Moonwalker
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
Moonwalker
1988: MOONWALKER
Półtoragodzinny musical, wyreżyserowany przez Jerry'ego Kramera, Jima Blashfielda (epizon "Leave me alone") i Colina Chilvers'a (epizod "Smooth Criminal"), w którym przeplatały się nagrania kilku teledysków powstałych do albumu "Bad", jak i wiele ciekawostek.
- Man in the mirror - urywek z koncertu w ramach Bad Tour, w którym przeplatały się ważne osobistości świata, takie jak m.in. Martin Luther King, czy... Lech Wałęsa
- Biografia Michaela Jacksona - od narodzin w 1958 r. do powstania albumu "Bad"
- Badder - parodia klipu "Bad" z udziałem... dzieci, w tym także syna brata Michaela, Jermaine'a - Jermaine Jacksona II
- Speed demon - co ciekawe, klip jest anonimowany
- Leave me alone - wideoklip ukazujący Michaela zmagającego się z mediami
- Smooth Criminal - krótki film stylizowany na lata 30.
Okładka polskiego wydania DVD z 2004 r.- Come Together - urywek ze specjalnego występu, nagranego na potrzeby "Moonwalkera". Michael cover Beatlesów umieścił później na singlu "Remember the time", później na drugim dysku "HIStory".
Film wydany w 1988 r. na kasetach VHS, reedycji na DVD doczekał się dopiero w 2004 r. - wraz z nową oprawą graficzną okładki. To właśnie na niej w Polsce można było przeczytać: "Znasz jego muzykę. Widziałeś jak tańczy. Teraz możesz ujrzeć Michaela Jacksona w niespotykanej dotąd roli".
Co ciekawe, "Moonwalker" doczekał się także wydanej przez firmę Sega, na platformę Sega's Genesis / Mega Drive i Master System, gry komputerowej. Jej sequel planowany był już w 1993 r., lecz po oskarżeniu Michaela o molestowanie seksualne, firma Sega postanowiła jego, niestety, nie wydawać.
Półtoragodzinny musical, wyreżyserowany przez Jerry'ego Kramera, Jima Blashfielda (epizon "Leave me alone") i Colina Chilvers'a (epizod "Smooth Criminal"), w którym przeplatały się nagrania kilku teledysków powstałych do albumu "Bad", jak i wiele ciekawostek.
- Man in the mirror - urywek z koncertu w ramach Bad Tour, w którym przeplatały się ważne osobistości świata, takie jak m.in. Martin Luther King, czy... Lech Wałęsa
- Biografia Michaela Jacksona - od narodzin w 1958 r. do powstania albumu "Bad"
- Badder - parodia klipu "Bad" z udziałem... dzieci, w tym także syna brata Michaela, Jermaine'a - Jermaine Jacksona II
- Speed demon - co ciekawe, klip jest anonimowany
- Leave me alone - wideoklip ukazujący Michaela zmagającego się z mediami
- Smooth Criminal - krótki film stylizowany na lata 30.
Okładka polskiego wydania DVD z 2004 r.- Come Together - urywek ze specjalnego występu, nagranego na potrzeby "Moonwalkera". Michael cover Beatlesów umieścił później na singlu "Remember the time", później na drugim dysku "HIStory".
Film wydany w 1988 r. na kasetach VHS, reedycji na DVD doczekał się dopiero w 2004 r. - wraz z nową oprawą graficzną okładki. To właśnie na niej w Polsce można było przeczytać: "Znasz jego muzykę. Widziałeś jak tańczy. Teraz możesz ujrzeć Michaela Jacksona w niespotykanej dotąd roli".
Co ciekawe, "Moonwalker" doczekał się także wydanej przez firmę Sega, na platformę Sega's Genesis / Mega Drive i Master System, gry komputerowej. Jej sequel planowany był już w 1993 r., lecz po oskarżeniu Michaela o molestowanie seksualne, firma Sega postanowiła jego, niestety, nie wydawać.
Pierwszy raz oglądałam ten film na VHS przegrany z Polsatu i w dodatku musiałam go szybko oddać bo należał do mojej znajomej.Niestety jakość pozostawiała wiele do zyczenia także wtedy niezbyt mnie ujął.Wersja DVD jest o niebo lepsza i oceniam ten film na 6.Świetne ujęcia,muzyka i taniec MJa.
__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
- Janet Jackson ;)
- Posty: 230
- Rejestracja: pn, 14 sie 2006, 19:06
- Skąd: Londyn/Białystok
hehehe patrze że jak wielu z was mam ten film na kasecie vhs nagranej z polsatu :P dalam 5 bo ten film chociaż nie jest żadnym arcydziełem to podoba mi sie ze wzgledu na swietne teledyski Michaela ;]
You see live is a crazy thing
There'll be good time and there'll be bad times
And everything in between
There'll be good time and there'll be bad times
And everything in between
Film oceniam na 6.
Lecz zawsze oglądam go do momentu gdy kończy tańczyć z królikiem.
Dalej już nic mi do gustu nie wpada. Najbardziej nie lubie tego gonienia MJ-a i ta zamiana w robota.. żal :P
Aczkolwiek poznałem piosenkę *Speed Demon*, która wpadła mi bardzo w ucho i do tej pory jej słucham ;)
BTW.- Mam na VHS nagrane, jak kiedyś leciało na TVP1 ;]
Lecz zawsze oglądam go do momentu gdy kończy tańczyć z królikiem.
Dalej już nic mi do gustu nie wpada. Najbardziej nie lubie tego gonienia MJ-a i ta zamiana w robota.. żal :P
Aczkolwiek poznałem piosenkę *Speed Demon*, która wpadła mi bardzo w ucho i do tej pory jej słucham ;)
BTW.- Mam na VHS nagrane, jak kiedyś leciało na TVP1 ;]
- BillieJean
- Posty: 743
- Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
- Skąd: Michael's Bed ocasionally
A mi się podobają przejścia z dwóch różnych światów - najpierw widzimy Michaela w rzeczywistym świecie, a potem wchodzimy do jego świata, w jego wyobraźnię...i nagle wychodzimy z tego świata razem z Michaelem żeby usłyszeć "Come together"
Podoba mi się też koniec i piosenka "Moon is walking" wykonana przez panów w melonikachxD
Podoba mi się też koniec i piosenka "Moon is walking" wykonana przez panów w melonikachxD
- BillieJean
- Posty: 743
- Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
- Skąd: Michael's Bed ocasionally
Czy wy też macie Moonwalker'a w takim wydaniu?
Czy tylko ja jestem szczęśliwym posiadaczem dvd wydanego w niezidentyfikowanym dla mnie języku? Tylko takie coś znalzłam parę miesięcy temu gdy go kupowałam.
chwała Bogu nie ma dubbingu. Ostatnio znalazłam jakieś zdjęcie Michaela w którym trzymał Moonwalkera w orginalnym (?) wydaniu i tak się zastanawiałam czy może był on wydany w takiej wersji w Polsce i poprostu go przegapiłam...
Ten "niezidentyfikowany" język to flamandzkiBillieJean pisze:Czy tylko ja jestem szczęśliwym posiadaczem dvd wydanego w niezidentyfikowanym dla mnie języku?
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Chocolate pisze:A wiecie czy można go jeszcze kupić w sklepach czy coś ?
Właśnie go wznowiono, dostępny na FaN.pl za jedyne 30złMazi pisze:pytanko mam bo w przeciwieństwie do 'wszystkich' ja jeszcze nie mam Moonwalker'a na DVD
- Oluksandra
- Posty: 129
- Rejestracja: ndz, 12 lip 2009, 21:14
- Skąd: Wrocław
-
- Posty: 92
- Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 22:03
-
- Posty: 396
- Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
- Skąd: Rzym
Moonwalker... W moim przekonaniu był to film o mnie, ponieważ oglądałam go jako mała dziewczynka również o imieniu Kate, z identycznymi blond włoskami, i niemalże identycznym ukochanym misiem... Także w moim dziecinnym przekonaniu, oczywiście... miło było z ich strony, że coś o mnie nakręcili... A że z Michaelem, to oczywiste - kto inny mógłby w nim grać.
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
-
- Posty: 90
- Rejestracja: czw, 23 lip 2009, 6:06
- Skąd: Płock
Uwielbiam Moonwalkera za jego pierwsza czesc, swietny mix muzyczny, to dzieki temu filmowi, swego czasu poznalem wiele piosenek Michaela, uwielbiam Moonwalkera, za jego smieszne momenty typu, autograf na brzuszku, wsciekla babcie,i cala te scena z ucieczka przed natretnymi dzienikarzami, uwilbiam tez epizod z krolikiem, film wzbogacony o bardzo dobre efekty specjalne, Michael samochod, Michael robot itp, uwelbiam, teledysk do smooth criminal, ogolnie caly film jest cacy, moze ta czesc fabularna nie jest najlepsza w historii kinematografii, ale ogolnie jest oki...film oceniam na 6
Poza tym film ma piekne przeslanie, ze kazdy z nas ma swoja szczesliwa gwiazde, ze warto wierzyc w marzenia, ze zlo predzej czy pozniej przegra, tak wiec bravo dla Michaela
Poza tym film ma piekne przeslanie, ze kazdy z nas ma swoja szczesliwa gwiazde, ze warto wierzyc w marzenia, ze zlo predzej czy pozniej przegra, tak wiec bravo dla Michaela