Pantero, nie kojarzę tego reportażu, niestety.
Za to, zanim przejdę dalej, znalazłam jeszcze coś o Bad.
Teledysk ten był wzorowany na filmie West Side Story z 1961 roku. Jakby ktoś znalazł coś o tym więcej, to byłoby super, ja na razie ugrzęzłam w duchach i zombie.
Na stronie
www.film.org.pl znalazłam parę fajnych kawałków wartych przytoczenia na temat
Thrillera (swoja droga widać to tu to tam, że stronę współtworzy jakiś fan Michaela, są pewne zdania, które go zdradzają, hehe).
W "Thrillerze" (premiera 2 grudnia 1983 na MTV) znalazło się miejsce dla znakomitych popisów choreograficznych, orkiestrowej muzyki Elmera Bernsteina, doskonale budowanego napięcia i animatronicznych efektów Ricka Bakera, który wilkołaczą metamorfozę Michaela oparł na własnych, oscarowych doświadczeniach z "Amerykańskiego wilkołaka w Londynie" w reżyserii Johna Landisa właśnie.
Charakter utworu, do którego drugiej części zaproszono gwiazdę filmowych horrorów Vincenta Price'a, niemal automatycznie narzucił wyrafinowaną formę opowieści grozy. Materiał muzyczny trafił do Johna Landisa, zbierającego zewsząd pochwały reżysera "Amerykańskiego wilkołaka w Londynie". Ten komediowy horror zawierał bowiem bezprecedensową scenę przemiany człowieka w wilkołaka, genialnie zainscenizowaną przez autora efektów Ricka Bakera. A tego właśnie oczekiwał Michael Jackson.
Rewolucyjne podejście Jacksona i Landisa do inscenizacji "Thrillera" widoczne było na każdym kroku. Reżyser zaangażował prawdziwą ekipę filmową, złożoną z jego stałych współpracowników - autora zdjęć Roberta Payntera ("Amerykański wilkołak w Londynie", "Superman II"), montażystów Malcolma Campbella i George'a Folseya Jr ("Szpiedzy tacy jak my"), autora charakteryzacji i efektów Ricka Bakera ("Amerykański wilkołak..."), oraz projektantkę kostiumów Deborah Nadoolman ("Poszukiwacze zaginionej arki"). Realizację nazwano "kręceniem filmu", a nie "tworzeniem videoklipu". I rzeczywiście - z dotychczasowa formą teledysku, "Thriller" miał niewiele wspólnego. Specjalnie zremiksowano całą piosenkę, w stosunku do jej wersji albumowej - dokonano połączenia wszystkich trzech zwrotek w jedną całość, pod sekwencję taneczną znacznie przedłużono podkład muzyczny, pierwotnie przeznaczony jako tło dla recytacji Vincenta Price'a, oraz maksymalnie przesunięto wykonanie refrenów. Do zilustrowania klimatycznych scen horrorowych, zaangażowano samego wielkiego Elmera Bernsteina, również stałego współpracownika Landisa.
Z iście filmową konsekwencją potraktowano samą fabułę. Doskonały prolog z Michaelem zamieniającym się w wilkołaka, okazuje się projekcją filmową. Uważny widz z pewnością dojrzy samego Johna Landisa, widocznego w tłumie widzów w prawym dolnym rogu ekranu. Dopiero po kilku minutach słyszymy tytułową piosenkę, napisaną przez Roda Tempertona. Utwór ten nie był pretekstem do zawiązania fabuły, jest to raczej tylko muzyczny dodatek do emocjonującej akcji, angażującej uwagę widza w najwyższym stopniu.
Michael Jackson osobiście zagrał całą wilkołaczą transformację. To na jego twarz po kolei nakładano kolejne fazy charakteryzacji, bez udziału dublerów. Jedynie przerażające wycie wilkołaka zostało zapożyczone z "Amerykańskiego wilkołaka w Londynie". Z tego filmu wzięto też całą techniczną koncepcję przemiany. Wszystkie sceny uliczne, włącznie w tańcem truposzy, nakręcono w nocy pod gołym niebem Los Angeles. Zaś sceny przemiany w wilkołaka, ujęcia w kinie, moment finałowy wewnątrz domu, oraz sceny cmentarne, zrealizowano w studio. Wśród zombie ukryli się sami autorzy efektów charakteryzatorskich. Trup otwierający drzwi krypty, to Rick Baker. Z kolei charakteryzator i późniejszy laureat Oscara Greg Cannom, pojawił się w ostatnim ujęciu filmiku, tuż po napisach końcowych. Rick Baker ponownie zetknął się z Jacksonem na planie "Moonwalkera", gdzie odpowiadał za robocią transformację Michaela. Na sali kinowej, wśród publiczności siedzi również Miko Brando, syn Marlona Brando. Przed kinem, wyświetlającym "Thrillera", wiszą plakaty z legendarnych horrorów "House of Wax" (1953), "I was a Teenage Werewolf" (1957), "Noc żywych trupów" (1968), a także plakat z debiutanckiego horroru Johna Landisa "Schlock" (1973).
Większość cytatów pochodzi z
http://www.film.org.pl/prace/thriller.html
Thriller ciekawostki (
z filmweb ):
*Teledysk kręcono w Południowej Pasadenie (Kalifornia, USA).
*Kino, w którym Michael z dziewczyną oglądają horror zostało także wykorzystane w innym filmie "The Kentucky Fried Movie" z 1977 roku. Plakat tego filmu wisi przy wejściu do kina.
*Filmik został wydany na kasecie VHS, stając się najlepiej sprzedającym się musicalem w historii gatunku.
*Skowyt, słyszany podczas transformacji Michaela w wilkołaka, został również wykorzystany w "Amerykańskim wilkołaku w Paryżu" (1981).
*Przed kinem jest plakat innego horroru - pierwszej wersji "House of Wax" z 1953 roku.
*Kiedy Michael Jackson i Ola Ray przechodzą obok cmentarza widać iluminatory tworzące światło.
*Pierścionek zaręczynowy, który Michael wkłada swojej dziewczynie na palec serdeczny, potem pojawia się na środkowym palcu.
*Dziura w drzwiach, którą robi wilkołak, w poszczególnych ujęciach jest większa niż była.
*W filmie, który oglądają Michael Jackson i jego dziewczyna słychać kwestię "See you next Wednesday". Jest to znak firmowy produkcji Johna Landisa.
*Podczas projekcji filmu w kinie uważny widz z pewnością dojrzy samego Johna Landisa, widocznego w tłumie widzów w prawym dolnym rogu ekranu.
*Jako ówczesny świadek Jehowy, Michael Jackson został zmuszony do poprzedzenia "Thrillera" informacją: "Zgodnie z moimi przekonaniami, chciałbym zaznaczyć, że ten film w żaden sposób nie popiera wiary w okultyzm". Lecz nawet to nie załagodziło sporu z duchowymi przywódcami, którzy wykluczyli Jacksona za wspólnoty.
*Wśród zombie ukryli się sami autorzy efektów charakteryzatorskich. Trup otwierający drzwi krypty, to Rick Baker. Z kolei charakteryzator i późniejszy laureat Oscara Greg Cannom, pojawił się w ostatnim ujęciu filmiku, tuż po napisach końcowych.
*Na sali kinowej, wśród publiczności siedzi również Miko Brando, syn Marlona Brando.
John Landis był również reżyserem videoclipu "Black or White".