Najsłabsze Ogniwo
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- La_Pantera_Rosa
- Posty: 401
- Rejestracja: wt, 01 gru 2009, 20:32
Nadal nie mam pojęcia na co zagłosować, więc niech będzie Jam.
Oczywiście, że jest to jedno ze szczytowych osiągnięć montażowych, dźwiękowych i operatorskich jeśli chodzi o filmy do piosenek Michaela. Ale jak oglądam nudne Oskary, to te kategorie zawsze nudzą mnie najbardziej.
Więc stawiam na emocje, chociaż "WYBT" nie ma nic wspólnego ani z krótkim filmem muzycznym ani z teledyskiem koncertowym. Jest poza tymi kategoriami i jest to osiągnięcie, za to należy mu się awans w tej rundzie. Mnie kupuje szczególnie sekwencja tańca współczesnego, który Michael wykorzystywał bardzo rzadko, a tu można popatrzeć na taki układ przez 2 minuty.
W ogóle nie rażą mnie sceny z tłumami, bo w przeciwieństwie do tanich filmików na YT, lub nawet oficjalnych filmów o Michaelu, do "WYBT" zostały wybrane bardzo ładne sceny, korespondujące z przesłaniem zarówno utworu jak i oprawy choreograficznej. Anioł na końcu jest mega tandetny i równie wzruszający, a cały film robi wrażenie porównywalne do tego jakie wywiera układ do "Dangerous". Przekabaci każdego hatersa.
Oczywiście, że jest to jedno ze szczytowych osiągnięć montażowych, dźwiękowych i operatorskich jeśli chodzi o filmy do piosenek Michaela. Ale jak oglądam nudne Oskary, to te kategorie zawsze nudzą mnie najbardziej.
Więc stawiam na emocje, chociaż "WYBT" nie ma nic wspólnego ani z krótkim filmem muzycznym ani z teledyskiem koncertowym. Jest poza tymi kategoriami i jest to osiągnięcie, za to należy mu się awans w tej rundzie. Mnie kupuje szczególnie sekwencja tańca współczesnego, który Michael wykorzystywał bardzo rzadko, a tu można popatrzeć na taki układ przez 2 minuty.
W ogóle nie rażą mnie sceny z tłumami, bo w przeciwieństwie do tanich filmików na YT, lub nawet oficjalnych filmów o Michaelu, do "WYBT" zostały wybrane bardzo ładne sceny, korespondujące z przesłaniem zarówno utworu jak i oprawy choreograficznej. Anioł na końcu jest mega tandetny i równie wzruszający, a cały film robi wrażenie porównywalne do tego jakie wywiera układ do "Dangerous". Przekabaci każdego hatersa.
Dogrywka zakończyła się następująco:
Jam – 8 głosów
Will You Be There – 5 głosów
głosów nieważnych – 2
Żegnamy świetnie zrealizowany „Jam” i bawimy się dalej.
Runda VIII
Black Or White
Remember The Time
In The Closet
Who Is It
Will You Be There
Głosujemy do poniedziałku do 15:55, chyba że home wróci i zarządzi inaczej.
Mój głos ponownie na „Remember The Time”.
Jam – 8 głosów
Will You Be There – 5 głosów
głosów nieważnych – 2
Żegnamy świetnie zrealizowany „Jam” i bawimy się dalej.
Runda VIII
Black Or White
Remember The Time
In The Closet
Who Is It
Will You Be There
Głosujemy do poniedziałku do 15:55, chyba że home wróci i zarządzi inaczej.
Mój głos ponownie na „Remember The Time”.
"Who Is It". Historia filmowa spójna z historią w tekście, nie wciągnęła mnie jednak na tyle bym zechciała obejrzeć ten klip więcej niż 1, 2 razy.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
- Get_On_The_Floor
- Posty: 171
- Rejestracja: sob, 09 sty 2010, 18:38
- Skąd: Bydgoszcz
Will You Be There - uzasadnieniem niech będzie, że głosowałem już na ten kfm w dwóch poprzednich rundach i jeszcze w dogrywce. Tu już nie ma co się przyczepiać (do Jam zresztą też nie), szukać minusów, mamy same świetne teledyski, ale głos na WYBT.
Nie wiem, czy to akurat do mnie m.in. adresowane, ale chyba nie ma nic złego w konstruktywnej polemice z czyimś wyborem? To też element tej zabawy. Wszystko zależy od języka.Gosiaczek pisze:Dzęki Noemi że napisałaś to co ja równiez myslę i ja równiez
mi równiez nie podobaja się komentarze w stylu kto głosował na to czy na tamto i dlaczego to jest mój głos i ja tak to widze natomiast co z tego wychodzi to juz inna bajka ale przez to dobrze sie bawie
Ponownie Will you be there. Uzasadnienie podawałam 2 rundy temu [ w dogrywce też na to wskazywałam]. Nie mogę uwierzyć, że Jam odpadło, a WYBT wciąż na posterunku. To straszne. Korciło mnie, by zagłosować na Remember the time, uczynię to w kolejnej rundzie, jak już WYBT odpadnie :) O ile początek i koniec klipu jest super, o tyle środka mogłoby nie być :D
- marcinokor
- Posty: 897
- Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
- Skąd: Ustroń
- cocainegirl
- Posty: 316
- Rejestracja: ndz, 01 maja 2011, 19:55
- Skąd: Wrocław/Zielona Góra
In The Closet
Wiem, zapewne jestem jedyną osobą, która na to głosuje, ale cóż. Jest to jedyny teledysk, który chcę wyrzucić spośród reszty. Nie wiem, nie robi na mnie wrażenia obmacująca się Naomi i obmacujący się Michael, na dodatek Jackson trochę nie podoba mi się w tej stylizacji + nie lubię tej modelki więc to wszystko daje stanowcze NIE temu teledyskowi.
Wiem, zapewne jestem jedyną osobą, która na to głosuje, ale cóż. Jest to jedyny teledysk, który chcę wyrzucić spośród reszty. Nie wiem, nie robi na mnie wrażenia obmacująca się Naomi i obmacujący się Michael, na dodatek Jackson trochę nie podoba mi się w tej stylizacji + nie lubię tej modelki więc to wszystko daje stanowcze NIE temu teledyskowi.
"Łeb ścięty żydowskiego zbawiciela,
nigdy nie uniesie głowy na krzyżu."
nigdy nie uniesie głowy na krzyżu."
- Man in the mirror
- Posty: 768
- Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08
chyba jednak tknę Will You Be There, choć robię to z drżącą ręką, bo ostały się klipy, które ubóstwiam. Obok Another Part Of Me to najlepsze dla mnie wykonanie koncertowe, ale pomimo tego, w tej rundzie chcę pokierować się ni emocjami co zazwyczaj robię i z czego jestem znany, ale pomysłem. Will you be there pomysłu nie można odmówić to prawda, ale koncept wydaje się dla mnie najprostszy. W następnej rundzie, którą pewnie ominę (jadę na wakacje), będę bronił Who is It i zagłosuje na In the closet
W Moje uzasadnienie w następnej rundzie
Głos na In the Closet, ponieważ to wszystko wygląda trochę naciąganie, Michael nie bardzo wie co zrobić z tą Naomi. A wszystko tak fajnie przemyślane, teledysk kręcono w Salton Sea w Kaliforni, zatrudniono jedną z piękniejszych kobiet globu z nogami, których zazdrości sama Janet Jackson, jednak tu Michael jakiś nie chętny,
dopóki WYBT w grze głosuję na nie, jak odpadnie to to samo z In the Closet.
Proszę o zaliczenie głosu:)
- La_Pantera_Rosa
- Posty: 401
- Rejestracja: wt, 01 gru 2009, 20:32
zdecydowanie Who is it. Wcale on mnie nie przekonuje, na tle pozostałych wygląda miernie. To nie jest michaelowy styl
Ostatnio zmieniony ndz, 03 lip 2011, 12:48 przez MacJack50, łącznie zmieniany 1 raz.
"Together we can heal the world and make it a better place."
"GO FOR YOUR DREAMS!"