Czy oddalibyście życie za Michaela?

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Awatar użytkownika
bambi120
Posty: 29
Rejestracja: sob, 05 maja 2012, 15:26
Skąd: Brzeg

Czy oddalibyście życie za Michaela?

Post autor: bambi120 »

Gdyby była taka możliwość to czy oddali byście życie za Niego? Jak Tak lub nie to dlaczego?

Ja osobiście gdybym miał taką możliwość to bym to zrobił. I to bez wachania. Kocham Go tak mocno, że zrobił bym wszystko. On uszczęśliwił Soba, swoją muzyka i dobrym sercem cały świat. I robił by to nadal uratował by wiele istnień. I był i jest wielkim człowiekiem. Ja osobiście przyrównuje Go do prawdziwego anioła a nawet kogoś więcej. Więc oddał bym za niego życie, umarł bym za niego gdybym mógł.
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
daria3891
Posty: 314
Rejestracja: pt, 03 gru 2010, 21:31
Skąd: France

Post autor: daria3891 »

Nie przesadzaj... Jeśli tak piszesz, to znaczy że go jeszcze dobrze nie poznałeś.
cut that out!
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

daria3891 pisze:Nie przesadzaj... Jeśli tak piszesz, to znaczy że go jeszcze dobrze nie poznałeś.
Tak? Rozwin swoja mysl?


edit: mam nadzieje, ze modzi nie zainterweniuja jak zawsze, bo rodzi sie w koncu porzadna dyskusja, a nie to co wiekszosc planuje uslyszec i co nie wychodzi poza schematy.
Ostatnio zmieniony śr, 23 maja 2012, 22:50 przez m-m1kea, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
TheMajkeL
Posty: 311
Rejestracja: pt, 04 lut 2011, 20:54
Skąd: Łuków

Post autor: TheMajkeL »

bambi120
Dobrze rozumiemy co czujesz, lecz nie radzę wylewać Ci na tym forum swoich uczuć.
Obrazek
Awatar użytkownika
bambi120
Posty: 29
Rejestracja: sob, 05 maja 2012, 15:26
Skąd: Brzeg

Post autor: bambi120 »

Dlaczego niby przesadzam?
Jak ją rozwinąć?
Dlaczego? No chciałbym sie podzielić tym co czuje i za jak wielkiego człowieka uważam MJ.
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

bambi120 pisze:Dlaczego niby przesadzam?
Jak ją rozwinąć?
Dlaczego? No chciałbym sie podzielić tym co czuje i za jak wielkiego człowieka uważam MJ.
Zwroc uwage kogo cytowalem. ;-)
TheMajkeL, a forum wlasnie ku temu sluzy - zeby wyrazac swoje zdanie, prawda?
Obrazek
Awatar użytkownika
TheMajkeL
Posty: 311
Rejestracja: pt, 04 lut 2011, 20:54
Skąd: Łuków

Post autor: TheMajkeL »

m-m1kea
Do tego służy.
Postawmy sobie sprawę jasno i nie udawajmy, że tutaj jest milutko i przytulnie. Potwierdzenie masz w 2 poście tego tematu.
Obrazek
Awatar użytkownika
bambi120
Posty: 29
Rejestracja: sob, 05 maja 2012, 15:26
Skąd: Brzeg

Post autor: bambi120 »

TheMajkeL pisze:m-m1kea
Do tego służy.
Postawmy sobie sprawę jasno i nie udawajmy, że tutaj jest milutko i przytulnie. Potwierdzenie masz w 2 poście tego tematu.
No wiesz, ale to tylko jeden po drugie ma do tego prawo powiedzieć co myśli. Wiesz każdy odbiera wszystko inaczej i inaczej czuje. A może źle zrozumiał albo odebrał? Ja tam jest otwarty na krytykę i wszystkie inne komentarze.
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

TheMajkeL pisze:m-m1kea
Do tego służy.
Postawmy sobie sprawę jasno i nie udawajmy, że tutaj jest milutko i przytulnie. Potwierdzenie masz w 2 poście tego tematu.
To ze sa osoby, ktore nie sa w stanie zaakceptowac zdania innych ludzi to juz ich prywatna sprawa; nie zamierzam sie tym przejmowac.

Co do tematu, tak - uwazam, ze bylbym w stanie za Michaela oddac zycie, bo cholera, wiem, ze byl znacznie lepszym czlowiekiem ode mnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
bambi120
Posty: 29
Rejestracja: sob, 05 maja 2012, 15:26
Skąd: Brzeg

Post autor: bambi120 »

m-m1kea pisze:
TheMajkeL pisze:m-m1kea
Do tego służy.
Postawmy sobie sprawę jasno i nie udawajmy, że tutaj jest milutko i przytulnie. Potwierdzenie masz w 2 poście tego tematu.
To ze sa osoby, ktore nie sa w stanie zaakceptowac zdania innych ludzi to juz ich prywatna sprawa; nie zamierzam sie tym przejmowac.

Co do tematu, tak - uwazam, ze bylbym w stanie za Michaela oddac zycie, bo cholera, wiem, ze byl znacznie lepszym czlowiekiem ode mnie.
Rozumiem. Wiesz nie musisz być zły, zawsze wszystko można zmienić:)
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

Fakt, faktem - Michael jest osoba, ktora motywuje do zmiany naszych pogladow i nie tylko, kreuje w pewnym stopniu nas na lepszych ludzi; staje sie autorytetem. I dlatego, skoro byl taka osoba to uwazam, ze nadal bylby w stanie dac wiecej swiatu czy innym ludziom niz moja osoba.
Obrazek
Awatar użytkownika
bambi120
Posty: 29
Rejestracja: sob, 05 maja 2012, 15:26
Skąd: Brzeg

Post autor: bambi120 »

Rozumiem:) Uważam tak samo jak ty. Michael potrafił zmieniać swiat i ludzi swoja sama obecnością, nie musiał nawet nic robić, otaczała go bardzo dobra aura.
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
Talitha
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 06 wrz 2009, 0:13
Skąd: inąd

Post autor: Talitha »

Temat opiera się na stawianiu tej kwestii na "ostrzu noża". A czy musiałoby dojść do takiej sytuacji?
Zastanawianie się nad tym "co by było gdyby" do niczego nie prowadzi - według mnie ;)
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

Talitha pisze:Temat opiera się na stawianiu tej kwestii na "ostrzu noża". A czy musiałoby dojść do takiej sytuacji?
Zastanawianie się nad tym "co by było gdyby" do niczego nie prowadzi - według mnie ;)
Wydaje mi sie, ze temat odnosi sie do czegos innego, sugeruje to nawet jego nazwa, nawet wchodzi w glebsze rejony. Chodzi o postrzeganie Michaela przez nas, o tym - dlaczego jest przez nas tak traktowany, a nie inaczej; dlaczego w naszych oczach jest autorytetem, lub nie.
Ostatnio zmieniony śr, 23 maja 2012, 22:51 przez m-m1kea, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Noemi
Posty: 146
Rejestracja: czw, 08 kwie 2010, 8:30

Post autor: Noemi »

TheMajkeL pisze: Postawmy sobie sprawę jasno i nie udawajmy, że tutaj jest milutko i przytulnie.
To mnie właśnie od samego początku intryguje. Dlaczego na forum tak pozytywnego i sympatycznego artysty, panuje tak zimna, formalna i sztywna atmosfera? Dla mnie to niepojęte.
"Nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez Ciebie..." ♥ MJ

Obrazek
ODPOWIEDZ