Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
SuperFlyB.
Posts: 393
Joined: Sun, 11 Apr 2010, 22:03
Location: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy

Post by SuperFlyB. »

Canario: groteskowe to BAD, ale może o to chodziło. Wygląda zabawnie, przekaz jest. Bad jest kwintesencją 80kiczu a la Jackson. Toż to piękne wręcz!

Nie wiem na co zagłosować... powstrzymam się. Najsłabiej jawią się "MITM official" i "SC speed". No, ale złe nie są.
Image
User avatar
GosiOla
Posts: 234
Joined: Wed, 09 Dec 2009, 23:58
Location: Łódź

Post by GosiOla »

SuperFlyB. wrote:Canario: groteskowe to BAD, ale może o to chodziło. Wygląda zabawnie, przekaz jest. Bad jest kwintesencją 80kiczu a la Jackson. Toż to piękne wręcz!
Otóż to, mnie też bawi ten klip, Michael sam pozwolił go sparodiować (dziecięca wersja) a zatem...? Jakie te straszne chłopaki są śmieszne.
kaem wrote:A ujęcie kontrabasisty i saksofonisty?
No, tak czułam, że będą wykręty ale co racja to racja. Ale na saksofonie gra kobieta nenene
"Mijaj zdrów otwarte okna"
Image
User avatar
give_in_to_me
Posts: 500
Joined: Sun, 17 Jan 2010, 12:37
Location: Wrocław

Post by give_in_to_me »

Drodzy moi, zgodnie z przewidywaniami kaema, jako pierwszy odpada oczywiście...

Smooth Crimnal (Speed Version)-pociętym, przyspieszonym i rozjechanym mgłom mówimy stanowcze NIE. Ktoś tu mądrze pisał, że jak się na to patrzy, to człowiek ma wrażenie, że mu się telewizor popsuł, że coś obraz lata. Aż ma się ochotę wziąć kapcia, podbiec i przy....ć (ten odruch mają ci, którzy wychowywali się w rodzinach posiadających kiedyś ruskie telewizory- metoda zawsze działała ;]). Ten niebezpieczny teledysk może kosztować utratę naszego telewizora (lub laptopa), więc musieliśmy go wyeliminować, żeby było na czym oglądać kolejne :)

ale ale, kilka osób sie wyłamało:

Man In The Mirror (official video)- 3 głosy (kto w tej rundzie podniesie rękę na MITM, ma ode mnie przypoinaną etykietke ubeka, bo chce wyrzucić teledysk, w którym występuje Człowiek, Który Przeskoczył Przez Mur. Czerwona stonka zostanie przeze mnie stosownie ukarana na najbliższym MJowisku ;]
Bad- 1 głos
Speed Demon- 1 głos


Pozostały nam:

1) Bad- długa wersja (Daryll)
2) The Way You Make Me Feel
3) Man in the mirror- official video
4) Man in the mirror- Moonwalker/ concert version
5) Dirty Diana- official video
6) Dirty Diana - alternative version
7) Another Part Of Me
8) Smooth Criminal (Moonwalker version)
9) Leave Me Alone
10) Liberian Girl
11) Speed Demon


Głosujemy do poniedziałku, do godz. 23.00
User avatar
Man in the mirror
Posts: 768
Joined: Tue, 15 Jul 2008, 18:08

Post by Man in the mirror »

Głos na Dirty Diana - alternative version (chodziło w MTV jako klip też, więc bierzemy). Gorsza od Oficjalnej, co za tym idzie musi odpaść, bo teledysk do DD lubię, ale nie aż tak bardzo by tknąć inny, gdy w grze jest DD.
A po za tym nie lubię wersji alternatywnych xD
Detox
Posts: 691
Joined: Fri, 14 Aug 2009, 12:54
Location: Elbląg

Post by Detox »

give_in_to_me wrote: Man In The Mirror (official video)- 3 głosy (kto w tej rundzie podniesie rękę na MITM, ma ode mnie przypoinaną etykietke ubeka, bo chce wyrzucić teledysk, w którym występuje Człowiek, Który Przeskoczył Przez Mur. Czerwona stonka zostanie przeze mnie stosownie ukarana na najbliższym MJowisku ;]
Oczywiście ,że głosujemy na MITM nenene

A dlaczego? Bo to do cholery nie jest żaden teledysk tylko zwykły zlepek wideo. A to zasadnicza różnica. To ,że to stacje telewizyjne puszczają nie czyni tego teledyskiem... ;-) Wszystko ładnie i pasuje do tematyki utworu ale gdzie go porównywać do reżyserowanych teledysków? Zatem głos na Man In The Mirror (official video).
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Man In The Mirror- wersja oficjalna. Wzrusza mnie tylko "Remember Love" i Lechu. Ale Lechu w międzyczasie zdążył się zdewaluować, a "Remember Love" mamy w wersji z Moonwalkera. A wieloryb na końcu w ogóle mnie dezorientuje i psuje nastrój, choć mogę zrozumieć ekologiczny kontekst.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

A dlaczego? Bo to do cholery nie jest żaden teledysk tylko zwykły zlepek wideo. A to zasadnicza różnica. To ,że to stacje telewizyjne puszczają nie czyni tego teledyskiem...
masz rację, zupełnie przypadkowy zlepek nic nie znaczących obrazków, no i Michael nie wyrywa tam żadnej laski i nie robi moonwalka...nuuuuuuuuuuda.

co tam Gandhi, King, Wałęsa, JFK, Matka Teresa, Lenon, co tam starcia religijne, blok wschodni, co tam idea pojednania i poruszanie aktualnych wtedy problemów politycznych i społecznych, gdzie jest łapanie się za krocze ja się pytam ? ;p

wybacz, od ubeków cię nie wyzwę jak prowadząca ;), ale argumentacja jaką podałeś aż się prosi o taki komentarz. bo czym innym, jak nie zlepkiem, jest wersja live tej samej piosenki. nie każdy klip musi mieć fabułę, ba! nie każdy film ją nawet posiada.

kaem wrote: A wieloryb na końcu w ogóle mnie dezorientuje i psuje nastrój
heh, wieloryby...jedyna namiastka człowieczeństwa w homesicku.

to na co by tu...

Dirty Diana - alternative version


ja doceniam, że to czysty występ live, bez montażu, zaśpiewany bez playbacku.
tym bardziej doceniam postać drugoplanową tego klipu, a mianowicie świetny epizod statywu od mikrofonu, żebyście wiedzieli jak baaaardzo doceniam jego wielki wkład do teledysku. nie mówiąc już o zdolnościach słowotwórczych Michaela i zapodawaniu na fristajlu. plus piękna gra światła i cienia ukazująca każdą pojedyńczą bliznę po operacji ;]
to wszystko perwersyjne niuanse, które dla fana są smakowite, ale dla przeciętnego odbiorcy, to całość jakoś się chyba nie klei.
'the road's gonna end on me.'
drewno23
Posts: 99
Joined: Sat, 27 Feb 2010, 11:52
Location: Raszyn

Post by drewno23 »

Man in the mirror- official video
User avatar
doriseq
Posts: 355
Joined: Thu, 30 Jul 2009, 15:50
Location: Wrocław :)

Post by doriseq »

Dżizas.. to dopiero druga runda a mi już jest ciężko. Boje się, że psychicznie nie wytrzymam dalej :-P bo takie NO naprawdę pozostają w pamięci :nerwy:

Ale nic to, trza głos oddać, a głos wędruje do kłólika, bo po prostu nie trawię go. W "Moonwalkerze" jest to moment w którym idę do lodówki, bądź za inną potrzebą. Zatem Demonie prędkości przepadnij. No jakoś się uparłam na SD i nic mnie nie przekona, że to jednak może być fajne. NIC.
Image
Madzia
Posts: 402
Joined: Sun, 02 Aug 2009, 14:22
Location: Ciechanów

Post by Madzia »

Man in the mirror- official video

W obronie DD Altrernative version.
Dżizys, nie jestem wybitną humanistką żeby pisać jakieś długaśne wytłumaczenia, których i tak niektórzy nie czytają, to po co mam męczyć palce. Dziękuję, do widzenia -.-
Last edited by Madzia on Sun, 23 Jan 2011, 14:03, edited 1 time in total.
Image
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Madzia wrote:Bo jakoś dla mnie klip ma się nijak do piosenki
?

No tak, nie ma ujęć Michaela w lustrze, przy porannym make-upie.
Radzę zmienić uzasadnienie, chyba że chcesz być zjedzona żywcem. I wypluta. Opis z nawiasu w cytacie usunąłem z grzeczności.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
User avatar
Man in the mirror
Posts: 768
Joined: Tue, 15 Jul 2008, 18:08

Post by Man in the mirror »

Piosenka Man in the Mirror, współgra z teledyskiem, . Może nie jest to szczyt umiejętności reżyserskich Mchaela, ale tam wszystko ma swój sens.Piosenka mówi by zacząć zmieniać świat od siebie.Myślę, że teledysk temu nie odbiega.Więc uzasadnienie, że nie współgra zostawcie sobie w kieszeni i pomyślcie nad ,,jakimś" większym uzasadnieniem.Homesick, doskonale odpowiedziałaś Detoxowi.Dzięki.

Sam na Man'a zagłosuje, bo choć obrazuje doskonale piosenkę, przy innych tylko wyróżnia go symbolika.A w tej edycji nie będę się nią kierować.
User avatar
give_in_to_me
Posts: 500
Joined: Sun, 17 Jan 2010, 12:37
Location: Wrocław

Post by give_in_to_me »

kaem wrote:Wzrusza mnie tylko "Remember Love" i Lechu. Ale Lechu w międzyczasie zdążył się zdewaluować
O Jacksonie mówili to samo. Oj, czerwone dzieci głosujące na MITM z różnych powodów... Gdyby nie wujaszek Wałęsa, to byście nawet może nie mogli na tym forum, pisać, bo by takiego forum nie było. Nic by nie było. dzieci drogie.

Paradoksalnie, dzięki Lechowi macie możliwość krytyki. Krytyki jego, innych ludzi. Co wciąż nie zmienia faktu, że takim ludziom jak Wałęsa (pomijając wszystkie jego wady i dzisiejsze nadęcie) podeszwy butów możecie co najwyżej wylizać ;]

I koniec polityki.

Głos na Dirty Dianę alternative version. Homesick, dobrze gada- gdyby nie statyw, który jest wykorzystywany i molestowany seksualnie w tym teledysku, to beznadzieja. Statyw mógłby np ożyć i uciec ze sceny, potem wróciłby z pudrem i przypudrował MJ-owi nos, bo te blizny faktycznie straszne. Mąż mój twierdzi, że to światło tak padało. A tam. Piotrek jest litościwy i ma dobre serce. Ja jestem bad i widzę sedno sprawy- ma facet bliznę na papie jak stąd na księżyc i światło jeszcze to podkreśla. Wypad za brak profesjonalizmu. Kto ten klip zmontował?
agusiaa_w
Posts: 459
Joined: Thu, 13 Aug 2009, 14:30
Location: Mała Aleja Róż

Post by agusiaa_w »

doriseq wrote:głos wędruje do kłólika, bo po prostu nie trawię go. W "Moonwalkerze" jest to moment w którym idę do lodówki, bądź za inną potrzebą
Doris, are you nuts?! :chlosta: ;-) Jak można nie lubić kłólika? :beksa:

Hmmm, już się za MITM bierzecie? Jeśli już, to bym wywalała wersje z Moonwalkera, ale jeszcze nie czas na Człowieka w lustrze. Ja tu widzę lepszego kandydata do odstrzału - Liberian Girl. Piosenkę lubię, ale teledysk mnie denerwuje, zwłaszcza gadanie tych wszystkich tam - zagłuszają mi głos Michaela :snajper:. Nie chciałam pisać, że kfm ma się nijak do piosenki, ale kurde no właśnie tak jest w moim odczuciu :-P Michael za kamerką w tej czerwonej koszulinie jest boski, ale cała reszta to kicha... Big Brotherowi mówię nie, zatem głos na Liberian Girl.

P.S. a czepianie się blizn na nosie jest żałosne nenene chłopak miał ładny nos i ładne blizny i się odwalcie *foch* :-P
Last edited by agusiaa_w on Sun, 23 Jan 2011, 12:38, edited 1 time in total.
ImageImage
User avatar
anialim
Posts: 1460
Joined: Tue, 18 Sep 2007, 2:54
Location: z Guadalupe

Post by anialim »

Ja tam lubię alternatywną Dianę. I bardzo podobają mi się te zbliżenia na twarz i dłonie. I ten panujący półmrok. I słowotwórcze zapędy - chyba tylko niektóre "Beat It"y przebijają Dianę.
Aż sobie późną nocą obejrzałam Moonwalkera. W tamtejszym "Man In The Mirror" jest Wałęsa, King, Gorbaczow, Matka Teresa i spóła. Argument patriotyzmu (czy jego braku) i szacunku dla dokonań wielkich niniejszym niniejszym obalam :) Głos na Man In The Mirror - wersja oficjalna.
*
kaem wrote:Mam nawet wrażenie, że w wersji specjalnej z 2001 roku ją skrócono.
Złudne. W wersji SE nie ma co prawda instrukcji obsługi CD, jak na wydaniu z 1987, ale poza tym kropka w kropkę to samo. Plus - creditsy za SE.
Locked