Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Maverick
Posty: 1953
Rejestracja: śr, 20 cze 2007, 11:27

Post autor: Maverick »

Namaszczonam przez home i skracam dogrywkę do godziny 15:55 w piątek.

Jak ktoś już coś wypacał, to może sam tytuł utworu podać, jak ktoś dopiero w dogrywce dołącza do rundy to proszę wyprodukować uzasadnienie.

Ja jeszcze nie mam pojęcia jak można porównać te dwa majstersztyki :knuje:

EDIT (jeśli ktoś nie zrozumiał linijki powyżej):

Można nie podawać uzasadnienia, jeśli ktoś już wcześniej uzasadniał wybór TEGO WŁAŚNIE tytułu, a nie ogólnie cokolwiek pisał kiedykolwiek w NO...
Ostatnio zmieniony pt, 01 lip 2011, 10:05 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TheMajkeL
Posty: 311
Rejestracja: pt, 04 lut 2011, 20:54
Skąd: Łuków

Post autor: TheMajkeL »

Who Is It - 5 głosów.
:wariat:
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Głosują na WII, więc ich ...

BTW.
Odpada... JAM
Obrazek
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Skąd: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Will You Be There
Obrazek
Awatar użytkownika
Margareta
Posty: 1017
Rejestracja: sob, 22 sie 2009, 15:54
Skąd: południe kraju nad Wisłą

Post autor: Margareta »

Jam
"Will You Be There" lepsze pod każdym względem. Muzycznym, tekstowym, wizualnym (jeśli chodzi o teledysk). Przesłanie uniwersalne i bardziej czytelne dla słuchacza. U "Jam" ginie pod hałaśliwymi dźwiękami.
Ostatnio zmieniony czw, 30 cze 2011, 15:55 przez Margareta, łącznie zmieniany 2 razy.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Obrazek
Awatar użytkownika
cocainegirl
Posty: 316
Rejestracja: ndz, 01 maja 2011, 19:55
Skąd: Wrocław/Zielona Góra

Post autor: cocainegirl »

JAM.
"Łeb ścięty żydowskiego zbawiciela,
nigdy nie uniesie głowy na krzyżu."
Awatar użytkownika
Get_On_The_Floor
Posty: 171
Rejestracja: sob, 09 sty 2010, 18:38
Skąd: Bydgoszcz

Post autor: Get_On_The_Floor »

Zdania nie zmieniam- zdecydowanie Will You Be There <uzasadnienie było przed dogrywką>

A co do Who Is It, to im więcej negatywów, tym bardziej się przekonuję, że ten FILM zasługuje na podium. Ani Fincher nie przyćmił Michaela, ani za mało tego drugiego. Po tym kfm pozostaje ogromny, ale zamierzony i w pozytywnym znaczeniu niedosyt. Prawdziwe dzieło.

Jak można chcieć to eliminować!?

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw, 30 cze 2011, 14:02 przez Get_On_The_Floor, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Man in the mirror
Posty: 768
Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08

Post autor: Man in the mirror »

Jam

-> wysil się na lepsze uzasadnienie niż w poprzedniej rundzie, bo nie policzę głosu. reżim, trudno. home wraca w pn.
mav.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Will You e There. Dla mnie na pewno najlepszy kfm koncertowy MJ, wcale nie gorszy od Another Part Of Me. Bardzo przemyslana choreografia, jedyna taka do ballady podszytej rytmem. I do tego odzwerciedlajaca doskonale tekst piosenki. Do tego chóry gospel. I gdzie tu Another Part Of Me.
Ale to nie film. To zaledwie wystep, do ktorego dolaczono, oprocz wersji z trasy, niepotrzebne ujecia podkreslajace popularnosc Michaela.
Jam to film. Bardzo dobry film, nawet jak sprowadzony do roli reklamy.
Ostatnio zmieniony pt, 01 lip 2011, 2:39 przez kaem, łącznie zmieniany 1 raz.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
martina
Posty: 330
Rejestracja: ndz, 26 lip 2009, 15:12
Skąd: z innej bajki

Post autor: martina »

No kidding!

Obrazek

Dzień do nocy! Ponownie głos na Will you be there.
Obrazek
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Skąd: inąd

Post autor: Talitha »

Will You Be There
Ostatnio zmieniony śr, 12 wrz 2012, 14:37 przez Talitha, łącznie zmieniany 1 raz.
Gosiaczek
Posty: 45
Rejestracja: śr, 16 mar 2011, 15:36
Skąd: Bydgoszcz

Post autor: Gosiaczek »

JAM i spadam

-> głos bez uzasadnienia nie będzie liczony.
mav.
Awatar użytkownika
Noemi
Posty: 146
Rejestracja: czw, 08 kwie 2010, 8:30

Post autor: Noemi »

Głos zdecydowanie na Jam.

Nie oddałabym jeszcze głosu na ten klip, bo po Who Is It miałam innego "faworyta" do odstrzału, ale teraz nie mam wyboru. Lubię Jam, lubię oglądać ten klip, choć jak pisałam wcześniej, za pomarańczową piłką (i samym kolorem) nie przepadam, bo nudzi mnie patrzenie na tę grę. Mimo wszystko jednak to video ma w sobie coś, co sprawia, że chce się do niego wracać. Ale w porównaniu do Will You Be There... Nie, chwila, tu nie ma w ogóle żadnego porównania.
WYBT sam w sobie jest już symbolem, a końcowa scena ze łzami i z aniołem, mimo że kiczowata, tak bardzo zapada w pamięć i mnie osobiście zawsze tak wzrusza, że oglądając wersję z Vision, w której zmienili zakończenie, poczułam się oszukana i do tej pory nie mogę im wybaczyć takiej profanacji. Nie chodzi już o to, czy on tam jest "śliczny", "boski" czy powodujący kisiel w majtach samym wyglądem. To jest scena wręcz kultowa, kojarząca mi się dobitnie właśnie z tą piosenką, z tymi właśnie słowami, które śpiewa - hold me, carry me, lift me... Anioł odpowiedzią na wszystkie jego pytania i swoistą ochroną. Układ choreograficzny z WYBT jest w trójce moich ulubionych układów, tak idealnie wkomponowany w całość, tak lekki i cudownie spokojny, uwielbiam się nim delektować. A fani? Myślę, że tu też jakieś nawiązanie do słów piosenki, ukazanie miłości i wierności tych wszędzie za nim podążających tłumów. Nie odbieram scen z nimi w sposób negatywny czy wskazujący na megalomanię. Nie są dla mnie nachalne i nie przeszkadzają mi, a wręcz z ciekawością się im przyglądam. Ta nachalność widoczna jest dopiero w Vision-owej wersji, bo takich scen z rozhisteryzowanymi fanami wepchnęli tam połowę więcej, zupełnie niepotrzebnie i totalnie niszcząc zakończenie. ;/ Ale podsumowując - cały ten (oryginalny) klip do Will You Be There jest dla mnie po prostu doskonały i nie podniosę na niego ręki w tej rundzie. A Jam się do niego po prostu nie umywa.

btw.
Myślę, że wszelkie negatywne komentarze są tutaj nie na miejscu. Każdy z nas ocenia te klipy według swojego własnego, prywatnego kryterium. Jedni pod względem montażu, reżyserii, inni pod względem wizualnym czy obecności i wyglądu Michaela, dla innych ważny jest przekaz, sentyment, itp., itd. Każdemu podoba się co innego i na tym polega zabawa.
Jak widzę komentarze w stylu: "Głosują na WII, więc ich ..." to mi się nóż w kieszeni otwiera. Mam wrażenie, że ktoś chce mnie pozbawić prawa do wolności głosu i zmusić do głosowania według własnych kryteriów. ;/ A ja protestuję, bo głosuję na to, co mi się najmniej podoba i chciałabym, żeby inni to uszanowali, tak, jak i ja szanuję głosy innych. Eliminowałam WII, bo tak chciałam, nie obchodzi mnie, czy nakręcił to Fincher czy sam Pan Jezus, to moja decyzja, co mam ochotę oglądać. Każdy z nas ma coś, co lubi bardziej i co lubi mniej, więc nie rozumiem tego całego bulwersa. Głosuję na coś, bo inne uważam za lepsze, prosta zasada eliminacji, więc nie rozumiem, po co te zbędne komentarze. Są gusta i guściki, a o nich się nie dyskutuje. Chyba że w kulturalny i konstruktywny sposób.
"Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez Ciebie..." ♥ MJ

Obrazek
Awatar użytkownika
anja
Posty: 459
Rejestracja: sob, 19 gru 2009, 20:41
Skąd: Kielce

Post autor: anja »

Pozwolę sobie na zmianę frontu. W poprzedniej rundzie głosowałam na WYBT, ale w dogrywce oddam głos na Jam. Bo przedtem głosowałam używając rozumu i oczu, teraz pozwolę sobie na emocje.
A co? W końcu WYBT mogę obejrzeć parę razy pod rząd, a Jam wystarczy mi raz na jakiś czas.
Toż nawet sam wieszcz Adaś opowiadał się za tym, aby nie wierzyć "szkiełku i oku" i bardziej przekonywało go to, w co "gawiedź wierzy głęboko".
To co ja się będę kłócić z wieszczem...

Dla przypomnienia http://literat.ug.edu.pl/amwiersz/0008.htm
People say I’m crazy
Doing what I’m doing
Watching the wheels
- John Lennon
Gosiaczek
Posty: 45
Rejestracja: śr, 16 mar 2011, 15:36
Skąd: Bydgoszcz

Post autor: Gosiaczek »

btw.
Myślę, że wszelkie negatywne komentarze są tutaj nie na miejscu. Każdy z nas ocenia te klipy według swojego własnego, prywatnego kryterium. Jedni pod względem montażu, reżyserii, inni pod względem wizualnym czy obecności i wyglądu Michaela, dla innych ważny jest przekaz, sentyment, itp., itd. Każdemu podoba się co innego i na tym polega zabawa.
Jak widzę komentarze w stylu: "Głosują na WII, więc ich ..." to mi się nóż w kieszeni otwiera. Mam wrażenie, że ktoś chce mnie pozbawić prawa do wolności głosu i zmusić do głosowania według własnych kryteriów. ;/ A ja protestuję, bo głosuję na to, co mi się najmniej podoba i chciałabym, żeby inni to uszanowali, tak, jak i ja szanuję głosy innych. Eliminowałam WII, bo tak chciałam, nie obchodzi mnie, czy nakręcił to Fincher czy sam Pan Jezus, to moja decyzja, co mam ochotę oglądać. Każdy z nas ma coś, co lubi bardziej i co lubi mniej, więc nie rozumiem tego całego bulwersa. Głosuję na coś, bo inne uważam za lepsze, prosta zasada eliminacji, więc nie rozumiem, po co te zbędne komentarze. Są gusta i guściki, a o nich się nie dyskutuje. Chyba że w kulturalny i konstruktywny sposób.
[/quote]


Dzęki Noemi że napisałaś to co ja równiez myslę i ja równiez

mi równiez nie podobaja się komentarze w stylu kto głosował na to czy na tamto i dlaczego to jest mój głos i ja tak to widze natomiast co z tego wychodzi to juz inna bajka ale przez to dobrze sie bawie
Gosiaczek
Posty: 45
Rejestracja: śr, 16 mar 2011, 15:36
Skąd: Bydgoszcz

Post autor: Gosiaczek »

Jak ktoś już coś wypacał, to może sam tytuł utworu podać, jak ktoś dopiero w dogrywce dołącza do rundy to proszę wyprodukować uzasadnienie.


Zasugerowałam się tym wpisem dlatego nie dałam uzasadnienia ......
a więc tak brzmi uzasadnienie ;
nie wiedziałam co mam wybrac wiec do pudełka wrzuciłąm dwa losy na jednym było napisane Jam na drugim
Will You Be There
Zaprzyjazniona sierotka ciągnęła los wypadło na- Jam ztąd mój głos nenene
Zablokowany