Shout

[Trinity]

Czy ktoś z was wie kiedy został wydany utwór Shout...ja nie moge pierwszy raz słyszałam to mi się śmiać chciało, bo to do Michaela nie podobne..fajny utworekale i tak wolę jego klasyki.

[Pank]

Shout powstał najprawdopodobniej podczas prac nad Invincible (miał znaleźć się nawet na albumie, ale został zastąpiony bodajże Don't walk away), a wydany został na singlu Cry pod koniec 2001 r.

[Captain_Eo1958]

Shout został zastąpiony przez You Are My Life, a nie Dont Walk Away.
Moim zdaniem ta piosenka powinna znależć się na albumie. Moim zdaniem jest lepsza niż You Are My Life, a poza tym jest bardzo oryginalna.

Captain_Eo1958

[Asieńka =D]

sory ze tutaj umieszcze to pytanie ale nie chce tworzycnowego tematu...
zapewne słyszeliscie piosenke "Ben" chciałabym sie dowiedziec kto to spiewa bo wydaje mi sie ze to nie michael ...hmm :))

[Pank]

A racja, You are my life. Dziękuję za poprawkę. ;>

Shout właściwie lubię - brzmi kompletnie inaczej niż reszta muzyki Michaela. Ale nie pasowałby raczej do albumu. Chociaż po równie niepasującym utworze jak 2000 Watts?...

zapewne słyszeliscie piosenke "Ben" chciałabym sie dowiedziec kto to spiewa bo wydaje mi sie ze to nie michael ...hmm :))

Nie wiem, czy to dlatego, że nie słyszałaś początkowych nagrań młodego Michaela i Jackson 5, czy dlatego, że ten głos wydaje Ci się inny niż na reszcie nagrań z lat 1969 - 1973. Ben to na pewno utwór Michaela... chyba, że znalazłaś to nagranie w wykonaniu innego artysty.

Jak pierwszy raz usłyszałem piosenkę z tego okresu, też miałem wrażenie, że to nie on. :]

[joanna]

Michael Jackson piosenkę "Ben" zaśpiewał jak był mały do filmu o tym samym tytule - piosenka dotyczy historii szczura imieniem Ben , wykonywał ją także w późniejszym okresie, gdy głos mu się zmieniał. Ale prawda jest, że on ją śpiewa.

[THRILLER]

Mnie Shout nie zachwyca. Jest jakimś tam eksperymentem który po którymś z kolei przesłuchaniu może doprowadzić do furii. Myślę że taki miał być, jakąś próbą zabawy i w tym jego wartość. Pomimo tego co drugi utwór na vincu wymienił bym na Schout. Przynajmniej w którymś miejscu tej płyty był by jakiś konkretny zwrot akcji i stylu.

[Captain_Eo1958]

Asieńko, może Ty słyszałas Ben w wykonaniu Billy'ego Gilmana z 30th Anniversary i daltego Ci tak nie pasuje????
Billy ładnie zaśpiewał tę piosenkę, ale no cóż , Michael to Michael:-)

[joanna]

Słyszałam jedynie wykonanie piosenki Ben przez Michaela. Wydał ją w sierpniu 1972 jak miał skończone 14 lat. Ale dzięki za informację, spróbuje poszukać i porównać wykonanie tej piosenki przez innych artystów.

[joanna]

mam nadzieję, że Asieńka dotrze do orginału Michaela

[Asieńka =D]

wiecie co chyba to jednak Michael śpiewa chociaz ten głosik jest jeszcze dziecinny ale do rozpoznania :D:D ale śliiiiiiiiiiiiiiiczna jest ta piosenka :D SwEED :))) dzięki :*