Czas na wyznanie!
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
-
- Posty: 90
- Rejestracja: pn, 11 lip 2005, 15:20
Czas na wyznanie!
Cześć!
Na jednym z zagranicznych forum znalazłem fajny i dość zabawny temat. Fani przyznawali sie do czegoś co zrobili źle wobec MJ, np. nie słuchali od dłuższego czasu albumu Off The Wall, woleli ogladac jakis film niz słuchać MJ, nie lubią Heaven can wait, itp.
Czy Wy też możecie wyznac coś takiego?
Ja mam takie wyznanie:
remix Jam (Silky 7") podoba mi sie bardziej niż oryginalna piosenka, mimo że KOCHAM Jam.
Captain_Eo1958
Na jednym z zagranicznych forum znalazłem fajny i dość zabawny temat. Fani przyznawali sie do czegoś co zrobili źle wobec MJ, np. nie słuchali od dłuższego czasu albumu Off The Wall, woleli ogladac jakis film niz słuchać MJ, nie lubią Heaven can wait, itp.
Czy Wy też możecie wyznac coś takiego?
Ja mam takie wyznanie:
remix Jam (Silky 7") podoba mi sie bardziej niż oryginalna piosenka, mimo że KOCHAM Jam.
Captain_Eo1958
- wojtek_p-ce
- Posty: 210
- Rejestracja: sob, 29 paź 2005, 17:16
- Skąd: Pabianice
-
- Posty: 14
- Rejestracja: pn, 17 kwie 2006, 17:40
Nie mam oryginalnego OFF the wall i blood...
Albumy kupowałem na aukcjach przez co MJ sobie więcej nie zarobił.
Na forum staram się objerzdżać MJ co wychodzi mi raczej dobrze. Wszystko ma na celu wprowadzenie jakiegoś zalążka dyskusji bo ileż można mówić o tym jaki to jest extra.
Nie lubię:
PYT, keep the faith, this time around, smile, remixów z blood.., speachless,
Z off the wall lubię tylko kilka.
Nie lubie MJ z zespołów oprócz tego z tras koncertowych i paru utworów jak ABC, czy blame on ...
Niepodoba mi się clip childhood
Wsumie to chyba tyle co jest wbrew twórczości MJ.
Albumy kupowałem na aukcjach przez co MJ sobie więcej nie zarobił.
Na forum staram się objerzdżać MJ co wychodzi mi raczej dobrze. Wszystko ma na celu wprowadzenie jakiegoś zalążka dyskusji bo ileż można mówić o tym jaki to jest extra.
Nie lubię:
PYT, keep the faith, this time around, smile, remixów z blood.., speachless,
Z off the wall lubię tylko kilka.
Nie lubie MJ z zespołów oprócz tego z tras koncertowych i paru utworów jak ABC, czy blame on ...
Niepodoba mi się clip childhood
Wsumie to chyba tyle co jest wbrew twórczości MJ.
Dawno, już nie czyatałem głupszego tematu jak ten, włączając nawet moje czasem głupie tematy, i jestem w tym momencie zgodny z Majkelem:

, ludzie jak temat to już sensem, bo to przeczytałem na górze, to po prostu paranoja. więc ja powiem tak: Nic nigdy nie zreobiłem wbrew Michaelowi, bo mi nic nie kazał,a ni też nie poprosił. kocham jego wszystkie albumy jak i piosenki, żadnych wyzwań nie miałem ze strony negatywnej. Koniec postu.Czasem myślę, że jestem dziwny i że tu nie pasuję...

"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson

http://www.youtube.com/user/ktossomeone

http://www.youtube.com/user/ktossomeone
- DirtyDiana
- Posty: 87
- Rejestracja: śr, 16 mar 2005, 10:39
- DirtyDiana
- Posty: 87
- Rejestracja: śr, 16 mar 2005, 10:39
Faktem jest ze ostatnio zaniedbalam forumMajkel pisze:Brawo DirtyDiana - z każdym tematem można zrobić coś pożytecznego :)
Mało Cię tu widać - niemalże mam wrażenie, że częściej Cię spotykam przypadkiem na mieście niż tu na forum![]()

Ale wynika to tylko i wyłącznie z braku czasu

Od niedawna mam w domu neta wiec postaram sie tu zagladac częściej
pozdroofki
Dirrrrrrrrrty

,, GONE TOO SOON... ''
Żadną przeciez zbrodnią nie jest to że nie słucha ktoś non stop piosenek(płyt) Michaela.
Żadną zbrodnią nie jest to że chociażby wiele piosenek z nowej płyty nelly furtado podoba mi sie bardziej niz cała do kupy wzięta płyta invincible.
Michaela słucham teraz że tak napisze "wyrywczo".
Zawsze będzie moim idolem lecz oglądac go,słuchać,itp itd przez cały czas po prostu nie ma sensu.Co za dużo to nawet świnia nie zje.
Temat jak temat,głupi nie głupi - nieważne.
Kto codziennie je pizze z restauracji albo kupuje sobie to co najbardziej lubi??Kto codziennie je chleb z miodem??Porównania troche głupawe no ale prawdziwe.Nikt z nas nie ejst skazany na to aby dzień w dzień męczyć sie michaelem jacksonem.
Żadną zbrodnią nie jest to że chociażby wiele piosenek z nowej płyty nelly furtado podoba mi sie bardziej niz cała do kupy wzięta płyta invincible.
Michaela słucham teraz że tak napisze "wyrywczo".
Zawsze będzie moim idolem lecz oglądac go,słuchać,itp itd przez cały czas po prostu nie ma sensu.Co za dużo to nawet świnia nie zje.
Temat jak temat,głupi nie głupi - nieważne.
Kto codziennie je pizze z restauracji albo kupuje sobie to co najbardziej lubi??Kto codziennie je chleb z miodem??Porównania troche głupawe no ale prawdziwe.Nikt z nas nie ejst skazany na to aby dzień w dzień męczyć sie michaelem jacksonem.
Zbrodnia przeciw MJ??
A taaak popełniłam jedno poważne wykroczenie
Już od roku się przymierzam, żeby sobie baterie w zegarku z Michaelem wymienić...
I podobnie jak przedmówcy MJa ostatnio słucham sporadycznie
Tyle pięknych dźwięków nas otacza, po co "katować się" w kółko tym samym
?
A taaak popełniłam jedno poważne wykroczenie

Już od roku się przymierzam, żeby sobie baterie w zegarku z Michaelem wymienić...

I podobnie jak przedmówcy MJa ostatnio słucham sporadycznie
Tyle pięknych dźwięków nas otacza, po co "katować się" w kółko tym samym

"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Objeżdżanie tez jest nudne. Zwłaszcza jeśli się to robi z błędami.Archi pisze: Na forum staram się objerzdżać MJ co wychodzi mi raczej dobrze. Wszystko ma na celu wprowadzenie jakiegoś zalążka dyskusji bo ileż można mówić o tym jaki to jest extra.
A moje wyznanie?
Widziałam kiedyś stringi w MJ i ich nie kupiłam.
I podobnie jak DD nie mam brzydkich snów.
Ale i tak uważam, że Lika jest z nas wszystkich najgorsza.
Baterii nie wymienić. No wiesz co?!?!?!
Ja z Tobą na zlocie nawet nie rozmawiam
