
01. Hold My Hand (duet with Akon)
02. Hollywood Tonight
03. Keep Your Head Up
04. (I Like) The Way You Love Me
05. Monster (feat. 50 Cent)
06. Best Of Joy
07. Breaking News
08. (I Can't Make It) Another Day (feat. Lenny Kravitz and Dave Grohl)
09. Behind The Mask (feat. Shanice Wilson)
10. Much Too Soon
Promocja płyty rozpoczęła się od ujawnienia kompozycji Breaking News na stronie MJ. Piosenka pojawiła się też w stacjach radiowych, stając się przebojem. Piosenka została nagrana w New Jersey w 2007 roku, podobnie jak Keep Your Head Up i Monster. Pozostałe piosenki zostały nagrane w studiach w Los Angeles i Las Vegas z różnym zespołem ludzi. W ostatnich latach Michael współpracował z różnymi osobami. Ostatnio mówiono o Will I Am, który niechętnie wyrażał się o potrzebie wydania nagrań po śmierci artysty uznając, że byłoby to niezgodne z jego wolą.
Pierwszym oficjalnym singlem promującym płytę stał się utwór Hold My Hand, nagrany w duecie z Akonem w Las Vegas w 2007 roku. Piosenka miała się znaleźć na płycie Akona, Freedom i nawet przy odsłuchach płyty dla prasy ten utwór był prezentowany. Potem, z bliżej nieokreślonych powodów, kompozycję wycofano z setlisty, ale przeciekła do sieci. Współautor, Claude Kelly powiedział HitQuarters, że piosenka była motywem przewodnim i symbolem ich przyjaźni z królem popu. Michael zostawił notkę napisaną odręcznie z wolą, by Hold My Hand stała się pierwszym singlem z przygotowywanego nowego albumu. Wersja, która ukazała się na singlu, różni się od tej, jaka wyciekła do sieci- dograno kilka wokaliz Michaela oraz nieco zmieniono aranż.
Album zawiera dwie piosenki nad którymi Jackson pracował po raz pierwszy w sesji do Thrillera: Behind the Mask i Much Too Soon. Na płycie Michael ta druga kompozycja zawiera jednak wokale nagrane podczas sesji do płyty Dangerous , jako że artysta wracał do prac nad kompozycją przy każdej sesji do kolejnych albumów.
Piosenka (I Like) The Way You Love Me wcześniej została wydana na The Ultimate Collection (2004) pod tytułem The Way You Love Me. Wersja na Michael jest nieco zmieniona i zawiera dodatkowy wstęp.
Kompozycja Best Of Joy jest jedną z ostatnich, jaką Michael Jackson nagrał podczas swojego życia. Utwór został nagrany w 2009 roku.
Okładka
Okładka jest reprodukcją obrazu olejnego namalowanego w 2009 roku przez Afroamerykańskiego artystę, Kadira Nelsona. Artysta twierdzi, że Michael zlecił mu namalowanie obrazu przedstawiającego życie i karierę piosenkarza. Realizacja projektu przedłużała się, ale powrócono do niego dzięki jednemu z wykonawców MJ Estate, Johnowi McClain.
Nelson opisuje swoje dzieło: Michael ubrany jest w złotej zbroi i patrzy na odbiorcę w momencie, kiedy koronowany jest przez Amorki. Trzyma rękę na sercu i patrzy na widza- to symbol wielkiego serca Jacksona i silnej więzi ze swoimi fanami i muzyką. Motyl monarcha siedzi na jego ramieniu- kolejny symbol metamorfozy piosenkarza, jak również symbol jego królewskości. W tle rozgrywa się jego muzyczna historia.
Okładka została ujawniona miesiąc przed premierą. W pierwotnej publikacji Sony na obrazie widniał symbol wykorzystywany przez Prince'a. Wywołało to dyskusję, czy Książę jest zaangażowany w którąś z piosenek z płyty. Obóz muzyka jednak oficjalnie wypowiedział się w tej sprawie mówiąc, że nie dał pozwolenia na wykorzystanie symbolu i

Okładka została odnotowana w księdze rekordów Guinnessa. A to za sprawą akcji przeprowadzonej w piątek, 10. grudnia 2010 na terenie Rectory Farm w Middlesex, w Wielkiej Brytanii. Idea była taka, by pasażerowie z pobliskiego lotniska z samolotu mogli dojrzeć plakat- plakat w kształcie kwadratu o boku długości 29,070 stóp.
Więcej o okładce płyty można przeczytać i podyskutować TU.

Promocja
Breaking News stał się pierwszym utworem ujawnionym z płyty. 5. listopada 2010 roku można było zobaczyć zajawkę video na oficjalnej stronie Jacksona. Rozpoczynała się od montażu różnych wypowiedzi spikerów telewizyjnych, zapowiadających najbardziej sensacyjne wieści o Michaelu, a temu obrazkowi towarzyszył wstęp audio z kompozycji. Video nawiązuje do problemów artysty z prasą brukową, która naruszała prywatność i zniekształcała jego wizerunek aż do jego śmierci. Piosenka w pełnej wersji była dostępna do odsłuchu na stronie artysty 8. grudnia, przez tydzień.
Pierwszy singiel, Hold My Hand ukazał się 15. listopada 2010. Do piosenki został nakręcony krótki film muzyczny. Kręcenie filmiku rozpoczęto 20. listopada w Tustin (Kalifornia). Wcześniej ogłoszono przesłuchania na stronie Jacksona z adnotacją, że poszukiwani są fani, bez względu na wiek, którzy chcą wziąć udział w tym znamiennym wydarzeniu.
30. listopada 2010 ujawniono ukończoną wersję Much Too Soon (wersja bez kilku aranżacyjnych dodatków wyciekła w połowie listopada). Poinformowano, że można będzie ją odsłuchiwać tylko przez tydzień na iTunes Pin.
3. grudnia 2010 w talk-show Ellen DeGeneres odtworzono obszerny fragment Hollywood Tonight. 6. grudnia w programie Oprah Winfrey miały miejsce premiery piosenek Keep Your Head Up i Monster. Dzień później finalna wersja (I Can't Make It) Another Day została umieszczona na iTunes Ping na 1 tydzień.
8. grudnia 2010 cała płyta została umieszczona na stronie Michaela do odsłuchu.
Kontrowersja
Podważa się autentyczność wokali z trzech piosenek z płyty. Największy szum wywołała pierwsza ujawniona kompozycja, Breaking News. Podaje się, że autentyczność wokali była podważana przez rodzinę Michaela- mamę Katherine, dwójkę najstarszych dzieci Michaela, jak również siostrę La Toyę, brata Randy'ego, bratanków: T.J., Taja i Tarylla, jak również przez rzeszę fanów. Brat Michaela- Randy na Tweeterze poinformował, że w czasie nagrań nikt z rodziny nie mógł wejść do studia. Twierdzi, że producent Teddy Riley odtworzył mu część nagrań i jeden wniosek dla niego był taki, że: od razu powiedziałem, iż to nie jego [Michaela] głos.
W oświadczeniu wydanym przez Sony Music Group jej autorzy zaprzeczają tym przypuszczeniom twierdząc, że wokale należą do Michaela. Oświadczenie to wsparli Teddy Riley i Frank Dileo.
Adwokat ojca Michaela powiedział, że jego syn nigdy by nie pozwolił, by nieukończony materiał ujrzał światło dzienne. Również Will I Am- producent muzyczny, z którym Michael spędził sporo czasu w ostatnich latach życia w studiu, skrytykował premierę Michael twierdząc, iż jest to przejaw braku szacunku, jako że Jackson nie ma możliwości wyrazić swojej zgody lub ją cofnąć.

Hold My Hand
Współautor Claude Kelly powiedział HitQuarters że Hold My Hand było napisane z myślą o Whitney Houston. Akon i Kelly razem w studio pracowali nad kompozycjami na album piosenkarki I Look to You. Kelly sam ukończył ten kawałek. Jak Akon usłyszał Hold My Hand, pokochał tę piosenkę. Chciał ją dla siebie, dlatego nagrał swoją wersję. Krótko potem udał się do Las Vegas, by spotkać się z Michaelem Jacksonem i przedyskutować możliwość bliżej jeszcze nieokreślonej współpracy. Kiedy Michael usłyszał piosenkę Hold My Hand również pokochał ją i tak nawiązała się współpraca miedzy obojgiem. Kiedy Kelly usłyszał, że piosenka spowodowała, iż Akon i Michael postanowili razem ją nagrać stwierdził, że przecież jej motywem jest przyjaźń i wspólnota.
Piosenka została nagrana w 2007 roku z udziałem obu wokalistów. Akon po śmierci swojego kolegi- partnera w piosence, dograł uzupełniające wokale na krótko przed wydaniem jej w obecnie znanej wersji z płyty.
Akon skomentował fakt wypłynięcia utworu w 2008 roku, jeszcze w bardziej pierwotnej wersji- tej która miała trafić na jego album Freedom: Świat nie był gotów usłyszeć "Hold My Hand"; kiedy to nagranie wyciekło kilka lat temu. Byliśmy zmartwieni tym wydarzeniem. Ale teraz nadszedł czas tego nagrania. Teraz, w ostatecznej wersji mamy do czynienia z niezwykle pięknym hymnem. Jestem dumny z tego, że miałem okazję współpracować z Michaelem Jacksonem- jednym z moich nieprzemijających idoli.
Przed oficjalnym ujawnieniem nagrania Akon na Twitterze wyjawił, że wersja przygotowywana na album będzie zawierać więcej wokali Michaela. Piosenka została ujawniona 15. listopada 2010 roku jako utwór do osłuchu na stronie MJ. Bratanek Michaela, Taj Jackson, stwierdził, że jego wujek był dumny z tego utworu: Nigdy nie zapomnę tego uśmiechu na jego twarzy, jak piosenka wybrzmiewała z kolumn w jego pokoju w Palms Hotel w Las Vegas- wspomina.
Kompozycja jest drugim wspólnym nagraniem Michaela i Akona i drugim wspólnym singlem (singiel Michaela, Wanna Be Startin' Somethin' 2008 również został z Akonem nagrany w duecie; utwór ten był ostatnim wydanym za życia artysty i osiągnął sukces komercyjny, docierając do top 20 w kilku krajach).
W sobotę, 20. listopada 2010 w Tustin (Kalifornia) rozpoczęto kręcenie kfm do piosenki. Głównym plenerem stał się hangar lotniczy Marine Corps Air Station. Wcześniej odbyły się przesłuchania anonsowane na stronie MJ. Napisano, że poszukiwani są fani z każdego przedziału wiekowego, którzy chcą być częścią tego znamiennego wydarzenia.
4. grudnia 2010 roku 30- sekundowy fragment został udostępniony publicznie w internecie. Zawierał ujęcia z koncertu w Bukareszcie z 1992 roku i tańczących fanów. Krótki film muzyczny został w całości opublikowany 9. grudnia 2010 roku. Filmik pokazuje Jacksona na wspomnianym koncercie z Bukaresztu oraz na koncercie z Monachium, z trasy HIStory. Pojawia się śpiewający Akon oraz dzieci stylizowane na samego Michaela tańczące do piosenki. Można zobaczyć też poruszające sceny z dziećmi, całymi rodzinami oraz płaczącą kobietę.
Hold My Hand to klasyczna ballada mająca być odezwą do serc ludzkich, by się jednoczyć. Muzycznie Kelly wykorzystał brzmienie karaibskich pieśni. W utworze pojawia się fortepian, wzmocniony efektami generowanymi przez klawisze.
Piosenka zebrała głownie pozytywne oceny, w przeciwieństwie do przeważających negatywnych uwag przypisywanym poprzedniemu ujawnionemu utworowi, Breaking News. Ashante Infantry, dziennikarz z Toronto Star, określił nagranie jako jeden z wielu chwytliwych numerów z nośnym przesłaniem w katalogu muzycznym Jacksona. We wzniosłym utworze dzięki smyczkom i chórkom Michael Jackson korzysta ze swego anielskiego tenoru, by uwypuklić przesłanie tego hymnu miłości, utrzymanego w duchu ostatniego #1 artysty w USA, "You Are Not Alone". Dziennikarz Huffington Post Joe Vogel wychwala Hold My Hand opisując utwór jako prostą, ale mocną piosenkę która ukazuje sobą to, co fani pokochali najbardziej w Michaelu Jacksonie, czyniąc ten osobisty przekaz bardziej głębokim i uniwersalnym. Z tak chwytliwym refrenem i majestatycznym crescendo "Hold My Hand" posiada wszystko, by stać się dużym przebojem. Autor utrzymuje, że pierwsze wersy: "This life don't last forever" we wzruszający sposób przywołują myśl, jak ulotne jest życie.
Dziennikarz MTV, Gil Kaufman uważa, że podnoszące na duchu "Hold My Hand" jest jedną z klasycznych piosenek miłosnych MJ, chwytającym za sercem wołaniem o jedność i kończącym się majestatyczną nutą. Krytyk muzyczny Glenn Gamboa w Newsday napisał, że ten kawałek ukazuje Jacksona w dobrej formie wokalnej. Gerrick D. Kennedy w muzycznym blogu Los Angeles Times pisze, że Hold My Hand to klasyczny MJ w utworze utrzymanym w średnim tempie.
Negatywne recenzje umieściło Yahoo! Music, w której dziennikarz Chris Willman utrzymuje, że w kompozycji zapożyczono elementy z piosenki Hootie & the Blowfish o tym samym tytule. Inną krytyczną uwagę umieszczono na łamach Minneapolis City Pages, gdzie komentator Ray Cummings napisał: nie da się nie być nie rozczarowanym tą słabiutką kompozycją. Jed Gottlieb z Boston Herald napisał, że utwór jest przeciętnym pobrzękiwaniem Akona bez polotu i brzmienia ukończonego produktu od króla popu. Gottlieb dosadnie dodaje: Jackson obraca się w grobie. Jason Lipshutz, krytyk z Billboard pisze: to wcale nie jest klasyczny singiel Jacksona, choć najbardziej zagorzali miłośnicy MJ mogą być zachwyceni tą wystylizowaną produkcją pop, która nie jest osadzona w prywatnym życiu artysty, pełnym kłopotów.
Piosenka wciąż pnie się na listach przebojów.

Breaking News
To pierwszy ujawniony utwór z płyty. 42-sekundowy fragment pojawił się w zajawce 5. listopada 2010 roku. Rozpoczynała się ona od montażu wielu wypowiedzi spikerów telewizyjnych, zapowiadających najnowsze wieści o Michaelu, a temu obrazkowi towarzyszył wstęp z nagrania. Video nawiązuje do problemów artysty z prasą brukową, która naruszała jego prywatność i zniekształcała wizerunek aż do jego śmierci. 3 dni później, przez tydzień na oficjalnej stronie MJ można było odsłuchać piosenkę w całości.
Breaking News zostało nagrane w New Jersey w 2007 roku, kiedy Jackson pomieszkiwał u rodziny Cascio. Z tego samego okresu pochodzą dwie inne kompozycje, umieszczone na albumie: Monster i Keep Your Head Up.
6. grudnia 2010 roku, w programie Oprah Winfrey, w którym pojawiła się rodzina Cascio, pokazano studio nagraniowe, w którym piosenki zostały zarejestrowane. Bracia Cascio zapewnili, że wokale w tym studio nagrane, należą do Michaela Jacksona. W trakcie programu można było usłyszeć fragmenty wszystkich trzech kompozycji, również Breaking News.
Muzycznie piosenka zestawiana jest z Jam i Remember The Time. Nagranie pokazuje anty-tabloidowe pretensje, choć w akompaniamencie satysfakcjonującej melodii. W tekście kilkakrotnie pojawiają się personalia Jacksona.
Breaking News spotkało się głównie z negatywnym odbiorem. Jeden z krytyków, zajmujący się głównie dojrzalszym R&B przyznał, że ludzie tęsknią za Michaelem, ale trudno łączyć cały dorobek artysty z tą piosenką. Skip Dillard zaznacza: słuchacze mogą uważać, że "Breaking News" brzmi jak nieskończone dzieło i nie przedstawia ono sobą takiego poziomu perfekcjonizmu, do jakiego przyzwyczaił ich idol. Pozostaną niezaspokojeni i będą szukać, co jeszcze może zaoferować im wkrótce ujawniający się album.
Zdaniem Ashante Infantry z Toronto Star Breaking News, nowa piosenka z "Michael" zagraża dobrej opinii Michaela Jacksona, która prezentowana jest po jego śmierci i jest sumą wszystkiego co oznaczało, że coś jest nie tak z Mike'iem. Jeśli album jest podobnie rozczarowujący, wytwórnia Jacksona i jego przedstawiciele powiedzą basta słowom z piosenki: No matter what, you just want to read it again/No matter what, you just want to feed it again.
Według Darryla Sterdana z QMI Agency: Wokale i tekst brzmią sztucznie, jakby były napisane do innej piosenki i zostały mocno zmanipulowane, by podkręcić ton i tempo i zostać przykrytymi kolejnymi warstwami i nakładkami. W The Christian Science Monitor napisano: Nowa piosenka sygnowana osobą Michaela Jacksona wywołała natychmiast mnóstwo kontrowersji, dzieląc fanów, wśród których jest wielu zachwyconych, jak również wielu wyrażających swoje powątpiewania. Cameron Adams z Herald Sun napisał, że gdyby Jackson nie umarł, to by bez wątpienia pozostało nie wydane.
Pozytywne opinie płyną od przyszłego autora książki: Man in the Music: The Creative Life and Work of Michael Jackson, Joe Vogela: Wbrew negatywnym opiniom, w treści kompozycji jest to klasyczny Michael Jackson.
Jak donosi prasa- mama Michaela, jak i jego rodzeństwo- brat Randy i siostra La Toya oraz jego bratankowie- T.J., Taj, i Taryll, łącznie z wieloma fanami podważają autentyczność wokali w piosence. Wielu fanów też odrzuca najnowszą płytę Michaela, jak i kolejne projekty do momentu, aż ta sprawa nie zostanie wyjaśniona i naprawiona (protesty i powątpiewania tyczą się też piosenek Monster i Keep Your Head Up). AFP doniosło, że utwór natychmiast spotkał się ze sceptycznymi głosami poddających w wątpliwość autentyczność wokali przypisywanych artyście. Reuters odnotował również zamieszanie wokół piosenki. W oświadczeniu Sony Music Group odparło spekulacje (complete confidence in the results of our extensive research, as well as the accounts of those who were in the studio with Michael, that the vocals on the new album are his own).
11. listopada 2010 roku Michael Jackson Estate wydało informację: Sześciu oficjalnych producentów i inżynierów dźwięku z ostatnich 30 lat jego kariery: Bruce Swedien, Matt Forger, Stewart Brawley, Michael Prince, Dr. Freeze i Teddy Riley- wszyscy oni stwierdzili, że wokale zdecydowanie należą do Michaela. Dwóch zaprzysiężonych muzykologów zostało zatrudnionych przez Jackson Estate i Epic, by odsłuchać wokal w formie pliku wav. Jason Malachi- młody wokalista, który dla wielu brzmi jak Michael Jackson zaprzeczył, jakoby był zaangażowany w piosenkę czy album.
Pomimo negatywnego odbioru krytyków Breaking News po dwóch dniach odtwarzania w radio zadebiutowało na Billboard R&B/Hip-Hop Songs' Bubbling Under, na miejscu 1. Piosenka natychmiast znalazła się na playlistach ponad 150 stacji radiowych w USA, w dniu premiery. 151 amerykańskich stacji radiowych zaanonsowało Breaking News w tym dniu, klasyfikując nagranie jako pop i R&B/hip-hop, dorosły rock i klasyka popularnej muzyki (oldies). Piosenka odnotowała 246 odtworzeń w 1. dniu, przy potencjalnej widowni 2.2 miliona słuchaczy. Według Nielsen BDS, odnotowano 1.1 miliona komentarzy w stacjach specjalizujących się w R&B/hip-hop zaledwie w ciągu dwóch dni emisji. Wśród wszystkich stacji monitorowanych przez BDS, Breaking News odnotowało 302 odtworzenia w 177 stacjach, sięgając 2.6 miliona słuchaczy, od czasu premiery.
Piosenka była na szczycie listy Billboardu przez 1 tydzień.
(I Can't Make It) Another Day
Zanim świat poznał utwór w wersji albumowej, fani mogli usłyszeć 90- sekundowy fragment utworu kilka miesięcy przed premierą, tytułowany jako Another Day. Krótko po wycieku autor nagrania, Lenny Kravitz potwierdził, że napisał i skomponował oraz wyprodukował Another Day. Przyznał, że nie jest on autorem wycieku, ale chciałby, by cała kompozycja została wydana. Kravitz potem tytułował ją jako (I Can't Make It) Another Day na Facebooku, w odniesieniu do zapowiadanego albumu Michael.
Piosenka została nagrana z myślą o albumie Invincible, ale ostatecznie nie znalazła się na płycie. Potem została zmieniona i pod tytułem Storm znalazła się na albumie Lenny'ego, Kravitza Baptism, w której dla odmiany pojawia się Jay-Z.
Krótko po wycieku, zarówno przedstawiciele spadkobierców jak i Sony zaczęli usuwać wszelkie wycieki z sieci, z powodu naruszenia praw autorskich. Pomimo starań zakończonych sukcesami, utwór był ponownie zamieszczany w sieci i odtwarzany tysiące razy. Jeden z klipów miał 20 000 odtworzeń na przestrzeni kilku godzin. Fragment kompozycji wtedy pojawiał się obok innej wcześniej nie publikowanej, A Place with No Name, która wyciekła również we fragmencie w lipcu 2009 roku (do dnia premiery płyty wyciekł jeszcze utwór Do You Know Where Your Children Are i obszerne fragmenty nagrania Slave To The Rhythm- oba utwory ostatecznie nie trafiły na Michael). Po tym wycieku fani doczekali się odezwy ze strony kuratora Rock and Roll Hall of Fame, Jima Henke, który stwierdził, że kolejne wycieki będą objęte szczególną uwagą: W ostatnich tygodniach obserwujemy niesamowitą sprzedaż albumów. Płyty rozchodzą się w olbrzymich nakładach. Myślę, że wydanie nowego materiału spotka się z ogromnym zainteresowaniem w najbliższej przyszłości.
Po śmierci Michaela Jacksona Lenny Kravitz napisał list o królu popu, opublikowanym na łamach strony AOL Music, Spinner.com. Napisał w nim, że współpracowali razem nad piosenką: Pracowałem z Michaelem nad kawałkiem, który nie był opublikowany dotychczas i było to najbardziej niezwykłe doświadczenie jakie dano mi przeżyć w studiu nagraniowym. On jest bardzo zabawny. Śmialiśmy się przez cały czas. Był cudownym człowiekiem.
Gil Kaufman z MTV wypowiedział się na temat ujawnionego fragmentu ogłaszając, że mamy do czynienia z miażdżącym rytmem R&B i uskrzydlającymi smykami. Przekonywał, że: kawałek buja potężnym beatem R&B, a Jackson śpiewa smutnym falsetem: "My life has taken me beyond the planets and the stars/ And you're the only one that could take me this far/ I'll be forever searching for your love". Kaufman odnotowuje, że wokal Jacksona staje się silniejszy w refrenie, kiedy śpiewa słowa: You're the one that makes me strong / I can't wait for another day / You're the fire that keeps me warm / I can't wait for another day. Dziennikarz wskazuje również podobieństwa pomiędzy Another Day i Storm- w obu utworach znajduje się fraza śpiewana przez Kravitza: I walked away but I was wrong / You're the one that keeps me strong / You're the fire that keeps me warm / How will I get through this storm?
Behind The Mask
Oryginalna instrumentalna wersja, z chórem w tle, została nagrana przez Yellow Magic Orchestra, na ich album z 1979 roku Solid State Survivor. Quincy Jones usłyszał ich wersję podczas sesji nagraniowych do Thrillera i zwrócił uwagę Michaela na to nagranie.
Nie wiedziałem kim jest Michael Jackson- nie kręciło mnie to całe soul disco, wyznał Chris Mosdell, członek Yellow Magic Orchestra. Kiedy Michael nagrał swoją wersję, dodał w niej dodatkowy tekst i linię melodyczną, oni chcieli mieć udział w pływach z nagrania, co nie jest możliwe. Nie możesz wziąć utworu The Beatles, dodać linię melodyczną i zmienić tekst i żądać 50% udziałów w zyskach.
Prawnicze zawirowania spowodowały, że nagranie nie trafiło na Thrillera i pozostało niewydane przez blisko 20 lat.
Klawiszowiec Michaela, Greg Phillinganes, nagrał swoją wersję na płytę, Pulse, która ukazała się na rynku w 1985 roku. Nagranie wyszło na małej płycie i znalazło się na 77. miejscu na liście najlepiej sprzedających się singli R&B w USA, ale nie trafiło na Hot 100, nie stało się też hitem w Wielkiej Brytanii.
Phillinganes, przyniósł kiedyś Behind The Mask Ericowi Claptonowi. Clapton nagrał cover tego nagrania, w którym Phillinganes zagrał na klawiszach i zaśpiewał w chórkach. W opisie kompozycji pominięto co ciekawe wkład Michela, choć, jak potwierdza Chris Mosdell, Jacksonowi zapłacono 50% zysków za prawa autorskie.
W wersji pojawiającej się na płycie Michael pojawiają się towarzyszące Michaelowi wokale Shanice Wilson. W utworze również zsamplowano odgłosy widowni z koncertu Michaela z Bukaresztu, który ukazał się na DVD.
Kompozycja spotkała się przede wszystkim z pozytywnym odbiorem krytyków. Jody Rosen z Rolling Stone nazwała piosenkę zadziornym funkowym kuzynem "Wanna Be Startin' Somethin'". Dan Martin z NME uważa, że nagranie jest absolutną rewelacją, psychodelicznym wirem, ozdobionym orkiestrą numerem R&B i dodaje: Jackson zawodzi czystą, złotą melodią przerażająco dobrze, a pospiesznie przygotowana produkcja i mechaniczne wokale tańczą w tle. Jason Lipshutz z Gail Mitchell i Gary Graff z Billboard uznali Behind The Mask za niezbędnik z "Michaela", w którym pojawia się najwięcej Jacksonowych okrzyków 'hee-hee!' będących jego znakiem rozpoznawczym. Joe Pareles z New York Times napisał, że hit formacji Yellow Magic Orchestra uzupełniony tekstem pióra Michaela Jacksona opowiada o oziębłej kobiecie, a finalna wersja uzupełniona jest oklaskami z trasy koncertowej. Według Leah Greenblatt z Entertainment Weekly utwór jest niecodziennie ozdobiony przez saksofonowych dekoratorów, co czyni "Behind The Mask" dobrym kompanem dla "Much Too Soon"- starego nagrania z lat 80.. Zdaniem Joe Vogela zręczna rekompozycja Johna McClaina czyni piosenkę nowoczesną i retro równocześnie, uznając Behind The Mask jednym z najjaśniejszych momentów na płycie.
Znana jest, oprócz wspomnianych, wersja The Human League i Senor Coconut.
źródło: wikipeda