Najsłabsze Ogniwo
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- LittleDevil
- Site Admin
- Posty: 1081
- Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
- Skąd: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?
Tym razem nasze bezlitosne gremium położyło kres dalszej karierze Hollywood Tonight oraz Rock with You. Obaj kandydaci otrzymali równo po cztery głosy, obaj zawiedli w punkcie zle pojętego erotyzmu :)
Podsumowując: fani nie kupili stereotypowej tandetnej historyjki przedstawionej w Hollywood Tonight, nie przekonał nas nawet dramatyczny moment, w którym upadły aniol ląduje w przybytku grzechu i rozkoszy tańcząc na rurze. Rock With You z kolei denerwował swą infantylnością i brakiem zmysłowości, a zgorszenie wywołał fakt, że Michael ani razu nie złapał się za krocze. ;) Zresztą podobnie jak w "She's Out Of My Life", z którym pożegnaliśmy się w poprzedniej rundzie, naszemu Miszczowi najwyrazniej zabrakło konceptu, co zrobić z kończynami - tym razem dolnymi. Nieudolne dreptanie zgarnęłoby oklaski najwyżej na festiwalu w Opolu, nasza scena jest na to zbyt renomowana. Temu panu już podziękujemy.
Tym razem upiekło się What More Can I Give, teledysk prześlizgnął się do następnej rundy dzięki jednemu głosowi. Czy uda mu się dotrwać do rundy czwartej, o tym przekonamy się za kilka dni, liczba kandydatów zostanie tym razem powiększona o Behind the Mask, po pozytywnym rozpatrzeniu postulatu @nety :)
Głosowanie do wtorku, jak zwykle około północy, jak zwykle wybieramy dwóch kandydatów. Zapraszam do dalszej zabawy!
Don't Stop 'Til You Get Enough

Can You Feel It

Billie Jean

Beat It

Say Say Say

Thriller

We Are the World

Come Together

Whatzupwitu

Why

Blood On The Dance Floor

Blood On The Dance Floor (8mm version)

HIStory (Tony Moran's HIStory lesson)

Ghosts

You Rock My World

What More Can I Give

One More Chance

Ain't No Sunshine (Benny Bianco remix)

Hold My Hand

Behind The Mask

Podsumowując: fani nie kupili stereotypowej tandetnej historyjki przedstawionej w Hollywood Tonight, nie przekonał nas nawet dramatyczny moment, w którym upadły aniol ląduje w przybytku grzechu i rozkoszy tańcząc na rurze. Rock With You z kolei denerwował swą infantylnością i brakiem zmysłowości, a zgorszenie wywołał fakt, że Michael ani razu nie złapał się za krocze. ;) Zresztą podobnie jak w "She's Out Of My Life", z którym pożegnaliśmy się w poprzedniej rundzie, naszemu Miszczowi najwyrazniej zabrakło konceptu, co zrobić z kończynami - tym razem dolnymi. Nieudolne dreptanie zgarnęłoby oklaski najwyżej na festiwalu w Opolu, nasza scena jest na to zbyt renomowana. Temu panu już podziękujemy.
Tym razem upiekło się What More Can I Give, teledysk prześlizgnął się do następnej rundy dzięki jednemu głosowi. Czy uda mu się dotrwać do rundy czwartej, o tym przekonamy się za kilka dni, liczba kandydatów zostanie tym razem powiększona o Behind the Mask, po pozytywnym rozpatrzeniu postulatu @nety :)
Głosowanie do wtorku, jak zwykle około północy, jak zwykle wybieramy dwóch kandydatów. Zapraszam do dalszej zabawy!
Don't Stop 'Til You Get Enough

Can You Feel It

Billie Jean

Beat It

Say Say Say

Thriller

We Are the World

Come Together

Whatzupwitu

Why

Blood On The Dance Floor

Blood On The Dance Floor (8mm version)

HIStory (Tony Moran's HIStory lesson)

Ghosts

You Rock My World

What More Can I Give

One More Chance

Ain't No Sunshine (Benny Bianco remix)

Hold My Hand

Behind The Mask

What More Can I Give
Zabrakło pomysłu i chyba przekonania do realizacji tegoż. Michael miał inne kłopoty, a losy świata trochę zeszły na plan dalszy.
Hold My Hand
Po takiej dawce słodyczy wylewającej się na mnie z ekranu mam ochotę, na odtrutkę, obejrzeć sobie jakiś horror, coś o piłach elektrycznych.
No, za dużo tego dobrego. Czas przełączyć kanał.
Zabrakło pomysłu i chyba przekonania do realizacji tegoż. Michael miał inne kłopoty, a losy świata trochę zeszły na plan dalszy.
Hold My Hand
Po takiej dawce słodyczy wylewającej się na mnie z ekranu mam ochotę, na odtrutkę, obejrzeć sobie jakiś horror, coś o piłach elektrycznych.
No, za dużo tego dobrego. Czas przełączyć kanał.
What More Can I Give
Taką piosenką i taką jej wizualizacją ludzkich sumień skutecznie się nie poruszy.
Hold My Hand
Piosenka o smaku przeterminowanego marcepanu plus przesłodzony teledysk. Do kogo to skierowane? Do dzieci? To w takim razie nie najwyższa próba wpłynięcia na rozwój poczucia estetyki u najmłodszych odbiorców.
Taką piosenką i taką jej wizualizacją ludzkich sumień skutecznie się nie poruszy.
Hold My Hand
Piosenka o smaku przeterminowanego marcepanu plus przesłodzony teledysk. Do kogo to skierowane? Do dzieci? To w takim razie nie najwyższa próba wpłynięcia na rozwój poczucia estetyki u najmłodszych odbiorców.
- kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Skąd: Koło Warszawy
Why.
Mało tu Michaela, który ma kiepską perukę, a sama piosenka nie porywa. Monotonna i nudna, typowy teledysk jakich wiele, w którym na zmianę widać facetów i babkę, o której śpiewają (i która zbyt piękna nie jest). Do tego beznadziejny tekst: ,,Dlaczego wtorek nadchodzi po poniedziałku, a wtorek po środzie?"
Drugi kandydat to ponownie History Remix.
Mało tu Michaela, który ma kiepską perukę, a sama piosenka nie porywa. Monotonna i nudna, typowy teledysk jakich wiele, w którym na zmianę widać facetów i babkę, o której śpiewają (i która zbyt piękna nie jest). Do tego beznadziejny tekst: ,,Dlaczego wtorek nadchodzi po poniedziałku, a wtorek po środzie?"

Dziękuję z całego serca za uznanie postulatu!!
O rany, ale nam szybko i sprawnie idzie.Tyle lat wysiłku, wizjonerstwa, specjalistów, pieniędzy, strojów, efektów specjalnych, ton make upu.....a my szas pras i pozamiatane.

O rany, ale nam szybko i sprawnie idzie.Tyle lat wysiłku, wizjonerstwa, specjalistów, pieniędzy, strojów, efektów specjalnych, ton make upu.....a my szas pras i pozamiatane.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
Po uważnym obejrzeniu nielubianych przeze mnie teledysków, z całą świadomością głosuję na Hold my hand. Najpierw nie podobało mi się to, że to jakiś zlepek tego i owego, widywałam lepsze zlepki robione przez przypadkowych ludzi. Z czasem zaczęło mi się dodatkowo nie podobać, że to takie bez fantazji. Hold my hand, no ale czy nikt nie mógł tam dodać jakiegoś motywu, który by się nie powtarzał do znudzenia od początku do końca? I oto nagle - jest, jest przebłysk nadziei! Hold my hand, a na wizji człowiek bez dłoni. Aż mało brakowało, ze bym uznała, że to nie jest takie złe. Ale ten sam człowiek bez dłoni uświadomił mi, co mnie najbardziej zniechęca do teledysku. Potrzymaj mnie za dłoń - super. Ale nie jest trudno trzymać za łapkę kochanego bobasa, kumpla z podwórka, rodzinę przy stole czy fajną laskę. Z inwalidą trudniej, pomijając względy techniczne. To już kwestia psychiki bardziej. Gdzie zatem trzymanie za dłoń osób starszych, schorowanych, samotnych? Byłoby do mdłości patetyczno-słodko, ja wiem, ale to jeden ze smaków Michaela Jacksona. A tu - zwykły fast-food. Też spoko. Wczoraj sama cheesburgera zjadłam, w środku nocy. Jako chwilowy zapychacz. Ale z menu kfm wypad.
Drugi nielubiany filmik - tu już mam problem, bo każdy z nich miał w sobie choć małe coś, co budzi sympatię. Ostatecznie What more can I give . Pomysł (zakładając, że świadomy...) prostoty i skromności obrazu nawet godny pochwały. Może głupio trochę by było wyskakiwać w cekinach, gdy mowa o zamachach, świecić się i błyszczeć, gdy mowa o śmierci. Tego nie lubię w We Are The World. Wolałabym tam Michaela w bluzie i jeansach, zwyczajnie. Z drugiej strony, MJ to MJ, a dzieci Afryki by się nijak nie wzbogaciły, gdyby Jackson ubrał raz tshirt a nie świecidełka. I tak samo tutaj. Zmarłym w zamachach nic by nie zaszkodziło, gdyby zainwestować w oprawę wizualną. Osobiście jakbym była taką zmarłą, to bym chyba nawet wolała, żeby uczcić mnie jakoś bardziej finezyjnie.
Drugi nielubiany filmik - tu już mam problem, bo każdy z nich miał w sobie choć małe coś, co budzi sympatię. Ostatecznie What more can I give . Pomysł (zakładając, że świadomy...) prostoty i skromności obrazu nawet godny pochwały. Może głupio trochę by było wyskakiwać w cekinach, gdy mowa o zamachach, świecić się i błyszczeć, gdy mowa o śmierci. Tego nie lubię w We Are The World. Wolałabym tam Michaela w bluzie i jeansach, zwyczajnie. Z drugiej strony, MJ to MJ, a dzieci Afryki by się nijak nie wzbogaciły, gdyby Jackson ubrał raz tshirt a nie świecidełka. I tak samo tutaj. Zmarłym w zamachach nic by nie zaszkodziło, gdyby zainwestować w oprawę wizualną. Osobiście jakbym była taką zmarłą, to bym chyba nawet wolała, żeby uczcić mnie jakoś bardziej finezyjnie.
Ahh znowu za późno zorientowałam się o zabawie, pozostaje mi głosować od 3 rundy :)
What more can I gife - według mnie jeden z najsłabszych znajdujących się tutaj kfm. Michael nie tryskał tam energią był w tym złym okresie swojego życia, cały film nie ma nic specjalnego, wygląda choćby składał się z kilku pociętych części i złożonych w jedną całość. Nic zachwycającego...
Hold my hand - Kiedy wyszła 30 sekundowa zapowiedzi nie powiem ze byłam bardzo szczęśliwa, oglądałam ją po kilka razy "oo nareszcie coś nowego z Michaelem" po czym gdy wyszedł cały kfm okazało się, że nie ma tam żadnej nowości względem tej zapowiedzi. Dla mnie za mało Michaela.
What more can I gife - według mnie jeden z najsłabszych znajdujących się tutaj kfm. Michael nie tryskał tam energią był w tym złym okresie swojego życia, cały film nie ma nic specjalnego, wygląda choćby składał się z kilku pociętych części i złożonych w jedną całość. Nic zachwycającego...
Hold my hand - Kiedy wyszła 30 sekundowa zapowiedzi nie powiem ze byłam bardzo szczęśliwa, oglądałam ją po kilka razy "oo nareszcie coś nowego z Michaelem" po czym gdy wyszedł cały kfm okazało się, że nie ma tam żadnej nowości względem tej zapowiedzi. Dla mnie za mało Michaela.
Jeśli chcesz naprawić świat,
najpierw musisz przyjrzeć się sobie i
zmienić się. Zacznij od tego gościa,
którego widzisz w lustrze [...]
najpierw musisz przyjrzeć się sobie i
zmienić się. Zacznij od tego gościa,
którego widzisz w lustrze [...]
Nawiązując jeszcze do tematu...
gdy patrze na ten film, gdzie nastąpiło totalne perwersyjne połączenie marynarki pewnikiem od armaniego, w której żaden inny facet nie wyglądałby lepiej z...goldsami i tekstem z RWU..... Michael nie musi się łapać za krocze...i tak jakoś sam wzrok mi zjeżdża i zapominam oddychać.
a teraz głosy
Powinnam konsekwentnie Can you feel it, ale...jak obejrzałam What More Can I Give ... to dostałam takiego oczopląsu,że nawet łzy Celine Dion na koniec nie pomogły.Straszne badziewie dla takiej pięknej
i wzniosłej piosenki.Podejrzewam, że oni się nawet razem nie spotkali tylko jak zwykle, każdy na inną godzinę przyjechał i nagrał swoją partię a przy okazji go skamerowali.
Michael śpiewający z gaciami na wierzchu, niechcący szpanujący srebrnymi butami i fryzurą raz długą raz krótką kompletnie nie pasuje
(sorry misiu przegiąłeś, albo zbyt dużo wspomagaczy było) Po kiego grzyba był rzut kamerą na te kubańskie bootsy..że niby takie nawiązanie do WATW??! Kiepściutko. Dobrze, że znałam ten kawałek z amerykańskiego występu z spadającym paskiem.Wtedy to miało sens, tu ten filmik to jakiś w piwnicy kręcony.
Drugi głos na Hold my hand. Jak już mam wybierać te najgorsze, to wybieram te do których Michael "ręki" nie przyłożył.
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... 6OXEczXr2wLittleDevil pisze: Rock With You z kolei denerwował swą infantylnością i brakiem zmysłowości, a zgorszenie wywołał fakt, że Michael ani razu nie złapał się za krocze.
gdy patrze na ten film, gdzie nastąpiło totalne perwersyjne połączenie marynarki pewnikiem od armaniego, w której żaden inny facet nie wyglądałby lepiej z...goldsami i tekstem z RWU..... Michael nie musi się łapać za krocze...i tak jakoś sam wzrok mi zjeżdża i zapominam oddychać.
a teraz głosy
Powinnam konsekwentnie Can you feel it, ale...jak obejrzałam What More Can I Give ... to dostałam takiego oczopląsu,że nawet łzy Celine Dion na koniec nie pomogły.Straszne badziewie dla takiej pięknej
i wzniosłej piosenki.Podejrzewam, że oni się nawet razem nie spotkali tylko jak zwykle, każdy na inną godzinę przyjechał i nagrał swoją partię a przy okazji go skamerowali.
Michael śpiewający z gaciami na wierzchu, niechcący szpanujący srebrnymi butami i fryzurą raz długą raz krótką kompletnie nie pasuje
(sorry misiu przegiąłeś, albo zbyt dużo wspomagaczy było) Po kiego grzyba był rzut kamerą na te kubańskie bootsy..że niby takie nawiązanie do WATW??! Kiepściutko. Dobrze, że znałam ten kawałek z amerykańskiego występu z spadającym paskiem.Wtedy to miało sens, tu ten filmik to jakiś w piwnicy kręcony.
Drugi głos na Hold my hand. Jak już mam wybierać te najgorsze, to wybieram te do których Michael "ręki" nie przyłożył.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
środa po wtorku... no przynajmniej w moim kalendarzu...kamiledi15 pisze:Do tego beznadziejny tekst: ,,Dlaczego wtorek nadchodzi po poniedziałku, a wtorek po środzie?"

co jak co, ale fani MJ to są jednak najbardziej wybredni, trudno nam dogodzić@neta pisze:O rany, ale nam szybko i sprawnie idzie.Tyle lat wysiłku, wizjonerstwa, specjalistów, pieniędzy, strojów, efektów specjalnych, ton make upu.....a my szas pras i pozamiatane.



"I'll never let you part for you're always in my heart."
- marcinokor
- Posty: 897
- Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
- Skąd: Ustroń
Noo. Michael z długimi włosami, w tym świecącym ubraniu wygląda jak wielka landrynka.@neta pisze:Michael śpiewający z gaciami na wierzchu, niechcący szpanujący srebrnymi butami i fryzurą raz długą raz krótką kompletnie nie pasuje. Tu ten filmik to jakiś w piwnicy kręcony.
Jestem jednak przekonany, że ten utwór to naprawdę śliczna piosenka. Jak śpiewa Luther, to w ogóle brzmi jak szept - co daje piorunujący efekt.
Głos na What More Can I Give.
Oj. Jest jedno nowe zdjęcie. ;)SasiaxD pisze:że nie ma tam żadnej nowości
Drugi głos na Behind The Mask. To nawet nie video, tylko "Behind The mask project". Idea w zamierzeniu fajna, w wielu miejscach powoduje lekki uśmieszek na zmianę z osłupieniem. Ach, te wszystkie drzwi od łazienki i meblościanki w tle. I odsłanianie swoich niepięknych ciał przy rozrywaniu koszuli. Słodka wersja Stana Eminema.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you