Jeśli chodzi o Keep On Dancing to (choć nie przepadam za długimi utworami) bardzo fajna kompozycja, która co prawda nie ma wielkiego przesłania, ale idealnie nadaje się do tańczenia. Jest to coś co lubię. Po prostu strasznie mi się to podoba. W dodatku bardzo fajne video (jak na tamte czasy).
http://www.youtube.com/watch?v=1BHz4N6guTw
I z tym się zgodzę. Living Together to moja ulubiona kompozycja po Enjoy Yourself."Living Together" ma bardziej uniwersalne przesłanie niż rzeczywiście pełne hipokryzji "2300 Jackson Street". Mówi o potrzebie bliskości z innymi ludźmi, potrzebie pokoju na świecie ("Give me peace, give me sweet, sweet peace/So I can do my thing", choć tę frazę można odczytać także jako potrzebę spokoju wewnętrznego tak aby można było skoncentrować się na tym co jest dla ciebie ważne). Michael odniósł słowa do swojej rodziny, ale tak naprawdę to tylko jedna z możliwości interpretacji tego utworu. Słowa zharmonizowane z muzyką (dynamiczną, mającą rozmach i jednocześnie spokój w sobie) sprawiają, że ten utwór przemawia do mnie, a w ich ustach brzmi szczerze. W każdym razie w ustach Michaela któremu przecież od zawsze zależało na pokoju na świecie i braterstwie między ludźmi.
Bleus Away to bardzo ładna piosenka i choć MJ w swoim życiu napisał o wiele lepsze utwory to mimo to nie zamierzam na nią głosować, aż do momentu kiedy nie zostanie nic gorszego.