Imprezka MJ w Klinice DJ Tobas Zaprasza (Warszawa)

Pomysły na spotkania fanów, imprezy MJówkowe, zloty, opisy przeżyć po nich, zaproszenia na imprezy itp.
Awatar użytkownika
Dzwoneczek MJJ
Posty: 474
Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: Nie wiesz skąd jest Dzwoneczek MJJ? To co Ty tu jeszcze robisz?

Post autor: Dzwoneczek MJJ »

Dla takich wieczorów żyję!!!!

Wielkie podziękowania dla Oluśki Ghost, za przygarniecie dwóch sirot z Krakowa. ;D Wyciąganie Cię na parkiet to czysta przyjemność!

Ucałowania dla BREF TIM! Kooooocham Was! Jesteście moją nową 12 osobową rodzinką!!!! Tylko pamiętajcie o czarnym S. xD

Małżeństwo krakowskie wybawione. :P

No i... Jeśli komuś zepsułam zabawę swoimi "śpiewami", macaniem MJ-a na projektorze, podeptałam obuwie lub doprowadziłam do niechcianej ciąży to... Przepraszam! ;-)

Billie Jean 89- Z Tobą mogę kraść kucyki pony! Dzięki za towarzystwo na parkiecie!

Aggggaaa- Ty to wiesz, że za to że po prostu jesteś! :)

MJowitek - za Human Nature. ;-)

Estrella- miło poznać, jesteś przeeeeee sympatyczna! Fajnie wiedzieć kto jst po drugiej stronie ekranu. nenene

Dzięki Kasi M.Dż. Poznałam radość ze śpiewania do zamkniętych drzwi WC. Polecam. xD


Tak mi wstyd, że nie pamiętam więcej nicków... Ale jestem tylko Dzwonkiem. Wybaczcie!

Na koniec kładę się krzyżem przed DJem. Jesteś mega miłym facetem i świetnie prowadzisz! Jedyne co mi nie pasuje z Naszej rozmowy to fakt, że replay planujesz DOPIERO w czerwcu! Zmień to! :mj:


Low Ju MOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOORE! <3

Dzwons.
One by one
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...

PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
agusiaa_w
Posty: 459
Rejestracja: czw, 13 sie 2009, 14:30
Lokalizacja: Mała Aleja Róż

Post autor: agusiaa_w »

Dzwoneczek MJJ pisze: No i... Jeśli komuś zepsułam zabawę swoimi "śpiewami", macaniem MJ-a na projektorze
zepsułaś!! tam są drzwi!!
Dzwoneczek MJJ pisze: Aggggaaa- Ty to wiesz, że za to że po prostu jesteś! :)
się nie podlizuj :P
Dzwoneczek MJJ pisze: Na koniec kładę się krzyżem przed DJem. Jesteś mega miłym facetem i świetnie prowadzisz! Jedyne co mi nie pasuje z Naszej rozmowy to fakt, że replay planujesz DOPIERO w czerwcu!
a mi nie pasowało w DJu to, że nawet biedna nie miałam kiedy wyjść na siku :surrender:

No to teraz ja! :-)
Nie będę się rozpisywać z podziękowaniami, już podziękowałam i wyściskałam osobiście wszystkich :)) Wspomnę tylko, że dziękuję całej ekipie, z którą spędziłam absolutnie fantastyczne 3 dni :mj:
Piątkowe before party (z którego "wynikło samo zło") zapamiętam do końca życia (Wy zUe kobiety!! :diabel:) Poważne rozmowy o poziomie edukacji przy parówce o 5 rano po powrocie z imprezy też :P
Mówiąc krótko - to była najfajniejsza impreza MJowa, na jakiej dotychczas byłam. W ten weekend spałam łącznie z 6 godzin. Odeśpię. I nie zapomnę tego do końca życia. Absolutnie nie żałuję, że jechałam do Was 8 godzin, bo było warto.
Ściskam wszystkich i liczę na szybkie ponowne spotkanie
:-)
I pamiętajcie - "Michael Jackson to najlepszy towar we wszechświecie" (głuchy telefon wymiatał :smiech: )
Be the man!

P.S. Ja jeszcze nie dojechałam do domu!! :mj:
Ostatnio zmieniony ndz, 13 mar 2011, 21:17 przez agusiaa_w, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Dzwoneczek MJJ
Posty: 474
Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: Nie wiesz skąd jest Dzwoneczek MJJ? To co Ty tu jeszcze robisz?

Post autor: Dzwoneczek MJJ »

agusiaa_w pisze:I pamiętajcie - "Michael Jackson to najlepszy towar we wszechświecie" (głuchy telefon wymiatał )
Be the man!
Głuchy telefon miażdżył. I goły kogut. xD i złote gacie i... Sama już nie wiem co. ;D
agusiaa_w pisze: Dzwoneczek MJJ napisał:

Na koniec kładę się krzyżem przed DJem. Jesteś mega miłym facetem i świetnie prowadzisz! Jedyne co mi nie pasuje z Naszej rozmowy to fakt, że replay planujesz DOPIERO w czerwcu!

a mi nie pasowało w DJu to, że nawet biedna nie miałam kiedy wyjść na siku
Ja wyszłam na... Albo nie powiem bo mnie okrzyczą. :smiech:

Przypomniały mi się zdjęcia z MJem z ITC. "Tylko nie z tą Naomi!"
One by one
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...

PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
thewiz
Posty: 1256
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:46
Lokalizacja: Z gwiazd....

Post autor: thewiz »

Cóż to był za wieczór! Tańce, hulańce, łącznie ze śpiewaniem do drzwi, zadeptywaniem podłogi, wydzieraniem się do We are the world we wspólnym uścisku dłoni, rozmowami podnoszącymi na duchu (:hug:), w tym z rozmowami pozwalającymi nabyć nowe informacje, chociażby o najbardziej popularnych poglądach politycznych fanów :szepcze: .
Fantastycznie było spotkać tych wszystkich, którzy przybyli i po raz kolejny potańcować do muzyki serwowanej przez DJTobasa, który nie dość że dobre sety robi to jeszcze podrzucił mój tyłek po imprezie na samą Pragę (dziękuję :happy: ).

Spotkanie miało na mnie zbawienny wpływ, bo trawiący moją głowę ból, który pod koniec zabawy osiągnął poziom paskudny, dziś po przebudzeniu zniknął sobie zupełnie ;-D.

Do następnego!
Awatar użytkownika
homesick
Posty: 1239
Rejestracja: wt, 15 sty 2008, 14:35
Lokalizacja: spode łba

Post autor: homesick »

impreza specyficzna, ale co się wyobciachowałam na parkiecie to moje.
thewiz pisze:w tym z rozmowami pozwalającymi nabyć nowe informacje, chociażby o najbardziej popularnych poglądach politycznych fanów
nie mogiem :D thewiz jeszcze trawi.
na następne spotkanie zbieramy ekipę w koszulkach "głosuję na SLD".
w grupie siła ;p

pozytywnie ogłupiająco było, a już w ogóle najlepiej podglądało mi się miny i dyskusje panów bramkarzy, trochę jakby wpadli w inną czasoprzestrzeń "nosz k**wa seksmisja!" cytując.
'the road's gonna end on me.'
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Eeee.

Obrazek

Pozdrawiam Jowitę! Pozdrawiam Martę! Pozdrawiam Kasię! A w szczególności pozdrawiam Wizzy, bez której wieczór nie byłby ten sam, co był. I sto tysięcy innych kobiet. Dziękuję też DJowi za We Are The World. Darcie do Cyndi Lauper wstrząsa moim jestestwem za każdym razem niezmiennie.

:mj:
_________________
Jestem z SLD
thewiz
Posty: 1256
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:46
Lokalizacja: Z gwiazd....

Post autor: thewiz »

Mam spowolniony metabolizm, ale obiecuję do końca tygodnia przetrawić te informacje, jako że właśnie robię sobie detoks od wszystkiego co chemiczne w moim organizmie i również od wszystkiego co zatruwa mi myśli. Nie ukrywam, że nasze spotkanie było pierwszym krokiem ku takiemu oczyszczeniu, iście oczyszczająca atmosfera w Klinice bowiem panowała.

Marta, oficjalnie zobowiązuję się odkupić Ci piwo. Pank też może się przyplątać. To kiedy idziemy? W klubie nie kupiłam, bo ja lubię mieć preteksty do spotykania się.
Awatar użytkownika
ghost_ola
Posty: 278
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 14:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ghost_ola »

It's magic!!!

Było cudnie. Dziękuję wszystkim z całego serca za najlepszą MJową imprezę na świecie i za całe trzy dni w innej rzeczywistości. Wciąż nie mogę przestać się uśmiechać. Takie spotkania to naprawdę magia :)

Agusia, Kasia - dziękuję Wam dziewczyny bardzo za to że dzielnie przemierzyłyście całą Polskę by do nas dotrzeć i poznać tajemnicę B.R.W.I. ;) Jesteście suuuper!

Dzwonek, o czarnym S. to nie zapomnę nawet jakbym chciała. I can't help it ;)
Jesteś świetna babka, zakręcona jak podwójny obrót z wykopem. Cieszę się, że się mogłyśmy lepiej poznać.

Sama impreza była genialna. Bez zbędnego nadęcia, swobodnie i z ogromną ilością pozytywnej energii wokół. Naprawdę wspaniale. DJ spisał się bardzo dobrze.
Na początku trochę byłyśmy rozczarowane brakiem solowych hiciorów MJa, ale od 23:00 było już rewelacyjnie. We are the world było naprawdę piękne. Jedno z najpiękniejszych. A końcówka (przynajmniej dla nas, bo o 3:25 miałyśmy autobus) z cała wiązanką nowych kawałków po prostu zwaliła mnie z nóg! DJ Tobas z każdą kolejną imprezą daje coraz więcej czadu. Tak trzymać!

Wszystkich Was kocham! Nie mogę się doczekać następnej okazji by Was zobaczyć.
Beyond these boundaries, he wanted to fly
In nature's scheme, never to die
http://mjtranslate.com
Awatar użytkownika
Dzwoneczek MJJ
Posty: 474
Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: Nie wiesz skąd jest Dzwoneczek MJJ? To co Ty tu jeszcze robisz?

Post autor: Dzwoneczek MJJ »

ghost_ola pisze:Dzwonek, o czarnym S. to nie zapomnę nawet jakbym chciała. I can't help it ;)
O takich rzeczach się nie zapomina. ;D To jak "Twoja stara z twoim starym..." xD

ghost_ola pisze:Jesteś świetna babka, zakręcona jak podwójny obrót z wykopem. Cieszę się, że się mogłyśmy lepiej poznać.
Zawstydniłam się... Ale polecam się na przyszłość. :* Baaardzo się cieszę, że się poznałyśmy! ;-)

Jeszcze mi się przypomniały za czarne gacie. xD

Pozdrawiam też wszystkie panie, które jechały na gapę. xD Zwłaszczą tę w cekinowej bluzeczce z łodzi, chyba. ;P
One by one
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...

PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
Awatar użytkownika
billiejean89
Posty: 650
Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
Lokalizacja: 2300 Jackson Street

Post autor: billiejean89 »

ejjj a co to jest ten czarny S? Ja jak zwykle niedoinformowana :/

Impreza była meeeeeeeeega! :)
Tak jak pisze Ola - IT'S MAGIC :)
Kiedy następna didżeju Tobasie? :]

agusiaa_w pisze:Poważne rozmowy o poziomie edukacji przy parówce o 5 rano po powrocie z imprezy też :P
"Kiedy była bitwa pod Kockiem?" - hahahahah to mnie zabiło :p
Obrazek
agusiaa_w
Posty: 459
Rejestracja: czw, 13 sie 2009, 14:30
Lokalizacja: Mała Aleja Róż

Post autor: agusiaa_w »

billiejean89 pisze: "Kiedy była bitwa pod Kockiem?" - hahahahah to mnie zabiło :p
łosz kurde, o tym zapomniałam, chyba za bardzo się naje... yyy... znaczy zmęczona byłam no :smiech: ale faktycznie było coś takiego i nawet riposta była - cytuję "a kiedy była bitwa pod Grunwaldem??" :smiech: :smiech:

Boże, Tobas, zbieraj tyłek i rób następną imprezę, bo MJówki są w potrzebie :happy:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Elen
Posty: 245
Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 21:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Elen »

Po pierwsze - bardzo dziękuję DJowi za puszczenie Dirty Diany na samym niemal początku, dzięki czemu impreza od razu zyskała 1k dodatkowych punktów :D Aaaaahhh i za speechless akurat kiedy szykowałyśmy się do wyjścia, it's MAGIC !

Szalonej trzynastce za to że byłyście - uwielbiam Was wszystkie i każdą z osobna :):):***

Aneta - jesteś strasznie pozytywnie zakręcona, cieszę się, że miałam okazję Cię poznać :D
Agusia - skąd Ty czerpiesz tyle energii ?? ja już wysiadałam momentami a Ciebie z parkietu chyba tylko sam MJ mógłby zciągnąć :D
Benny - zapisuję się na lekcję ruchów z SC, bo wychodzi Ci to fenomenalnie :):) (i powinnaś chodzić w kapeluszu, bo bardzo Ci w nim do twarzy) ... a teraz tańczymy \ o /

Wszystkim pozostałym, których z imion/nazwisk/nicków nie wymieniłam dziękuję :* Już za Wami tęsknię !!
ejjj a co to jest ten czarny S? Ja jak zwykle niedoinformowana :/
ja też nie doinformowana, o co biega ?? :D
billiejean89 pisze:"Kiedy była bitwa pod Kockiem?" - hahahahah to mnie zabiło :p
Oj tam, oj tam :D:D To były takie rozmowy o życiu i śmierci :D
Obrazek
Awatar użytkownika
ghost_ola
Posty: 278
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 14:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ghost_ola »

billiejean89 pisze:Kiedy była bitwa pod Kockiem?
Okazuje się, że to była chytrze zaplanowana pułapka!
Bitw pod Kockiem było aż sześć (!!!)
Wikipedia pisze: Bitwa pod Kockiem (1809) - stoczona 5 maja 1809 podczas wojny polsko-austriackiej 1809.
Bitwa pod Kockiem (VI 1831) - stoczona 17 - 20 czerwca 1831 podczas powstania listopadowego.
Bitwa pod Kockiem (IX 1831) - stoczona 12 września 1831 podczas powstania listopadowego.
Bitwa pod Kockiem (1863) - stoczona podczas powstania styczniowego.
Bitwa pod Kockiem (1920) - stoczona 14 - 16 sierpnia 1920 podczas wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920 w ramach bitwy warszawskiej.
Bitwa pod Kockiem (1939) - stoczona 2 - 6 października 1939 w czasie kampanii wrześniowej.
Beyond these boundaries, he wanted to fly
In nature's scheme, never to die
http://mjtranslate.com
Awatar użytkownika
Dzwoneczek MJJ
Posty: 474
Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: Nie wiesz skąd jest Dzwoneczek MJJ? To co Ty tu jeszcze robisz?

Post autor: Dzwoneczek MJJ »

billiejean89 pisze:ejjj a co to jest ten czarny S? Ja jak zwykle niedoinformowana :/
Tak to jest jak się w trakcie imprezy wychodzi zakupić Komandosy. xD Ja wyjaśniać tego tutaj nie zamierzam, bo to zbyt intymne jak dla mnie... :smiech:
Elen pisze: Cytat:
ejjj a co to jest ten czarny S? Ja jak zwykle niedoinformowana :/

ja też nie doinformowana, o co biega ?? :D
Teraz to mnie załamałaś, tam są drzwi!
Elen pisze:Aneta - jesteś strasznie pozytywnie zakręcona, cieszę się, że miałam okazję Cię poznać :D
Czuję się zszokowana faktem, iż PAMIĘTASZ MOJE IMIĘ! Jest mi też wstyd, bo wiem tylko, że jesteś z Czarnego Brew Teamu... Więc z góry mogę napisać, że jesteś świetna i ja też cieszę się z poznania kolejnej wartościowej fanki! ;-)

Tęsknię za Wami!

Mam zakwasy na udach i zdarte gardło co owocuje chrypą jak u Chylińskiej, ale jestem najszczęśliwszym Dzwonkiem jakiego kiedykolwiek świat nosił! <3

Jeszcze raz Wam dziękuję i jeszcze dłuuugo będę dziękować! :mj:
One by one
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...

PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
Awatar użytkownika
billiejean89
Posty: 650
Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 17:44
Lokalizacja: 2300 Jackson Street

Post autor: billiejean89 »

Okazuje się, że to była chytrze zaplanowana pułapka!
Bitw pod Kockiem było aż sześć (!!!)
Oszzzz Agnieszka!! I co teraz?? :P
Z tego co pamietam to ona zadała to pytanie nie znając na nie odpowiedzi hahahahaha :hahaha:
Ja wyjaśniać tego tutaj nie zamierzam, bo to zbyt intymne jak dla mnie... Buhahahaha
nie to nie! FOCH! :D


Boże, wraaacaaaaaaajcie!!!!!! :*
Obrazek
ODPOWIEDZ