Whitney Houston nie żyje

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Lokalizacja: z Guadalupe

Post autor: anialim »

Dziś w wieku 48 lat zmarła Whitney Houston...

Obrazek

laureatka nagrody Grammy, piosenkarka pop i R&B, aktorka, producentka filmowa, aranżerka, autorka piosenek i była modelka

tragiczną wiadomość potwierdziła rzeczniczka Kristen Foster.
Awatar użytkownika
La_Pantera_Rosa
Posty: 401
Rejestracja: wt, 01 gru 2009, 20:32

Post autor: La_Pantera_Rosa »

JESTEM W SZOKU :O TEGO TO SIE NAPRAWDE NIE SPODZIEWALAM :O
Ain't no sunshine when he's gone :(
Awatar użytkownika
Pitrzel
Posty: 502
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 18:15
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: Pitrzel »

... niee. Nie wierzę... Whitney była dla mnie jedną z tych nieśmiertelnych osób, które nie mogą umrzeć, jak wcześniej MJ. Jedna z największych wokalistek XX wieku...
'Prince...BEST?...The Gold Experience...BETTER!...In concert...perfectly FREE...On record...SLAVE...Get Wild...Come...Peace...Thank u!'
Awatar użytkownika
LilMonkey
Posty: 330
Rejestracja: ndz, 28 lis 2010, 2:04
Lokalizacja: PL

Post autor: LilMonkey »

Wlasnie sie dowiedzialam. I zaniemowilam. Poprostu nie wierze. Brak mi slow. RIP <3
You'll be the best that you can be.
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Nie no nie Whitney. Nie to niemożliwe aby zmarła. Boże, dlaczego zabierasz tych najwspanialszych artystów? We will always love you Whitney [*].
Obrazek
Jako
Posty: 274
Rejestracja: sob, 02 lut 2008, 18:31
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jako »

Masakra, taka młoda...ale już pojawiły sie spekulacje o trudnej sytuacji finansowej, o alkoholu, narkotykach itp. Przyczyny smierci nie sa jeszcze znane, obawiam się że "umarła jak gwiazda"...
Obrazek
Awatar użytkownika
Michaelowa_klaudia
Posty: 67
Rejestracja: śr, 28 gru 2011, 19:00
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michaelowa_klaudia »

Nie wieże, znowu znane osobowości odchodzą z tego świata :( Whitney Houston zmarła ok. godz. 2 w nocy polskiego czasu, na dzień przed 54. rozdaniem muzycznych nagród Grammy w Los Angeles. Houston była jedną z najsłynniejszych piosenkarek świata.
Awatar użytkownika
lazygoldfish
Posty: 152
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 19:20

Post autor: lazygoldfish »

ten tekst o Whitney, zwłaszcza dwa ostatnie akapity...
Awatar użytkownika
yourlovelystar
Posty: 203
Rejestracja: wt, 10 sty 2012, 19:40
Lokalizacja: Oława

Post autor: yourlovelystar »

I świat znów stracił prawdziwą gwiazdę i piosenkarkę.. : ( aż trudno uwierzyć
RIP WH



"Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy..."
You gave me strength when I wasn't strong
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...

www.yourlovelystar.photoblog.pl
Awatar użytkownika
pLaYmAn
Posty: 127
Rejestracja: śr, 11 mar 2009, 16:54

Post autor: pLaYmAn »

Kolejna wielka strata dla muzyki. :-/

btw. wie ktoś, dlaczego Michael nie chciał się z nią spotkać ?
That concert was the last time that Houston remembers seeing him, but she does note that the pair stayed in touch over the years via the phone. "I think it was that time [that I saw him last], but I spoke to him during the trial a lot. He would speak to me on the phone, but he didn't want me to see him," she said. "[It] saddens me."
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Lokalizacja: inąd

Post autor: Talitha »

Jestem bardzo ostrożna w mówieniu o sobie - diva. Spotkałam divy i nie chcę nią być - rozumiecie o co mi chodzi? To bardzo zabawne słowo - oznacza primadonnę i bogini. Każdego dnia możesz być jedną albo drugą. Ja jestem po prostu Whitney. Jeśli już mam być divą - mogę być tylko divą numer jeden. Dla mnie numer dwa nie jest OK.

Żegnamy ją, ale muzyka i tak na zawsze pozostanie z nami. Mogę tylko napisać, że naprawdę szczerze współczuję jej rodzinie.
Dziękuję Whitney za wspomnienia związane z jej piosenkami.
boskar2007
Posty: 261
Rejestracja: pt, 21 mar 2008, 19:33
Lokalizacja: Szczytno

Post autor: boskar2007 »

Wielka wielka szkoda.Jej wykonanie muzyki pop słuchało się z wielką przyjemnością.Dzisiejszy wieczór na rozdaniach nagród Grammy ma być jej poświęcony.
Jestem fanem m.j. od 20 lat.
Awatar użytkownika
Julia94
Posty: 137
Rejestracja: ndz, 26 lip 2009, 19:33
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Julia94 »

Wielka strata. Ciągle nie mogę ochłonąć. Przykre, że ktoś z tak ponadprzeciętnymi zdolnościami, taką magią w głosie odchodzi. I to jeszcze w tak młodym wieku... :surrender:

Pamiętam, jak jako kilkuletnie dziecko zakochałam się w filmie "Bodyguard" i rok w rok oglądałyśmy go z mamą, kiedy to TVN emitował go dosłownie co chwilę. Dziękuję za wspomnienia. Dziękuję za wspaniałą muzykę, Whitney!

We will always love you.
Awatar użytkownika
Wiśnia
Posty: 395
Rejestracja: sob, 16 wrz 2006, 22:17
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: Wiśnia »

Wielka szkoda, cięzko wogóle napisać coś sensownego. Śmierć Whitney przypomina mi o śmierci MJ...
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
Awatar użytkownika
MacJack50
Posty: 336
Rejestracja: wt, 20 paź 2009, 17:22
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: MacJack50 »

Niestety, gdzieś na forum po smierci Michaela napisałem, że kolejne gwiazdy, które odejdą od nas to będą Amy Winehouse, Whitney Houston i Britney Spears. Dwie z nich już odeszły.... Oby Spears ogarnęła się w porę..
RIP
Obrazek
"Together we can heal the world and make it a better place."
"GO FOR YOUR DREAMS!"
ODPOWIEDZ