A artukuł o MJu i mojej córce jest w dzisiejszym Dziennku! Oczywiście jest tam kilka nieścisłości, bo nie jest to tekst autoryzowany, ale najważniejsze, że autor napisał ciepło o MJu - to mnie nawet bardziej cieszy, niż zdjęcie mojej córki z podpisem:
SERCE EMILKI NALEŻY DO MJa
Trzylatka z Łodzi wystąpiła w teledysku Jacksona
Emilka ma trzy latka, a już zdążyła zagrać w teledysku światowej gwiazdy. Nieżyjącej... Chodzi o klip "Behind the mask" Michaela Jacksona, który miał premierę w tym tygodniu.
Utwór ukazał się na pośmiertnej płycie artysty z 2010 r. Łodzianka pokazuje się w 22 sekundzie klipu.
- Moja rodzina, łącznie z babcią Emilki, to fani Michaela - mówi Sylwia, mama dziewczynki i ekonomistka na urlopie wychowawczym. - Dlatego wzięliśmy udział w akcji "The Behind the Mask Project".
Od marca każdy fan Jacksona mógł przesłać film z wykonanym "moonwalkiem", czyli "księżycowym" tańcem Michaela. W ujęciach zbieranych przez koncern Sony powinien znaleźć się również wykonany przez fana transparent. Dennis Liu, reżyser teledysku, z kilkunastu tysięcy prac wybrał 1600. Klip składa się z krótkich fragmentów filmików, uzupełnionych pojedynczymi kadrami z innych zwycięskich nagrań.
- Oprócz kadru z Emilką doliczyłam się i innych polskich akcentów, m.in. chłopaka na tle Stadionu Narodowego - mówi Sylwia. Emilka słuchała i oglądała Jacksona od urodzenia. - "Moon-walk" opanowała w wieku 1 roku i 2 miesięcy - opowiada Kosiorek.
Dla mamy Emilki Michael był ideałem ojca. - Wszystkie zarzuty, które stawiano artyście, brały się z chęci skorzystania z jego pieniędzy. A mało kto wie, że np. Jackson walczył o wprowadzenie w Stanach Zjednoczonych nieobecnego tam Dnia Dziecka. Ja staram się wprowadzić w życie jego zasadę, aby przez jeden dzień w tygodniu odciąć się od świata i poświęcić go w całości dziecku - mówi.
Remember the beautiful future promise of tomorrow...