Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

marcinl884
Posts: 129
Joined: Wed, 30 Jun 2010, 15:23

Post by marcinl884 »

(I Like)The Way You Love Me
Po co to wstawili na płytę. Miały być same nowości, a ta piosenka została już wydana na TUC.
User avatar
doriseq
Posts: 355
Joined: Thu, 30 Jul 2009, 15:50
Location: Wrocław :)

Post by doriseq »

(I Like)The Way You Love MeW obronie HMH i BOJ. Ta kompozycja zupełnie niepotrzebnie znalazła się na Michaelu. Nie odczuwam potrzeby słuchania podrasowanej wersji (no może za wyjątkiem początkowego beat boxu). W tym obecnym zestawieniu wypada najsłabiej.
Image
User avatar
TheMajkeL
Posts: 311
Joined: Fri, 04 Feb 2011, 20:54
Location: Łuków

Post by TheMajkeL »

marcinl884 wrote:(I Like)The Way You Love Me
Po co to wstawili na płytę. Miały być same nowości, a ta piosenka została już wydana na TUC.
I to ma być argument? Ehh...
Image
User avatar
someone
Posts: 27
Joined: Mon, 11 Apr 2011, 23:19
Location: Gdańsk

Post by someone »

Hold My Hand
Słodka papka, bez wyrazu, z dominującym Akonem. Nie wzbudza we mnie żadnych emocji; ani tych pozytywnych, tego dreszczyku, ani tych negatywnych. Dla mnie nijaka. I właśnie dlatego ponownie mój głos właśnie na tą kompozycję
If I were invisible for a day, I think I'd find one of the tabloid paparazzi and kick his ass... moonwalk style
User avatar
Man in the mirror
Posts: 768
Joined: Tue, 15 Jul 2008, 18:08

Post by Man in the mirror »

(I Like) The Way You Love Me po raz nie wiem, który.
Noemi, twój post , gdzie porównujesz tą piosenkę do deseru, jest świetny, zgadzam się z tobą 101%! Mdli mnie od tej piosenki, nie powinna być na albumie, chyba, że jako bonus... .
User avatar
ghost_ola
Posts: 278
Joined: Sat, 27 Jun 2009, 14:56
Location: Warszawa

Post by ghost_ola »

(I Like) The Way You Love Me

Dla mnie zbyt jednostajna jest ta piosenka. Zdecydowanie bardziej lubię słuchac wszystkich pozostałych. A do tego - to już było...
Beyond these boundaries, he wanted to fly
In nature's scheme, never to die
http://mjtranslate.com
User avatar
Vesna
Posts: 74
Joined: Wed, 28 Jul 2010, 16:09
Location: Majkelwood

Post by Vesna »

nie wiem czy kiedykolwiek doczekam się 'wylotu' tej piosenki, ale po raz kolejny nominuję best of joy.
ponawiam argumentację:
Vesna wrote:
Mogę uznać tę piosnkę za uroczą kompozycję, coś na kształt bardzo dobrego demo, przysłowiową wisienkę na torcie. Jednak - obiektywnie patrząc na każdy utwór z osobna - best of joy - jako 1/10 długowyczekiwanego albumu, a przede wszystkim jako kompletny utwór - sensu stricte - nie przemawia do mnie
Gdybym wybrała kryteria poszukiwania esencji Michaela w Michaelu, piosenka przetrwałaby kilka rund, chociaż i tak nie byłaby w pierwszej trójce. Jednak wedle kryterium poszukiwania kompletnego, dobrego, współczesnego i pełnego utworu, pod kątem muzycznym i lirycznym, best of joy jest dla mnie najsłabszą kompozycją.

HMH kojarzy mi się ze Świętami i ciężarówką pełną coca coli, a że i Święta i coca colę lubię, to na razie jej daruję. Poza tym nie ukrywam, że podoba mi się video, które dało piosence II życie.
(I Like) The Way You Love Me może i jest słodkie, ale nie aż tak przesłodzone jak BOJ, które przypomina mi słodką aż do bólu watę cukrową, za którą nie przepadam. Tak więc po raz kolejny BOJ, której wylotu nie mogę się doczekać od samego początku ;)
Last edited by Vesna on Thu, 21 Apr 2011, 21:16, edited 1 time in total.
Image
Zając Poświąteczny ;)
User avatar
a_gador
Posts: 773
Joined: Sun, 12 Jul 2009, 21:03
Location: Śląsk

Post by a_gador »

Hold my hand
Z Michaelem... za rękę... Pomarzyć można. Oczywiście obecność Akona, zburzyłaby całą przyjemność tej chwili.
Ubawiła mnie ta wersja, a zwłaszcza jej początek: Hey man, don't forget about me!. Chłopcy chyba nieświadomie oddali charakter współpracy MJ&Akona. Tylko kto tu jest na doczepkę?
Ta znaleziona wersja podpowiedziała mi uzasadnienie w tej rundzie. HMH jest piosenką skrojoną dla każdego, fajną i bezpieczną, a ja chcę wyjątkowości wykonania. Najbardziej przemawia do mnie końcowy szept i powtarzane rozkosznie syczące if you jussssst. To jednak za mało, by docenić jej walory.
Last edited by a_gador on Fri, 22 Apr 2011, 18:42, edited 1 time in total.
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
Image
User avatar
martina
Posts: 330
Joined: Sun, 26 Jul 2009, 15:12
Location: z innej bajki

Post by martina »

Hold my hand.
Dlaczego? Ponieważ nie podnieca mnie Wyj-kon :D
Mj tam głównie śpiewa aaa, uuu i jeee. To za mało.
Image
User avatar
mateu1
Posts: 53
Joined: Fri, 05 Mar 2010, 19:40
Location: Świętokrzyskie

Post by mateu1 »

Hold My Hand
Za mało MJ'a, a za Ejkonem nie przepadam. Tyle..
User avatar
anialim
Posts: 1460
Joined: Tue, 18 Sep 2007, 2:54
Location: z Guadalupe

Post by anialim »

Vesna wrote:nie wiem czy kiedykolwiek doczekam się 'wylotu' tej piosenki, ale po raz kolejny nominuję best of joy.
No oby nie, a przynajmniej nie przed podium :)
Ode mnie głos na (I Like) The Way You Love Me. Bardzo podoba mi się intro. Szkoda, że ten beatbox nie przewija się dalej w piosence. I jak tak słuchałam Neff-U w "Making Of Michael", kiedy mówi, że Michael chciał prostego brzmienia, to nasuwa mi się pytanie: po co zatem cokolwiek zmieniali w porównaniu do wersji z TUC? Odnoszę wrażenie, że ta starsza brzmiała dużo lżej i przyjemniej.
User avatar
anialim
Posts: 1460
Joined: Tue, 18 Sep 2007, 2:54
Location: z Guadalupe

Post by anialim »

Runda trzecia przeszła do historii. Oddano 28 głosów - coraz nas mniej, zwalę to na bark świątecznej krzątaniny :)

A wyniki przedstawiają się następująco
(I Can't Make It) Another Day (feat. Lenny Kravitz) - 2 głosy
Best Of Joy - 5 głosów
(I Like) The Way You Love Me - 10 głosów
---
Minimalnie, ale jednak - najsłabszym ogniwem tej rundy zostają ci dwaj panowie:
Image
Hold My Hand (Duet with Akon) - 11 głosów

W kolejnej rundzie wybieramy spośród utworów:
1. Hollywood Tonight
2. (I Like) The Way You Love Me
3. Best Of Joy
4. (I Can't Make It) Another Day (featuring Lenny Kravitz)
5. Behind The Mask
6. Much Too Soon

Runda świąteczna przedłużona potrwa do wtorku, do godz. 22. Tymczasem ze studia NO życzę Wszystkim radosnych Świąt :)
User avatar
Man in the mirror
Posts: 768
Joined: Tue, 15 Jul 2008, 18:08

Post by Man in the mirror »

(I Like) The Way You Love Me - nie wiem po co było zmieniać wersje już znaną, i obdzierać ją z lekkości.
User avatar
MJ fan
Posts: 320
Joined: Thu, 31 Jan 2008, 20:14
Location: Warszawa

Post by MJ fan »

(I Like) The Way You Love Me - oryginału przyjemnie się słucha. Remix z Michaela męczy.
User avatar
Xander
Posts: 1163
Joined: Sat, 24 Nov 2007, 22:54
Location: Włoclawek

Post by Xander »

Another day Tu nie tylko refren jest już spieprzony, ale i solówka, która pierwotnie brzmiała zupełnie inaczej. Cała piosenka stała się gniotem, niech naszym najwiekszym marzeniem, będzie usłyszenie oryginału, bo wtedy ten utwór zacznie swoje drugie życie i będzie uznawany za jeden z najlepszych rockowych kawałków w karierze Jacksona. Doprawdy, bo to co mamy teraz na płycie to 1/8 tego co tak naprawdę może dać nam ten utwór. Niech ktoś mądry wypowie się w końcu na ten temat. Porównajcie brzmienie gitary na płycie w refrenach. Jest zupełnie inne. Na albumie w dodatku solówka powtarza motyw z refrenu, a więc możemy być przekonani, że pierwotnie tez było podobnie - co oznacza, że świetny rif z pierwotnego refrenu, ewoluował w surowej wesji w jeszcze coś bardziej ekscytującego.

Nie wspominając o poczuciu niedokończonej piosenki ze względu na potwarzające się w koło macieja słowa i braku emocjonujących adlibów...
Image
Locked