Przecieki od Cascio
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
- Get_On_The_Floor
- Posty: 171
- Rejestracja: sob, 09 sty 2010, 18:38
- Skąd: Bydgoszcz
przeciez to juz jest znane od dawna MJ- carry on
http://www.przeklej.pl/plik/michael-jac ... 25ii6af7tb
Malachi- Stay
http://www.przeklej.pl/plik/jason-malac ... 25ii6ir40i
Ja juz nie wiem czy to Jason czy to Jackson.. zwariowalem
http://www.przeklej.pl/plik/michael-jac ... 25ii6af7tb
Malachi- Stay
http://www.przeklej.pl/plik/jason-malac ... 25ii6ir40i
Ja juz nie wiem czy to Jason czy to Jackson.. zwariowalem
- Heart-break-er
- Posty: 359
- Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
- Skąd: Dębica
Czuć tu Malachiego na kilometr! Niech już nie dają piosenek od Cascio bo to jest żałosne, oni chyba naprawdę myślą, że ludzie to debile i kupią wszystko. Jednak się mylą, bo jeśli taki ma być kolejny album "Michaela" (niby Jego) to ja już podziękuję.
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
Oczywiste że fake, a ja już tracę siły do tych ZNAFCÓW z forum którzy ciągle zastanawiają się czy w danych piosenkach spiewa MJ
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
- Sephiroth820
- Site Admin
- Posty: 567
- Rejestracja: sob, 18 paź 2008, 21:20
- Skąd: z kątowni
- Billie Jean
- Posty: 60
- Rejestracja: wt, 13 maja 2008, 19:11
- Skąd: Warszawa
Czytałam gdzieś, że ten cały Stay ma zostać wydany. Nie pamiętam już, kto o tym mówił. Chyba Riley i jakiś inny producent. Ratunku.
Finał będzie taki sam jak z albumem "Michael" - większość ludzi kupi albo z niewiedzy, albo dla tych kilku w 100% prawdziwych piosenek. Jeśli za pierwszym razem utwory Cascio nie powstrzymały kogoś przed kupnem, dlaczego miałyby powstrzymać go za drugim razem? Takie działanie jest niestety równoznaczne z tym, ze Sony i the estate będą iść w zaparte, bo pieniądze wpływają na ich konta. Ja nie kupiłam "Michaela" i nie kupię żadnego albumu, na którym znajdzie się choć jedna podejrzana piosenka. Oni nie dbają o to, by udowodnić mi, że się mylę, ja nie dbam o ich płytę.Heart-break-er pisze:Czuć tu Malachiego na kilometr! Niech już nie dają piosenek od Cascio bo to jest żałosne, oni chyba naprawdę myślą, że ludzie to debile i kupią wszystko. Jednak się mylą, bo jeśli taki ma być kolejny album "Michaela" (niby Jego) to ja już podziękuję.
Pod szyldem "Michael Jackson"? No ładnie.Billie Jean pisze:Czytałam gdzieś, że ten cały Stay ma zostać wydany. Nie pamiętam już, kto o tym mówił. Chyba Riley i jakiś inny producent. Ratunku.
A potem będzie ciąg dalszy przepychanki między różnie słyszącymi o to kto to śpiewa naprawdę. Ja jednak nie będę już w niej uczestniczyć - szkoda nerwów.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
- Heart-break-er
- Posty: 359
- Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
- Skąd: Dębica
Teraz wszystko zrozumiałem!
Już wiem dlaczego na "Michael"-u są 3 wątpliwe utwory pomieszane z autentykami, a nie wydane osobno! Kto by kupił taki album tylko z fake'ami?
NIKT! Dlatego do prawdziwych nagrań Króla dorzucają jakieś gów*o, aby reszta (prawdziwe piosenki) potrzymały sprzedaż albumu.
I z tym "Stay" też tak będzie, zostanie wydany wraz z innymi piosenkami, ludzie to kupią - niestety, a $ony i Malachi się wzbogacą. Pragnę tylko jednego! Mianowicie, aby poślizgnęła im się noga i wpadli z tym przekrętem.
Już wiem dlaczego na "Michael"-u są 3 wątpliwe utwory pomieszane z autentykami, a nie wydane osobno! Kto by kupił taki album tylko z fake'ami?
NIKT! Dlatego do prawdziwych nagrań Króla dorzucają jakieś gów*o, aby reszta (prawdziwe piosenki) potrzymały sprzedaż albumu.
I z tym "Stay" też tak będzie, zostanie wydany wraz z innymi piosenkami, ludzie to kupią - niestety, a $ony i Malachi się wzbogacą. Pragnę tylko jednego! Mianowicie, aby poślizgnęła im się noga i wpadli z tym przekrętem.
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
- Man in the mirror
- Posty: 768
- Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08
Po pierwsze to jest CARRY ON! - dalsza część niż ta z pierwszego rzutu i więcej
Po drugie, kocham to!, ktokolwiek to śpiewa... Michael, nie Michael... Michael Malachi ... - wszystko mi jedno. KOCHAM tę piosenkę!
Tu mam wątpliwości co do wokalu, owszem. Bo niektóre partie są "Michaelowe", a niektóre raczej nie.
Jeśli to Michael to nagrany w studiu typu garaż vel. piwnica, na dodatek z anginą.
Jeśli wyjdzie na płycie kogoś innego - kupuję.
Jeśli wyjdzie pod nazwiskiem Michaela, to pewnie mam rację z tą anginą.
Ja chcę całość!! :D
(długo ten Stolen jeszcze posiedzi? ;>)
Po drugie, kocham to!, ktokolwiek to śpiewa... Michael, nie Michael... Michael Malachi ... - wszystko mi jedno. KOCHAM tę piosenkę!
Tu mam wątpliwości co do wokalu, owszem. Bo niektóre partie są "Michaelowe", a niektóre raczej nie.
Jeśli to Michael to nagrany w studiu typu garaż vel. piwnica, na dodatek z anginą.
Jeśli wyjdzie na płycie kogoś innego - kupuję.
Jeśli wyjdzie pod nazwiskiem Michaela, to pewnie mam rację z tą anginą.
Ja chcę całość!! :D
(długo ten Stolen jeszcze posiedzi? ;>)
Michael często tworzyl (lub wykonywał) utwory strasznie ckliwe (Heal the World, YANA), ale to jednak zawsze było po o poziom wyżej, niż przeciętne "czarne" przytulańce. Te "twory" malachiego to jest stylistycznie straszliwe kicha. najgorsze, najbardziej banalne i przewidywalne ballady Ushera, Ne-Yo, Chrisa Browna czy jamie foxxa biją je na głowę. Pomijam kwestie wokalu, ale styl dekonspiruje tego "Michaela" po kilku nutach :(
proszę przestańcie sobie wmawiać, że Michael cokolwiek nagrał w garażu. słyszeliście jego demówki? większość z nich była tak dobrej jakości i w takim wykonaniu, że można by je wydać jako single. a teraz sukin$ONY nam wmawia, że on całą płytę nagrał w garażu? no bez jaj.
proszę przestańcie sobie wmawiać, że Michael cokolwiek nagrał w garażu. słyszeliście jego demówki? większość z nich była tak dobrej jakości i w takim wykonaniu, że można by je wydać jako single. a teraz sukin$ONY nam wmawia, że on całą płytę nagrał w garażu? no bez jaj.
23 years in the game. damn, it's been long :)