, heh.
A i jeszcze DSTYGE ma dziwnie ostre barwy..

Ocenię jak zobaczę wszystko.

edit. Czy wy również nie macie głosu na początku Thrillera, prawie do chwili krzyku? ;/

Ocena 4/6
Liczyłam na lepszej jakości obraz i dźwięk...
Ostatnio zmieniony śr, 24 lis 2010, 21:13 przez Iskierka, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
SuperFlyB.
Posty: 393
Rejestracja: ndz, 11 kwie 2010, 22:03
Skąd: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy

Post autor: SuperFlyB. »

marcinokor pisze:To żart tak? Wariat Nienawidzę tego remixu podobnie jak tej samej wersji 2 Bad
Niestety...

Całość oceniam na 7/10:
!.Cholercia, tragiczne to TWYMMF - momentami mam takie szumy, że głowa boli (i nie w z winy telewizora)
2. Głuuuuupi "Blood...", choć ładnie wygląda
3. In The Closet tal jakby w ogóle nie odnowione
4. Who Is It jeszcze ujdzie
5. Prison version suuper

Zasadniczo nie narzekam, w końcu mam te teledyski, w ładnym opakowaniu w dodatku
Tylko taki ZONK! Stereo? 4:3?

Spodziewam się za pół roku wersji Blu-Ray: projekt opakowania maja z głowy; stwierdzą, że przecież nie mogą zostawić fanów z tak kiepską jakością obrazu i dźwiękiem stereo; odwieczna chęć zysku.

PS bodajże Pociąg Kawalerowicza został upgradowany do HD - trailer w kinie (na wieeelkim ekranie) zapierał dech w piersiach, ideał, a film anno domini 1959
Obrazek
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Skąd: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Dobra, obejrzałam całość. TWYMMF jest w jakości tragicznej! DSTYGE i RWU, moim zdaniem są przekolorowane. Nie rozumiem też, dlaczego nie wykorzystano już gotowych remasterów, które znalazły się na "Moonwalkerze" (chodzi mi o SC, CT, SD)?
I dlaczego zedytowano końcówkę WYBT?
O plusach pisałam poprzednio. Szkoda jednak, że się pospieszono z tym wydawnictwem - można było choć raz zrobić coś porządnie. Chyba najmniej zastrzeżeń (mimo zielonego flasha w ITC i uwag do WYBT) mam do dvd nr 2.
Ogólnie ocena 4.
Gość

Post autor: Gość »

Format obrazu 4:3 i ogólnie jakość zarówno video jak i audio tego wydawnictwa to jakiś żart. Vision wypada niestety blado w czasach kiedy jesteśmy świadkami naprawdę genialnego remasteringu kinowych dzieł mających swoje korzenie jeszcze w erze czarno-białej taśmy filmowej.

Pazerność Sony nie zna granic. Jak czytam niektóre wypowiedzi to odnoszę wrażenie, że niektórym wystarczy efekciarska okładka, kilka zdjęć i niezła prezencja tej pozycji na półce... każdy ma oczywiście prawo do swojego zdania, ale oceny 6/6? To lekkie przegięcie, niczym rozmiary posągu Króla Chrystusa ze Świebodzina.

Mimo tych mankamentów jest to największy obecnie na rynku zbiór teledysków Króla. Ocena: 4/6

Dla porównania: Come Together z Moonwalkera (wersja Blu-Ray)
http://img222.imageshack.us/img222/2011 ... h18m05.png
i z Vision (DVD):
http://img46.imageshack.us/img46/2231/v ... h16m42.png


PS. Ktoś tu wcześniej dziwił się, że nie ma póki co wersji BR. Chętnie stanąłbym obok niego i wsparł go w swoim zdziwieniu bo szczerze powiedziawszy też nie rozumiem tego "exclusive'a" dla formatu, który może i przeżytkiem jeszcze nie jest, ale z pewnością oferuje gorszy jakościowo produkt.
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Z ciekawości poszukałem informacji na temat wydania klipu Say Say Say na wydawnictwach McCartneya. Wydał to na trzy płytowym zbiorze The McCartney Years.
All videos have been digitally remastered, and the videos that were originally shot with an aspect ratio of 1.33 : 1 have been blown up to 1.78 : 1.
Nie dość, że elegancko poprawiono obraz to jeszcze dźwięk zrobiono w DTS! Tam są klipy starsze niż Jacksona.
Obrazek

Strasznie mnie irytuje Sony. Nie mam słów na to jak oni potrafią coś spaprać!
Banan pisze:Pazerność Sony nie zna granic. Jak czytam niektóre wypowiedzi to odnoszę wrażenie, że niektórym wystarczy efekciarska okładka, kilka zdjęć i niezła prezencja tej pozycji na półce... każdy ma oczywiście prawo do swojego zdania, ale oceny 6/6? To lekkie przegięcie, niczym rozmiary posągu Króla Chrystusa ze Świebodzina.
Strzał w 10tkę. Przyjdzie czas gdzie młodzi fani naoglądają się wydawnictw innych artystów i sami stwierdzą jaka przepaść dzieli wydawnictwa Jacksona od innych.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
shamar
Posty: 129
Rejestracja: wt, 09 lis 2010, 22:32

Post autor: shamar »

Jak jeszcze raz ktoś napisze o formacie 4/3 to...

Czy te wideoklipy wyszły wczesniej w innym formacie ? Czy były nakrecone w 4/3 ?

Czy wyszły wczesniej wersje 16/9 ? Jesli tak to czy były wyciete z tasmy-matki czy wycieto je z formatu 4/3 ?

Jesli w oryginale były 4/3 a producentom nie chce się kadrować kazdego klipu od nowa to nie rozumiem tego bzdurnego narzekania. ( pomijam to, że nie ma nawet masteringu )
Banan pisze:
PS. Ktoś tu wcześniej dziwił się, że nie ma póki co wersji BR.
to m.in. ja.

Mały edit po obejrzeniu screenów Come Toghter - tu ejst akurat zmienne kadrowanie a przy innych klipach ?
"Jeśli masz odejść, odejdź z uśmiechem na twarzy"
Obrazek
Awatar użytkownika
Abe
Posty: 641
Rejestracja: pt, 16 gru 2005, 0:35
Skąd: Kamienna Góra

Post autor: Abe »

Zestaw obowiązkowy dla kogoś kto nie posiada poprzednich wydawnictw DVD. Niestety kogoś takiego jak ja, znającego naprawdę dobrze wydane short films, VISION rozczarowuje. Przecież mógł to być naprawdę świetny DVD-Set ... Efektowne opakowanie, piękny booklet to nie rzecz najważniejsza, to tylko taki haczyk, przynęta, która powinna zwrócić naszą uwagę na wydawnictwo ... ale najważniejsze powinno być to, co (i jak!!) zostało wydane na płytach. Gdyby ten zestaw kosztował więcej niż 100zł (ja zapłaciłem w www.hmv.com z przesyłką do PL 99,10zł) to wiedząc co otrzymam, chyba bym się nie skusił. Bardziej wartościowym było by dla mnie wydawnictwo zawierające same niepublikowane wcześniej video-klipy, nawet gdyby nie zawierało książeczki, okładki 3D a w zamian oferowało Dolby Surround 5.1 lub DTS 5.1 oraz czysty i wyraźny zapis video.

Obrazek


W skrócie ...
PLUSY:
+ pięknie wydany DVD-Set (okładka 3D, książeczka),
+ All-in-one (wszystko mamy w jednym miejscu),
+ wiele niepublikowanych wcześniej video-klipów (jak dla mnie najważniejsze to "One More Chance" i "They Don't Care About Us - Prison Version",
+ inna wersja video "Gone To Soon" oraz "Will You Be There"
+ genialne główne intro w DISC 1 i DISC 2,
+ wiele ciekawie zrealizowanych intr początkowych do video-klipów,
+ przystęna cena, jak na to co za nią dostajemy

MINUSY:
- PCM Stereo (to już chyba nie jest standard !!??),
- ogólnie, jakość video (gorsza niż w poprzednich wydawnictwach),
- brak fullscreen w wszystkich klipach,
- zielony ekran w "In The Closet" (u wybranych "szczęśliwców"),
- fixy w ścieżkach audio,
- "Blood On The Dance Floor" bez oryginalnego audio

Większy monolog tu: Michael Jackson's VISION 88697 76051 9 [2010/3 DVD-Set/EU]
Awatar użytkownika
Amelia
Posty: 355
Rejestracja: czw, 06 sie 2009, 21:30
Skąd: Jaworzno

Post autor: Amelia »

Kusicele. Wisi sobie na drzewie (stoi na półce w sklepie) nasze piękne, soczyste jabłuszko (efekciarska okładka, świetna książeczka ze zdjęciami, dużo ciekawostek w środku).
Człowiek ulega temu diabełkowi w postaci Sony i zrywa owoc z zakazanego drzewa.
Jak się człowiek wgryzie w to z pozoru soczyste jabłko w domowym zaciszu (odpali DVD) to mu ten kęs w gardle staje.
Główne Intro to coś naprawdę pięknego, wiele zapowiedzi utworów daje złudne poczucie dobrze wydanych pieniędzy, ale ludzie...jak już się za coś zabiera to się to robi do końca.
Inwencji twórczej w pewnym momencie panu grafikowi zabrakło i wciskał sam tytuł na tle fanatycznych fanów. Co stało na przeszkodzie by zrobić intra do Dysku Trzeciego? LENISTWO, oj $ony jeden z Siedmiu.. no wiecie.
O jakości teledysków się nie wypowiedam- wszystko w tym temacie zostało napisane.

Ewę chyba też w raju tak w maliny wpuścili.
http://przeslodzonaherbata.blog.onet.pl
Dopiero zaczynam, ale...

Nie lubi słów: błogosławiony owoc żywota twego
Amelia Poulain
Awatar użytkownika
Abe
Posty: 641
Rejestracja: pt, 16 gru 2005, 0:35
Skąd: Kamienna Góra

Post autor: Abe »

Zwrócił ktoś uwagę na nowe ujęcia/sceny w Blood On The Dance Floor na VISION ? ;-)
Przynajmniej to rekompensuje nam fakt, że ścieżka audio to mix... :happy:
ODPOWIEDZ