Jacksonowie piszą, że Branca i McClain nie wywiązują się należycie ze swoich zdań oraz wykorzystują będącą w żałobie rodzinę. Wytykają Brance, że kiedy kilka dni po śmierci Michaela zadzwonili do niego w sprawie testamentu, ten nie chciał przerywać swoich wakacji, a następnie przedstawił rodzinie niekompletny dokument (z brakującymi podpisami Michaela).
W szoku wywołanym niespodziewaną śmiercią Michaela (…) nie mogliśmy pojąć tego, co teraz jest dla nas oczywiste: bez wątpienia testament został sfałszowany. Zawiera poważne błędy i jest nielegalny.
Jacksonowie argumentują swoje stanowisko m.in. twierdząc, że 7.06.2002 roku Michaela z pewnością nie było w Los Angeles, zatem nie mógł w tym mieście i właśnie tego dnia podpisać testamentu. Piszą również, że przed śmiercią Michael opowiadał rodzinie, że gardzi zarówno Branką, jaki McClainem oraz że nie chce, by mieli z nim cokolwiek wspólnego. Sądzimy, że założyliście, iż nikt nie odważy się zasugerować, że popełniliście tak bezczelne oszustwo: ale myliliście się.
Jacksonowie zarzucają Brance i McClainowi, że ich działania są sprzeczne z nadziejami i marzeniami Michaela odnośnie życia jego dzieci, rodziny i dziedzictwa. Ponadto zarządzający MJ Estate mają oszukiwać i manipulować Katherine Jackson oraz składać jej obietnice bez pokrycia (m.in. dlatego miała się zgodzić na podniesienie ich wynagrodzeń).
(Katherine) ma 82 lata. Wasze działanie odbija się na jej zdrowiu, a jak się niedawno dowiedzieliśmy, doznała mini udaru. Zrozumcie, że nie jest w stanie radzić sobie ze stresem, jaki jej fundujecie. Powiedziała, że czuje się ‘jak w potrzasku’ („I’m stuck in the middle" – sic! – przyp. anialim). Również uważa, że testament został sfałszowany. Chce postąpić słusznie i walczyć o sprawiedliwość dla jej syna i rodziny, ale boi się władzy.
Jacksonowie twierdzą, że „tzw. doradcy” Katherine namawiają ją do przedsięwzięć z Estate oraz, że wmawia się jej, iż podobnie jak AEG, Branca i McClain są „zbyt potężni.”
Jacksonowie piszą również o AEG (Katherine ma być ‘przekonywana’ do wycofania pozwu przeciwko AEG właśnie, które groziło otwarcie, że ją zniszczy i wini ją za doprowadzenie do śmierci Michaela.) Autorzy listu zarzucają Estate, że nie ingerowało, kiedy m.in. dzieci Michaela musiały składać zeznania w związku z pozwem Katherine vs. AEG, ani nie odniosło się do gróźb ze strony AEG pod adresem Katherine, rodziny i dzieci MJa. Estate miało za to prosić sędzinę Palazuelos (prowadzącą sprawę KJ vs. AEG – przyp. anialim), by dokumenty przekazywane w sprawie przez AEG nie zostały upublicznione, wyraźnie chroniąc AEG, ale nie naszą matkę czy bratanicę i bratanków, Paris, Prince’a i Blanketa. Dla kogo pracujecie? Co chcecie ukryć?
Wiemy, że jest jakiś spisek wokół śmierci naszego brata, a teraz używa się podłych manipulacji i strachu, by go przykryć. Wasza ostra pogoń za pieniędzmi, sławą i siłą odbywa się kosztem naszej rodziny, która pragnie dać światu nadzieję, miłość i jedność poprzez naszą muzykę. Chociaż straciliśmy naszego brata wciąż walczymy i będziemy walczyć zjednoczeni.
TRZEBA TO PRZERWAĆ. KONIEC!! Johnie Branko, nie uda ci się. Po śmierci naszego brata powiedziałeś do naszej matki, „TERAZ JA JESTEM MICHAELEM JACKSONEM”. Jak śmiesz? Nie zdziw się, panie Branko. Jeszcze zanim stanęliśmy na scenie byliśmy rodziną i jesteśmy nią do dziś. Nie pozwolimy nikomu krzywdzić naszej matki, ani też nie będziemy tolerować żadnych prób skłócenia nas.
itd.

List Jacksonów do Branki i McClaina
Prawnicy MJ Estate wystosowali oświadczenie, w którym czytamy:
Jesteśmy zasmuceni fałszywymi i oszczerczymi zarzutami, które wyrosły na internetowych teoriach spiskowych i są teraz powtarzane przez niektórych członków rodziny Michaela, których nie uwzględnił on w swoim testamencie.
Szczególnie smuci nas fakt, że pojawiają się one teraz, kiedy zrobiliśmy bardzo wiele, by zabezpieczyć finansową przyszłość jego dzieci (…), zaś nowi i dawni fani mogą cieszyć się jego twórczością dzięki nowym projektom.
Fani wystosowali list otwarty, w którym bronią Estate:
Komentujemy --> tutajMichael Jackson's fan base is aware of derogatory statements made by certain members of the Jackson family, against the executors of his Estate. We are shocked and saddened that propaganda, rather than seeking avenues to address their concerns legally, have been used to gain sympathy. While we most certainly support the beneficiaries of Jackson's Estate, Katherine Jackson and Michael's children, we equally support the executors, Mr. John Branca and Mr. John McClain.
Jackson's fans understand that the task both Branca and McClain took on when Michael died was staggering. Weighted in nearly $400 million in debt, with an overwhelming amount of pending lawsuits, the Executors took the reins of the Estate and went to work.
Posthumously, the Executors have ensured the highest grossing music documentary of all time, This Is It, two successful albums, the number one tour in the world, Cirque du Soleil's IMMORTAL, sold millions of Michael Jackson The Experience video games, and are planning a huge release for the 25th anniversary of Jackson's legendary Bad album. Although every fan does not agree with all decisions the Estate has made, we agree that overall, the Estate has done well in preserving Michael's legacy. In addition, we agree with the Estate, that "false and defamatory accusations grounded in stale Internet conspiracy" do nothing to promote the positive ethic Michael Jackson espoused while alive.
In three years, Jackson's Estate is thriving, nearly debt free and Michael Jackson's music is still at the forefront of the music industry. We wholeheartedly support Michael Jackson's final wishes; that he trusted both John Branca and John McClain to continue his message through his music. The Michael Jackson fan base thanks the Executors for continuing to do just that, with grace and dignity.
Sincerely,
MJJCommunity, MJJUnderground, MJJJusticeProject, United4MJsLegacy, MJ Fans of NYC, MJ4Justice, Justice4MJ, TributoMJ, MJTruthNow, MJNation, SOMJ, Canadian MJ Fan Club, The Jam Café, Michael Jackson Vindication 2.0, Stop Global Airwave Abuse, Michael Jackson fans of Montreal, MJHellas, MJFSC, JacksonVillage, Michael MJ Jackson forever