Proces Conrada Murraya [koment.]

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

irka
Posty: 71
Rejestracja: ndz, 16 paź 2011, 22:31
Skąd: Gliwice

Post autor: irka »

triniti pisze:
irka pisze: Jestem pewna, że Murray nie wpadł w wielką panikę skoro potrafił tak przytomnie i szybko zadziałać na swoją korzyść i udało mu się usunąć w tym momencie najważniejszy (jak się teraz okazuje) dowód: kroplówkę. On dobrze wiedział co zrobił i schował ją jeszcze przed wezwaniem ochrony, czyli był zorientowany w konsekwencjach i teraz wszystko obrona zwala na Michaela. Wszystkie jego działnia wskazują na wielką przytomność umysłu. .
To, że usunął tę rurkę od kroplówki - to tylko domysły. To już nasz wybór, czy wierzymy w taki przebieg wydarzeń, czy nie. Nie można opierać się na spekulacjach, be skazać człowieka. Dlatego, jeżeli nie ma dowodów rzeczowych w postaci tej rurki (która była, tylko zgodnie z przypuszczeniami - podmieniona przez Murraya) - to wówczas trzeba się oprzeć na testach toksykologicznych i na innych dowodach, które udało się zebrać. Testy powinny wykazać jednoznacznie, czy był to "drip", czy "bolus". Nie zabezpieczono nawet tej kroplówki 25 czerwca. Została zabrana dopiero 29 czerwca.
Testy jednoznacznie nie wykazały, że było to "drip" - czyli nie potwierdziły teorii o podmienionej rurce, ani jej nie zaprzeczyły. Wyniki poziomu propofolu w moczu można interpretować dowolnie, bo pomiary nie były precyzyjne. Nie oznaczono nawet poziomu metabolitów w moczu. Gdyby ten poziom został oznaczony - przypuszczam, że nie byłoby miejsca na żadne spekulacje.
Więc według Ciebie rurka nie ma znaczenia?
irka
Posty: 71
Rejestracja: ndz, 16 paź 2011, 22:31
Skąd: Gliwice

Post autor: irka »

Triniti, wyjaśnij mi w czym upatrujesz szanse dla w miarę sprawiedliwego wyroku?
Edit:
poprzednie moje zdanie poszło nie tam gdzie powinno.

Edit:
Jakie mamy niezbite dowody?
triniti
Posty: 468
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: triniti »

Rurka ma olbrzymie znaczenie, tzn - olbrzymie znaczenie ma to, czy było to "drip", czy "bolus".

Szansę upatruję w instrukcjach danych ławie przysięgłych przez sędziego.
Upatruję szansę również w tym, że ławnicy nie będą zbyt wnikliwi, że nie mają wiedzy medycznej i podejmą decyzję opierając się na emocjach.
Walgren zmiażdżył obronę tym, że poddał w wątpliwość wiarygodność White'a. Już sam fakt, że wziął pieniądze za ekspertyzę, a Shafer - nie, jest na plus. White wciąż powtarzał, że badania zrobił mu ktoś inny. Więc to kolejny plus dla prokuratury. Walgren uwidocznił, że White nie wziął pod uwagę wszystkich publikacji naukowych na temat propofolu - to było naprawdę miażdżące. Więc zasiał w głowach ławników wątpliwość - na ile mogą w ogóle brać pod uwagę te badania poważnie.

Pomyliłam się, że Walgren zrobi symulację, by odtworzyć działanie propofolu (chociaż miał ją zrobić ???). W symulacji musiałby uwzględnić rzekomy poziom metabolitów. Tym samym ławnicy mogliby otrzymać alarmującą informację - że testy są niekompletne. Nawet gdyby symulacja okazała się dla prokuratury korzystna - to wciąż tylko symulacja. Fani zastanawiali się- dlaczego obrona zrobiła symulację z uwzględnieniem poziomu propofolu w moczu, a prokuratura nie. A właśnie dlatego. Walgren nie chciał ryzykować. Więc po przemyśleniu wszystkiego jeszcze raz (miał na to cały weekend), uznał, że należy przede wszystkim zdyskredytować White'a, a z symulacji - zrezygnować. Powołał się na publikacje i wykazał - niekompetencję White'a.

Pamiętajmy, że ławnicy mają do dyspozycji tylko to, co powiedziano w sądzie. Nie mogą wertować internetu, czy pytać kogoś o opinię. Więc z tą ilością danych Murray powinien zostać skazany. Chyba, że ktoś doszuka się luki - właśnie dotyczącej tych metabolitów. To wymagałoby dużej przenikliwości, więc - nie sądzę..

Edit:
Jakie mamy niezbite dowody?
Mamy niezbite dowody niekompetencji Murraya. Mamy niezbite dowody, że dbał przede wszystkim o własny tyłek. Nie mamy niezbitych dowodów, czy bezpośrednio spowodował śmierć Michaela, tzn - czy zostawił Michaela będącego pod kroplówką z płynącym w sposób niekontrolowany propofolem, albo czy zrobił ostatni zastrzyk. Jednak ta teoria obrony, że zrobił to Michael - została mocno podważona, bo jej twórcy - okazali się niekompetentni. A na zasadzie wykluczenia - jak nie Michael - to Murray.

Walgren zrobił show z tą rurką - którą do kieszeni chował White. Mam nadzieję, że ten obrazek utrwali się w świadomości przysięgych i zadziała - jak zapis podprogowy.
Ostatnio zmieniony sob, 05 lis 2011, 21:33 przez triniti, łącznie zmieniany 2 razy.
irka
Posty: 71
Rejestracja: ndz, 16 paź 2011, 22:31
Skąd: Gliwice

Post autor: irka »

Również chciałabym mieć taką nadzieję co do ławników. Niestety wciąż mam obawy.

Edit:
Dzięki Triniti za podtrzymanie mnie na duchu. Teraz będę już tylko czekać na wyrok, bez żadnych rozważań.
triniti
Posty: 468
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: triniti »

Chirurg został uznany winnym nieumyślnego zabójstwa (Involunatry Manslaughter) w 2008, po przeprowadzeniu otwartej operacji przy niepełnym znieczuleniu na nielegalnym imigrancie z Meksyku w domu zamienionym w tymczasową klinikę.
Lekarz zastosował lidokainę do znieczulenia. Towarzyszyło mu trzech asystentów, ale żaden z nich nie był anestezjologiem.

Wykonywał CPR przez kilka godzin, ale nigdy nie zadzwonił na 911, mimo że szpital był za rogiem. Nie wezwał również koronera.

Adwokat lekarza broniąc go powiedział, że lekarz przeprowadził z sukcesem już 200 podobnych operacji. Tym razem pacjent musiał być uczulony na lidokainę, dlatego natychmiast nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Adwokat również próbował argumentować, że lekarz zrobił wszystko, by ratować pacjenta.

Śledczy uznali, że lekarz wstrzyknął pacjentowi śmiertelną dawkę lidokainy, prokuratura podkreśliła próbę zacierania śladów.

Po 4 dniach obrad ława przysięgłych uznała lekarz winnym IM. Prawdopdobnie dostał wyrok w zawieszeniu.

artykuł


.
Awatar użytkownika
aeval
Posty: 258
Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 20:28
Skąd: ...z Wielkopolski

Post autor: aeval »

A czy tamtemu chirurgowi odebrano prawa do wykonywania zawodu?
Mi nie tyle zależy , aby Murray poszedł siedzieć - bo Michelowi to życia nie zwróci - ale, żeby już nigdy, pod żadną szerokością geograficzną nie mógł już nikogo "leczyć"!
Powinien mieć też sądowny zakaz publikowania jakichkolwiek wspomnień o Michaelu!
Obrazek Obrazek
triniti
Posty: 468
Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 14:09

Post autor: triniti »

aeval pisze:A czy tamtemu chirurgowi odebrano prawa do wykonywania zawodu?
Mi nie tyle zależy , aby Murray poszedł siedzieć - bo Michelowi to życia nie zwróci - ale, żeby już nigdy, pod żadną szerokością geograficzną nie mógł już nikogo "leczyć"!
Powinien mieć też sądowny zakaz publikowania jakichkolwiek wspomnień o Michaelu!
Niestety w tym artykule nic nie jest napisane na ten temat. Zastanawiam się również, czy sąd może odebrać licencję. Podejrzewam, że na podstawie wyroku skazującego może zrobić to wyłącznie komisja etyki lekarskiej. I obawiam się, że odebranie licencji nie obowiązuje poza granicami kraju.
Po wyroku skazującym Murray nie będzie mógł czerpać korzyści z faktu znajomości z Michaelem. Nie wiem jednak, czy w tym przypadku prawo działa wstecz, bo wieść niesie, że już został nagrany wielogodzinny materiał dokumentalny z udziałem Murraya. Podobno jest filmowany na potrzeby tego dokumentu - wywiad z Murrayem- każdego dnia po posiedzeniu sądu. Jeżeli Murray otrzymał już zapłatę - to chyba po frytkach.
Awatar użytkownika
aeval
Posty: 258
Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 20:28
Skąd: ...z Wielkopolski

Post autor: aeval »

triniti pisze:wieść niesie, że już został nagrany wielogodzinny materiał dokumentalny z udziałem Murraya. Podobno jest filmowany na potrzeby tego dokumentu - wywiad z Murrayem- każdego dnia po posiedzeniu sądu. Jeżeli Murray otrzymał już zapłatę - to chyba po frytkach.
Mój Boże! :-o Mam nadzieję, że okaże się to tylko plotką... jesli jednak nie, to i Estate i matka Michaela powinni mu wytoczyć procesy.
Obrazek Obrazek
irka
Posty: 71
Rejestracja: ndz, 16 paź 2011, 22:31
Skąd: Gliwice

Post autor: irka »

O wywiadach Murray'a i podpisaniu umowy na film o Michael'u, piszą w Michael Jackson-King of Pop. Pierwszy artykuł o sprawie - poniżej drugi o wywiadach z Murray'em
http://wwwmjkop.blox.pl/html

Edit:
Dla mnie czekanie na wyrok staje się wiecznością.
Edit:
No proszę..., dzisiaj wyskoczył nowy "kwiatek" z byłymi ochroniarzami Michael'a. Występują publicznie za uniewinnieniem Murray'a. Pełno tych informacji (oczywiście powtarzanych) w internecie.
Edit:
Czy na Michael'u w ten sposób będzie się zarabiać w nieskończoność?
Jakie to bolesne...
Dziwnym zbiegiem okoliczności mówią to dopiero teraz , gdy obradują przysięgli. Niby mówią dobrze o Michael'u, a przy okazji wyciągają jego stare sądowe sprawy.
Czy On nigdy już nie zazna spokoju?
Awatar użytkownika
redstine
Posty: 81
Rejestracja: sob, 15 maja 2010, 4:03
Skąd: Gorzów Wlkp./Szczecin

Post autor: redstine »

Wyrok ma zapaść za niespełna godzinę (o 1 P.M. czasu w LA). Tutaj link do transmisji: http://abclocal.go.com/kabc/livenow?id=8366366
Obrazek Obrazek Obrazek

"If you wanna make the world a better place
Take a look at yourself, and then make a CHANGE!"
irka
Posty: 71
Rejestracja: ndz, 16 paź 2011, 22:31
Skąd: Gliwice

Post autor: irka »

Stokrotne dzięki. Już ogladam w tej chwili.

Edit:
Czy ogłaszanie wyroku również można będzie zobaczyć na tym video?
Czy jest to transmisja tylko z ulicy?

Edit:
Podobno wyrok ma być znany o 22 czasu polskiego
Ostatnio zmieniony pn, 07 lis 2011, 21:56 przez irka, łącznie zmieniany 1 raz.
tusia6631
Posty: 76
Rejestracja: pt, 01 sty 2010, 15:37
Skąd: Łódź

Post autor: tusia6631 »

irka pisze:Czy ogłaszanie wyroku również można będzie zobaczyć na tym video?
Czy jest to transmisja tylko z ulicy?
Wg mnie w tyn linku od redstine będzie można jedynie usłyszeć wyrok. W tle będą zapewne fani i ich reakcje. Przypuszczam, że będzie tak jak w przypadku sprawy z 2005.
Ale nie obraziłabym się jakby zrobili transmisje z sali sądowej ;-)
Michael <3
Rock with You..

beLIEve
irka
Posty: 71
Rejestracja: ndz, 16 paź 2011, 22:31
Skąd: Gliwice

Post autor: irka »

Jutro na pewno będzie do oglądnięcia na:
http://www.youtube.com/user/JustMeSTKK#p/p
Ogladałam tam cały proces.
Betinos
Posty: 15
Rejestracja: śr, 08 gru 2010, 11:22
Skąd: Kamień Kraj.

Post autor: Betinos »

Skazany!!!!!!!!!
thewiz
Posty: 1256
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:46
Skąd: Z gwiazd....

Post autor: thewiz »

Pozamiatane.
ODPOWIEDZ