Michael nie żyje - dyskusja
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
- invincible_girl ;)
- Posty: 550
- Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
- Skąd: Capricious anomaly in the sea of space
- invincible_girl ;)
- Posty: 550
- Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
- Skąd: Capricious anomaly in the sea of space
- blackvarnish
- Posty: 223
- Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 15:59
- Skąd: Paradise City
Nie bardzo wiem, gdzie to umieścić.
Judith Hill, która miała zaśpiewać na TII z Michaelem "IJCSLY" odwiedziła ostatnio Forest Lawn.
http://www.tmz.com/2010/09/16/michael-j ... rest-lawn/
Judith Hill, która miała zaśpiewać na TII z Michaelem "IJCSLY" odwiedziła ostatnio Forest Lawn.
http://www.tmz.com/2010/09/16/michael-j ... rest-lawn/
This is the world we live in
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.
Last.fm
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.
Last.fm
W sobotę, fani Michaela Jacksona zebrali się na cmentarzu Forest Lawn Memorial-Park, by uczcić drugą rocznicę śmierci swojego Idola.
Wśród nich liczną grupę stanowili naśladowcy "Króla Popu".
W pewnym momencie fani stworzyli ogromne koło i trzymając się za ręce śpiewali.
Pod Great Mausoleum zostawili kwiaty, kartki, rysunki, plakaty itp.
Zdjęcia
źródło+twitter
- marcinokor
- Posty: 897
- Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
- Skąd: Ustroń
-
- Posty: 39
- Rejestracja: śr, 02 cze 2010, 1:05
- michael mckellar
- Posty: 289
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 16:58
- Skąd: Płock
Dzisiaj wszystkie te wspomnienia wracają, nie pomyślałbym, że po czterech latach będzie mi tak ciężko się z tym pogodzić. cały czas mi Go brakuje i z upływem czasu coraz bardziej. Michael odmienił moje życie i w jednym momencie wszystko to co miałem zniknęło na zawsze.
Zawsze będzięsz zajmował najważniejsze miejsce w moim sercu.
Gone Too Soon
Zawsze będzięsz zajmował najważniejsze miejsce w moim sercu.
Gone Too Soon
„Co robi gwiazda, gdy przestanie świecić?” – pytam samego siebie. „Może umiera?”. „O, nie!” – odpowiada głos w mojej głowie. „Gwiazda nigdy nie umiera. Gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech.”