W tej edycji dużo piosenek, za którymi nie przepadałam w czasach kiedy ukazywały się na płytach.
W tej lidze u mnie jeszcze Earth Song i Man In The Mirror.
O ile różne wykonania sceniczne ES przyczyniły się do chęci odrzucenia piosenki, o tyle wersja MITM z Moonwalkera powoduje, że uwielbiam (!) to oglądać i wzuszać się, przyrzekać, że zacznę zmieniać świat od siebie.
No właśnie, skoro a_gador prowadzi konkurs piosenek, a klipy są u Mandeya, to głos na Man In The Mirror. Jak mam tego posłuchać, to …włączam płytę z wizją i jest cudnie.
Fajnie się zaczyna od dzwoneczków, ma dobry tekst z głębokim przesłaniem, ale mimo, że Michael aż „pluje się” z emocji to mnie brakuje czegoś. Może linii melodycznej? Ta piosenka jest taka „wyszczekana”, rozedrgana.
Keep The Faith …kojarzy mi się z dłubaniem w bolącym zębie. Trudno się od tego uwolnić, chce się jeszcze troszeczkę.
On zadając pytania skłania do myślenia, a Ty poszukaj odpowiedzi sama. On nie narzuca, nie podpowiada gotowych rozwiązań. Liczy na to, że każdy z nas od siebie coś doda.Mariuszka pisze: nie mówiąc o zamianie pytania na sensowną odpowiedź