Michael Jackson, prawdziwy anioł.

Czy kiedykolwiek spotkałeś anioła? Ja tak. Ma hipnotyzującą prezencję, olśniewającą aurę i złote serce.
Nazywam się Talitha i dorastałam w Irlandii. Pojechałam do Michaela Jacksona jako fanka, ale jak to czynił z wieloma innymi, traktował mnie jak przyjaciela. Stworzyłam tą stronę internetową, żeby podzielić się częścią tego, co zaobserwowałam i doświadczyłam przez lata, jako hołd dla anioła, jakim jest i dla wszystkich tych, którzy go kochają - dla tych, którzy z nim przebywali i mają swoje własne wyjątkowe wspomnienia, jak i dla tych którzy nie wiedzą, że gdybyś do niego poszedł, przywitałby i ciebie w swoim świecie i kochał cię. Ponieważ wszystko, co potrafił robić... to kochać.
Zaczęłam podróżować, by zobaczyć Michaela w 1996 roku, spędziłam z nim dzień w Neverlandzie w 2003 roku, byłam blisko niego na co dzień przez wiele miesięcy i odwiedziałm go i jego dzieci w ich domu w LAw 2009 roku.
Wchodzenie do świata Michaela było jak wchodzenie przez sekretne drzwi do Narni, albo jak zjeżdżanie w dół króliczą norą do Krainy Czarów. Ilekroć z nim byłam, czułam się jakbym była w środku bajki, porwana przez chmurę magii, radości i miłości. Nigdy nie zapomnę srebrzystej jakości jego głosu i światła jego obecności, unoszącego mnie na okrągło do nieba.
Wszystko co Michael zrobił, zrobił dla nas, dla dzieci, dla zwierząt i dla przyszłości planety. Jest prawdziwym aniołem. Każdy, kto mówi inaczej, albo kłamie, albo się myli.
tłum. Kora
Jeszcze jeden głos prawdy

Nie musisz mi mówić, kim jest Michael. Jeśli kochasz go tak jak ja, to już wiesz, kim jest, niezależnie od tego, czy kiedykolwiek spotkałeś go, czy nie. Wszystko, co mogę zrobić, to potwierdzić wszystko co wiecie, dzieląc się trochę moją historią, moją podróżą od bycia małą dziewczynką patrzącą na jego plakaty, do stania się częścią jego świata.
Jeśli natknąłeś się na tę stronę i nie wiesz zbyt wiele o Michaelu, proponuję obejrzeć Earthsong, posłuchać Heal The World i Childhood, przeczytać Dancing the Dream ... Tam jest wszystko, każda artystyczna kreacja jest wyrażeniem jego duszy.
Jedyną trudną rzeczą związaną z miłością do Michaela jest życie w tym świecie, słuchanie ludzi mówiących jawne kłamstwa na jego temat, przekręcających prawdę lub błędnie interpretujących coś, co powiedział lub zrobił, w sposób okrutny lub surowy.
To zawsze pociecha usłyszeć kogoś mówiącego pięknie o nim, czy to przyjaciel, członek rodziny czy fan. Chociaż nie wiem, jak wiele osób będzie zainteresowanych tym, co mam do powiedzenia, wciąż czuję się w obowiązku powiedzieć, aby być jeszcze jednym głosem prawdy dla Michaela. To jest najmniej co mogę dla niego zrobić teraz.
Po każdym spotkaniu, szczególnie w 2007, 2008 i 2009, chciałam wrócić do domu i napisać o tym, wszystkie słowa (i jego dzieci, jeśli były obecne) które do siebie wypowiedzieliśmy, co miał na sobie, kto jeszcze tam był etc. Mam ponad 250 stron zapisków, a także prywatne zdjęcia moje i Michaela, niektóre robione przez jego dzieci.
Większość zdjęć na tej stronie to zdjęcia prasowe, które znalazłam w internecie. Historie i cytaty, które przeczytasz są tymi, które czułam, że Michael nie miałby nic przeciwko, żebym się nimi podzieliła. Nie mogę iść do niego i zapytać go, co robić, co powiedzieć lub jak dużo i to jest naprawdę trudne. Wszystko, co mogę zrobić to iść za moim sercem, jak zawsze, i ufać, że robię dobrze.
tłum. Crescendo
Michael Jackson, moje marzenie dzieciństwa.

Odkąd byłam małą dziewczynką Michael był moim prawdziwym Piotrusiem Panem ratującym mnie od szarej rzeczywistości i przenoszącym mnie daleko w krainę połyskującej magiczne radości. Spowodował że zachowałam w środku dziecięcą ciekawość świata, jak to uczynił wielu innym, i dał mi to, co jest jakością i bogactwem życia, aż trudno to opisać..Czym dalej płynęłam do jego świata, tym bardziej oddalałam się od innego. Na końcu, był wszystkim co znałam.
Gdybyście zapytali mnie, gdy miałam13 lat, co chciałam bardziej niż cokolwiek na świecie, to bym wam powiedziała, że chciałam iść do Michała i zostać jego przyjacielem. Moglibyście mi powiedzieć, że to niemożliwe, że jestem jednym z milionów fanów i że nigdy nie zbliżę się do niego. Słyszałam to samo raz za razem. Na szczęście nigdy nie słuchałam nikogo poza Michaelem, który zawsze powtarzał, że trzeba wierzyć w swoje marzenia i że wszystko jest możliwe. Jak zwykle miał rację.
Moje najwcześniejsze wspomnienie Michaela, to kiedy mając siedem lat oglądałam The Wiz po raz pierwszy w domu mojej babci. Moja mama przyszła po mnie, by zabrać mnie do domu przed jego zakończeniem i płakałam, bo chciałem zostać i obejrzeć resztę filmu, by dowiedzieć się, co się stało z Scarecrow. Wiele lat później odkryłam, że Michael BYŁ tym Scarecrow. Podbił moje serce od pierwszego momentu..
Mając 13 lat obejrzałam po raz pierwszy Moonwalkera- i to było to. Wszystkie inne plakaty zniknęły z moich ścian i z czasem każdy cal mojej sypialni zakleiłam jego wizerunkiem. Wiedziałam, że pokochałam go na zawsze i że stanie się ogromna częścią mojego życia.
Mówią że nigdy nie należy spotykać swoich bohaterów. Jestem pewna, że to prawda w większości przypadków. To normalne dla dzieci, aby wielbić i idealizować ich ulubione gwiazdy. Ale w przypadku Michaela, jakim go widzisz, takim jest. Nie ma sprzeczności między mężczyzną jakiego widziałam w Moonwalkerze a człowiekiem, z którym rozmawiałam pod rozgwieżdżonym niebem Las Vegas w 2007 roku.
W 2009 roku jeden z moich przyjaciół w Los Angeles nadał mi przydomek Dory po tej cierpiącej na amnezję rybie z Finding Nemo. Dlaczego? Ponieważ byłem w takiej euforii po każdym spotkaniu z Michaelem, jakbym spotkała go po raz pierwszy. Nieważne, ile razy go spotykałam albo jak dużo czasu spędziłam z nim, nigdy nie zatraciłam wrażenia jego cudowności, i nie zapomniałam tej małej dziewczynki, którą byłam, patrzącej na nocne niebo i marzącej, że pewnego dnia stanie w jego obecności.
Michael uczynił fantzję rzeczywistością, niemożliwe możliwym. Zabrał magie, która istnieje tylko w bajkach i przyniósł ją do realnego świata. Był bramą do innego wymiaru, w którym możliwość jest określona przez wiarę i wyobraźnię, a nie przez konkretne ograniczenia. On połączył nas wszystkich do czegoś większego, nieziemskiego, boskiego. Ludzie mówią, że on jest inny. On nie jest inny. On jest po prostu lepszy.
tłum. triniti
Trasa HIStory
Wyjazd w trasę

25 lipca 1992 był dniem, w którym Michael zagrał swój koncert Dangerous na stadionie Lansdowne Road w Dublinie w Irlandii, a ja po raz pierwszy zobaczyłam go na swoje własne oczy. Pamiętam, że wpatrywałam się w niego intensywnie, kiedy wykonywał jedną doskonale zaaranżowaną piosenkę po drugiej, próbując przekonać się, że był człowiekiem, a nie jakąś fantastyczną postacią z innego świata.
We wrześniu 1996 roku, pojechałam do Pragi do Czech na otwierający koncert trasy HIStory. Podróż ta była dla mnie pierwszą z wielu względów - pierwszy raz czekałam przed jego hotelem, pierwszy raz byłam w odległości kilku stóp od niego i cudem, pierwszy raz skontaktowałam się z nim.
Jednej nocy stałam przed jego hotelem z grupą ludzi, z którą się zaprzyjaźniłam. Michael był tego dnia w sklepie z zabawkami i wyrzucał pluszowe zabawki przez okno, ku uciesze swoich fanów. W pewnej chwili, wycelował w nas z lornetki, a następnie zaczął wskazywać palcem z podnieceniem.
Chwilę później pojawił się ponownie z olbrzymim zielonym smokiem. Oczywiście wszyscy sięgnęli po niego, kiedy zleciał na dół i skończyło się to rozerwaniem go na strzępy. Byłam niezmiernie uradowana, gdy zobaczyłam, że jeden z moich przyjaciół, wysoki facet z Pragi, miał jedną z jego nóg ... i całkowicie zwalona z nóg, kiedy dał mi ją, nalegając bym ją miała.
Może to nie brzmi teraz jak coś wielkiego, ale w tamtym czasie znaczyło dla mnie wieeeeeeele - trzymać w ręku coś, co faktycznie Michael trzymał w swoich rękach. Byłam najbliżej niego niż kiedykolwiek wcześniej. Nadal mam tą część zabawki i często myślę o facecie, który mi ją dał. Mam nadzieję, że gdziekolwiek jest, ma cudowne życie.
tłum. Kora
Pierwszy kontakt
Noc przed koncertem Michael pojechał do Letná Stadium na próbę generalną. Udało nam się dostać do środka i obejrzeć cały koncert z zaledwie kilka metrów. Więc kiedy oglądałam koncert następnego wieczoru, z drugiego rzędu, wiedziałam co się wydarzy.
Kiedy Michael wyszedł na scenę niosąc walizkę, zaczęłam krzyczeć Billie Jean. Ludzie wokół mnie musieli myśleć, że jestem niespełna rozumu, bo nie było żadnego znaku, że miał śpiewać tę piosenkę. Ale mnie to nie obchodziło. Chciałam zwrócić jego uwagę i wiedziałam, że to była moja jedyna szansa.
Michael postawił walizkę na stołku, z hukiem ją otworzył i wyciągnął cekinową rękawiczkę. W tym momencie każdy zorientował się, co
nadchodzi. Tuż przed rozpoczęciem, spojrzał na mnie i mrugnął (podobne mrugnięcie daje Katie w Moonwalker, która oczywiście była ogromną częścią mojego dzieciństwa).
To był najbardziej NIESAMOWITY moment w moim życiu. Nie mogłam uwierzyć, że w tłumie 120,000 znalazłam sposób na połączenie z największą gwiazdą na świecie i człowiekiem, którego kocham ponad życie. To była magia.

tłum. Crescendo
p.s. pozwolę sobie blog umieścić w kilku postach ze względu na ilość stron...