Michael żyje [spekulacje]

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Jest tyle dowodów...
Nie ma żadnych dowodów. Są tylko domysły fanów.
Gdyby były dowody (100% dowody!) na to że Jackson żyje media zjadłyby go na naszych oczach.

A Murray siedzieć nie pójdzie. Uznają, że to błąd w sztuce lekarskiej, zabronią na parę lat wykonywania zawodu i później wszystko wróci do normy.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
KarolinaMandolina
Posty: 115
Rejestracja: czw, 09 kwie 2009, 17:45

Post autor: KarolinaMandolina »

Za błąd w sztuce lekarskiej grozi więzienie..
Nie ma dowodów, że żyje jak i nie ma , że nie żyje..Dla mnie to wszystko jest nielogiczne i jest wiele zastanawiających faktów..Nawet tmz ostatnio opublikowało newsa o Hoaxie..z ankieta czy ludzie wierzą, że MJ faked his death ok 30% , 40% powiedziała , że tak..
A to sporo..Jest dużo bzdur wokół tego tematu i dużo naciągania, ale jest też dużo niesamowitych faktów, które to powodują, że pytania rodzą się i rodzą..Polecam ten cykl..wszyskie dziwne rzeczy związane ze "śmiercią" MJ'a krok po kroku..
Proponuje od początku obejrzeć..
http://www.youtube.com/watch?v=8LbSKgKd ... re=related
Awatar użytkownika
bj
Posty: 293
Rejestracja: wt, 24 lis 2009, 23:38
Skąd: Wwa, Łódź

Post autor: bj »

Gdyby to wszystko była ściema, to dlaczego Murray nalegał na zabranie MJa do szpitala, skoro lekarze w domu chcieli uznać MJa za zmarłego? Po co dodatkowe zamieszanie ze szpitalem? Można przecież było załatwić tak jak z Elvisem - zmarł w domu i tyle. Mniej ludzi, mniej zamieszanych w sprawę.
Remember the beautiful future promise of tomorrow...
spoil
Posty: 32
Rejestracja: czw, 12 lis 2009, 22:12

Post autor: spoil »

Tylko skąd ta pewność, że do szpitala pojechał MJ? Sanitariusze opisali Michaela jako starego człowieka, tylko przypominającego Michaela. W szpitalu został zarejestrowany pod pseudonimem...Soule Shaun
Awatar użytkownika
Mikejla
Posty: 63
Rejestracja: czw, 21 paź 2010, 16:50
Skąd: Będzin

Post autor: Mikejla »

??? Jakieś dziwne to . Śledziłam cały temat ale nie wyrażałam zdania bo nie wiem co o tym myśleć wszystkim . Ale skąd ten 'pseudonim' ??? O co tu chodzi ??? Tyle znaków zapytania że aż nie wiadomo ile . Kto ma racje a kto nie ??? Chyba się tego nigdy nie dowiemy bo jest tyle spekulacji że można je roztrząsać chyba przez wieki .
Obrazek
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Skąd: Lublin

Post autor: akaagnes »

Ogólnie...
1 - Murray nie pójdzie siedzieć, bo nawet akt oskarżenia w jego przypadku nie jest do końca jasny.
2 - To nie jest normalny proces tudzież ściółka pod proces, Murray jest wyluzowany i dalej robi swoje, nawet jeśli w przekonaniu kogoś jest winny;
3 - Michael był niewinny, a mimo to sprawa trwająca właściwie 2003-2005 zabrała mu kawał zdrowia i wtedy wcale nie był tak zrelaksowany jak Murray teraz
4 - nawet w jednym akcie zgonu jest wiele sprzeczności: opis ze szpitala i początek raportu wskazuje na to, że ten człowiek był strasznie słaby i schorowany, a następnie na kolejnych stronach, gdy analizowane są wszystkie jego organy, narządy itp. wychodzi na to, że był zdrowy i miał dobry układ krążenia (kto czytał cały raport i zna choć trochę angielski - albo google translate - ten wie)
Tylko skąd ta pewność, że do szpitala pojechał MJ? Sanitariusze opisali Michaela jako starego człowieka, tylko przypominającego Michaela. W szpitalu został zarejestrowany pod pseudonimem...Soule Shaun
Skąd to wiesz? Podaj źródło. Nie wiedziałam o tym, a jestem zainteresowana, żeby się dowiedzieć.



"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Szukać należy sercem".


Lubię, że ten temat żyje.:) Pozdrawiam.


edit

spoil , odebrałam wiadomośc, ale chwilowo nie mam działającego pdf i w końcu znalazłam w necie :google: 'ając tę nazwę. wow. a więc są jeszcze rzeczy, o których nie wiedziałam w sprawie mj hoax'u. dzięki!
Awatar użytkownika
Susie<3
Posty: 192
Rejestracja: wt, 31 sie 2010, 14:31
Skąd: Michael's Heart

Post autor: Susie<3 »

Według mnie, znaczy to moja teoria, wiedział, że nie da rady i nie ma siły na to, aby zagrać w tak krótkim czasie 50 koncertów i był strasznie zmęczony, co było widać na próbach. Mam tu takie COŚ Link od Who Is It z MJHD : : http://www.youtube.com/watch?v=Uu67ibQ7 ... r_embedded
Znacie film ,,V'' ? Mówi wam to coś? Nie wiem czemu, ale mam w sercu takie przeczucie, że Michael wzorował się na tym filmie. Proszę, oglądnijcie całość. Wiele ciekawych spostrzeżeń i ciekawostek. :) Mam nadzieję że się na coś przydałam ;-)

------------------------
m.
Obrazek
Awatar użytkownika
KarolinaMandolina
Posty: 115
Rejestracja: czw, 09 kwie 2009, 17:45

Post autor: KarolinaMandolina »

bj pisze:Gdyby to wszystko była ściema, to dlaczego Murray nalegał na zabranie MJa do szpitala, skoro lekarze w domu chcieli uznać MJa za zmarłego? Po co dodatkowe zamieszanie ze szpitalem? Można przecież było załatwić tak jak z Elvisem - zmarł w domu i tyle. Mniej ludzi, mniej zamieszanych w sprawę.
No wlasnie :) po co? robic taki cyrk? gdyby umarl w domu to by bylo od razu do coronera, kostnicy itd. po cichu..A tak? szpital! fani pod szpitalem, prasa, sprzeczne info, jest w coma nie jest w coma, helikopter,cialo wyjmowane z helikoptera? nie maja czarnego suva zeby nikt nie widzial i podziemnych korytarzy?tak to sie robi jesli zalezy na dyskrecji komus!!A tak? po co? jeszcze wieksza uwage zwracac? For drama! Greatest show on earth!! V like Vendetta moi drodzy..cos tak czuję mimo wszystko...
Awatar użytkownika
Goya
Posty: 40
Rejestracja: czw, 15 paź 2009, 20:53
Skąd: z krainy kiltów i dudy

Post autor: Goya »

Susie<3 pisze:Znacie film ,,V'' ? Mówi wam to coś? Nie wiem czemu, ale mam w sercu takie przeczucie, że Michael wzorował się na tym filmie. Proszę, oglądnijcie całość. Wiele ciekawych spostrzeżeń i ciekawostek. :) Mam nadzieję że się na coś przydałam
Film "V for vendetta" świetny, swego czasu też sobie wkręciłam pewne rzeczy z nim związane, choc teraz juz nie wierze, ze on zyje. Tak czy inaczej lubię te filmiki z porównaniem sprawy MJa do tego filmu, oczywiscie patrzac na nie sceptycznie.
Tutaj z BN: http://www.youtube.com/watch?v=WYKIR_0XgAc
Obrazek
Awatar użytkownika
kubag02
Posty: 176
Rejestracja: sob, 13 lis 2010, 22:25

Post autor: kubag02 »

http://www.youtube.com/watch?v=En5Q4syywcw

Jak zobaczyłem tego Dave'a Dave, zaniemówiłem. Nie twierdzę, że Jackson żyje, ale coś mi tu bardzo śmierdzi.
"Billie Jean umarła. Kto teraz potrafi tak zatańczyć i zaśpiewać ten kawałek?"
- użytkownik popularnego serwisu YouTube
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Skąd: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Ach ten gościu. Widziałem filmik z porównaniem jego twarzy i twarzy MJ'a rzeczywiście coś jest na rzeczy. Nie chce obrażać naszego kochanego Michaela, ale ten facet wygląda jak taki MJ bez makijażu. :knuje:
Obrazek
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Skąd: Lublin

Post autor: akaagnes »

kubag02, marcinokor - jest zdjęcie, nie wiem nawet, czy nie wklejałam tu, kilka stron wcześniej. przede wszystkim prawdziwy Dave Dave ma niebieskie oczy i inne usta.
ale to już stary temat. ;-)

Kuba, jasne że śmierdzi. Ale dla mnie bomba, bo ja wierzę, że żyje. ;)
Awatar użytkownika
KarolinaMandolina
Posty: 115
Rejestracja: czw, 09 kwie 2009, 17:45

Post autor: KarolinaMandolina »

Oglądał ostatnio film jak Akon opowiada jak poznał Michaela i jak byli razem w kinie i MJ chodził często przebrany, whodził tylnym wejsciem itd. i tym razem poszli do kina i MJ byl przbrany a jego ochrona jak zoabczyła ze ktos go chyba rozpoznaje topodbiegła i mowila do niego Dave..MJ prywatnie w przebraniu miał ksywkę Dave ;) Prawdziwy Dave Dave istniał ale podobno zmarł dawno temu, a niektórzy mówią ze zyje i przyjaznił się z MJ i pozwałal MJ'owi uzywac czasem swojej tozsamości i pozwalal mu przebierac się za niego zeby MJ uzyl norlmalności...Ochroniarze MJ'a mówili, że MJ częśto przebierał się za "burn victim" i chodził ulicami :) na zakupy itd..Co słuchać u Ciebie Dave?? :)

Podobno Dave Dave to alter Ego Michael od lat :)
A u Larryego Kinga ten Dave Dave wywołał u mnie takie wrazenie ze szok..;) bez przygotowania mialam wrazenie ze to MJ i ze sobie jaja robi..jest to shady..nie powiem..
pushu
Posty: 116
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: pushu »

akaagnes pisze:przede wszystkim prawdziwy Dave Dave ma niebieskie oczy i inne usta.
Chyba ma przede wszystkim inny nos. http://alexas.blogg.se/images/2010/namn ... 457045.jpg

Jestem zawsze daleki od teorii spiskowych ale przyznać trzeba, że różnice między Dave Dave z wywiadu a tym ze zdjęcia jednak widać.
thewiz
Posty: 1256
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:46
Skąd: Z gwiazd....

Post autor: thewiz »

pushu pisze:
akaagnes pisze:przede wszystkim prawdziwy Dave Dave ma niebieskie oczy i inne usta.
Chyba ma przede wszystkim inny nos. http://alexas.blogg.se/images/2010/namn ... 457045.jpg

Jestem zawsze daleki od teorii spiskowych ale przyznać trzeba, że różnice między Dave Dave z wywiadu a tym ze zdjęcia jednak widać.
Doszukujecie się różnic w twarzy faceta, który musiał przejść serię zabiegów po tym, co mu zrobiono....

Takie tylko racjonalne wtrącenie...
ODPOWIEDZ