Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Cry.

Trzymajmy R. Kelly'ego z dala od piosenek, które zostały po Michaelu Jacksonie! Poza tym, utwory o zmianie świata? Już były, tylko lepsze. Chóry? Spójrzmy wstecz chociażby na Man In The Mirror. Ładna melodia nie wystarczy, tym bardziej że ta - łzawa - nie dorównuje większości patetycznej konkurencji. I jeszcze klip niecnie dobija widokami znad morza, z lasu, twarzami pięknymi i szczęśliwymi. NIE!
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Welcome_again!
Malinową sypaną czy z torebki? A wiesz a_gador, że malina jest napotna?

Cry. Oczywiście że Cry. Najgorsze whoo-hoo w karierze. Taki Man In The Mirror bis w remiksie R.Kelly'ego, w wersji uproszczonej dla początkujących. Najgorszy numer nagrany przez Michaela w XXI wieku. Wolę nawet Chwyć Mnie Akon za rękę. Nie ma mowy bym się przekonał idei tutaj.
No ale tylko ten kawałek jest straszny w zestawie, a zawsze musi być jakaś czarna owca.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Maverick
Posty: 1953
Rejestracja: śr, 20 cze 2007, 11:27

Post autor: Maverick »

Ble Cry.
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Eee. Były gorsze. Zaraz, zaraz. Nie piszesz chyba, że wyżej jest jakaś jedna czwarta albumu na I?
kaem pisze:zawsze musi być jakaś czarna owca
Ja tu widzę jeszcze jedną. No... i jakby się jeszcze uprzeć - trochę średniości. State of Independence na podium, żeby uprzedzić trochę głosów narzekających, że tam-nie-ma-Michaela-i-dlatego-out.
Awatar użytkownika
Man in the mirror
Posty: 768
Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08

Post autor: Man in the mirror »

Jasne, że głosuje na odgrzewany kotlet z Invicible, to zdeczka nie strawna kompozycja .

Głos na Cry

Ps:Mam nadzieje, że chociaż w tym wątku nie będzie mierzona zawartośc patosu w patosie, no bo przecież będzie tu go dla was pełno nenene . Może tylko warstwa muzyczna będzie brana pod uwagę i w ogóle...? Dobra dobra nic nie mówie, ja się nie znam;(
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Skąd: inąd

Post autor: Talitha »

Przyłączam się, bo to świąteczna edycja.

State Of Independence, bo nie lubię jak w zestawieniu są piosenki wykonywane przez kogoś innego, chórki to za mało, natychmiast to eliminuję.
W Cry słowa mi się podobają, szczególnie pierwsza zwrotka, dlatego na razie sobie podaruję, choć i tak pewnie już w następnej rundzie go nie będzie.

Edit: A i chciałam jeszcze dodać, że SOI mi się nie podoba.
I nie to, że jestem jakaś zielone a temacie, tylko po prostu głos Michaela jest dynamiczny, a Donna śpiewa bez tego czegoś w barwie i wyrazie.
Ostatnio zmieniony wt, 18 gru 2012, 0:00 przez Talitha, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Iskierka
Posty: 159
Rejestracja: wt, 05 sty 2010, 19:22
Skąd: wlkp.

Post autor: Iskierka »

Przyłączam się:
Cry, za to If we all cry at the same time tonight , czy za to All cry (cry with me) at same time tonight; All cry at same time tonight . Bo generalnie łzy nic nie zmienią, bo jest dość powodów do łez, a jak chce się coś zmienić to nie ma co beczeć tylko trza się brać do roboty... I za to, że chcąc nie chcąc słuchając mam przed oczami nuuuuuuuudny KFM.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

homesick pisze:pojawie sie wkrotce.
Czekamy. 3mamy kciuki, by św. Mikołaj monitor przyniósł. :cool:
Pank pisze:Eee. Były gorsze. Zaraz, zaraz. Nie piszesz chyba, że wyżej jest jakaś jedna czwarta albumu na I?
No od pewnego czasu w tej 1/4 słyszę nawet gitarę akustyczną :smiech: . Cry, owszem, ma chórki gospel, które zabrzmią dobrze pewnie i w Mazurku Dąbrowskiego, reszta z wszelkimi czkaniami na nutę R. Kelly'ego brzmi jednak jak autoparodia Michaela. Choć idea Cry ładna i pozytywna. Ale to już nie muzyczne walory.
Talitha pisze:bo nie lubię jak w zestawieniu są piosenki wykonywane przez kogoś innego, chórki to za mało, natychmiast to eliminuję.
Toż to ignorancja! :war:
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
shamar
Posty: 129
Rejestracja: wt, 09 lis 2010, 22:32

Post autor: shamar »

State Of Independence

Bo nie trawie wiekszosci popopodobnej muzyki lat '80. TE tragiczne syntezatory z tamtych lat powodują u mnie odruch ( wiecie ).

To, że mamy tu nutke Afryki i , prawie zawsze, miły dla mego odstajacego lewego ucha saksofon nie pomoze.
Ostatnio zmieniony pt, 03 gru 2010, 15:26 przez shamar, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli masz odejść, odejdź z uśmiechem na twarzy"
Obrazek
szaranagajama
Posty: 39
Rejestracja: śr, 02 cze 2010, 1:05

Post autor: szaranagajama »

State Of Independence - z tego samego powodu, który wskazała Talitha
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Eeee. Misie. Talitha nie dała żadnego powodu, tak na moje oko. Co to za powód, że nie ma tam Michaela i dlatego NIE? No żaden.

To jest najsłabsze ogniwo z podniosłymi piosenkami, w których udział brał Michael. Dajcie szansę Donnie, nawet jak Michaela w tym tyci. Obiektywnie ujmując, kompozycja ta jest jakoś 249580493493820 razy lepsza od Cry, są na to też liczne argumenty. Jakie chórki! Jakie przesłanie! Jaka moc! Jakie narastanie emocji! Jaki hymn! Było o tym chociażby w ostatnim Interpretuj tekst!
Madzia
Posty: 402
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 14:22
Skąd: Ciechanów

Post autor: Madzia »

State Of Independence
nie trafia do mnie, takie nijakie,
Talitha pisze: nie lubię jak w zestawieniu są piosenki wykonywane przez kogoś innego, chórki to za mało, natychmiast to eliminuję.
Obrazek
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Talitha ewidentnie prosi się o ostrzeżenie. :-P
Awatar użytkownika
songbird
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 11 paź 2009, 21:43

Post autor: songbird »

Raczej nie zabłysnę oryginalnością stawiając na Cry.
Słowa owszem niosą przesłanie, ale muzyka usypia, a nie prowokuje do działania. Akurat ten utwór, moim skromnym zdaniem, nie wyszedł Michaelowi, choć wierzę, że bardzo się starał. Cóż, nawet wielcy zaliczają wpadki, samo życie. Klip, o mój ty smutku, faktycznie ...all cry at same time tonight... nad tym kfm. On chyba miał za zadanie dobić tę piosenkę, a nie promować, jeśli tak, to znakomicie wywiązał się z zadania.
Just this magic in your eyes and in my heart ...
The sun and moon rise in his eyes...
I'll hold him close to feel his heart beat...
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Skąd: inąd

Post autor: Talitha »

Pank pisze:Talitha ewidentnie prosi się o ostrzeżenie.
Od razu ostrzeżeniami straszą. :wtf:
Po prostu dałam mistrzowski argument i dużo osób w tym temacie z nim się zgadza.

Po pierwsze State Of Independence jest płaska, bo wokalowi brakuje tzw. feelingu. Donna Summer to w ogóle nie umie tak ładnie zaśpiewać jak Michael. :-P
I nie ratuje tej piosenki to, że została wyprodukowana pod kierunkiem Quincy'ego Jonesa, którego bardzo cenię.
Ostatnio zmieniony wt, 18 gru 2012, 0:03 przez Talitha, łącznie zmieniany 1 raz.
Zablokowany