mjzyje.pl

[cocainegirl]

Czy na forum jest ktoś, kto był również na mjzyje.pl? Pytam, ponieważ byłam na tamtym forum dosyć długi czas, a ostatnio dowiedziałam się, że domena została sprzedana i jej nie ma, z powodu faceta, którego IP pochodziło z USA i pisał, że my piep*eni Polacy za dużo wiemy.

Niejaki Carter, który dołączył do forum 18 Grudnia 2009 napisał:

2009-12-18, 22:51

This forum needs to disappear! And so be it! Too many already know … fuck the Poles.

PL: To forum musi zostać zamknięte/odizolowane! I tak się stanie! Za dużo już wiecie… Pieprzeni Polacy.

Martiness administrator forum napisał:

Sprawdziłem numer IP i… - host wskazuje Stany Zjednoczone – dokładnie Los Angeles

Carter

2009-12-18, 23:19

It’s not a joke. We have you in the nostrils. Your wishful thinking and the drilling of the subject was already too far away! This must stop!

PL: To nie jest dowcip. Mamy Was powyżej nozdrzy (powyżej dziurek w nosie). Wasze myślenie i drązenie tematu zaszło za daleko. To musi się skończyć.

2009-12-18, 23:31

Unless they themselves know best what I mean. Give him peace of mind! Holidays are coming, raise their own affairs, not this forum. Will disappear anyway. What do I want? Michel had been so calm!

PL: Sami najlepiej wiecie o czym jest. Dajcie mu spokój! Święta się zbliżają, zajmijcie się swoimi sprawami, a nie tym forum. Które i tak zniknie. Czego chcę? Żeby Michael miał spokój!

Martiness

2009-12-18, 23:42

WŁAŚNIE DOSTAŁEM OD NIEGO WIADOMOŚĆ PW:
„How much do you wish? We’ll give you so much, or otherwise it will finish.”

PL: „Ile sobie życzysz? Damy Ci tyle, lub inaczej to zakończymy…”

2009-12-18, 23:45

Sprawdziłem host IP. Wskazuje USA, Los Angeles

Źródło:
http://mjzyje.plviewtopic.phpp=45237&sid=2376789877b2a0dce01d86118a495af2#45237

Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania na ten temat, jak i zdania na temat tego forum i ludzi. Byłam na nim dość długi czas, wręcz mnie ratowało, miałam tam wielu przyjaciół i Michael naprawdę nas łączył,odeszłam z niego, gdy stało się typowym forum.. szpiegowskim? Dokumentowym? Nie było już luźnych fajnych rozmów, dyskusji i szczęścia, które dawał nam Michael, parę dni temu chciałam tam powrócić, no i.. nieprzyjemna niespodzianka. A sprawka z tym Carterem ciekawa..

[derozje]

A skąd ten cytat? Wydaje mi się że nawet w tym albo w tamtym roku te forum jeszcze działało (zdarzało mi się przeglądać), ale może jestem w błędzie.

Nie jestem zwolenniczką tego całego HOAXu, myślę, że to po prostu żart.

Niektórzy ludzie już we wszystkim się doszukują wskazówek... ehh

[cocainegirl]

Sama nie wiem, ale wystarczy poszperać w internecie, widziałam jak admin na jakimś forum o domenach czy cokolwiek chwalił się, że sprzedał domene za 2000zł. Nie wiem co o tym myśleć, ale boli mnie to, że tego forum już nie ma, bo ono głównie łączyło ludzi.

EDIT: Nie zauważyłam części Twojej wypowiedzi, mój błąd. Te informacje pochodzą z bloga dziewczyny, która była aktywnym użytkownikiem mjzyje.pl i admin pozwolił jej to udostępnić.

[lampek]

ostatnio dowiedziałam się, że domena została sprzedana i jej nie ma, z powodu faceta, którego IP pochodziło z USA i pisał, że my piep*eni Polacy za dużo wiemy.

Powód jest inny i że tak to nazwę bardziej przyziemny. Właściciel forum nie zapłacił za serwer i domenę. Próbował też je sprzedać ale chyba kupca nie było i tak to się skończyło.

Zresztą już kiedyś mjzyje.pl zostało sprzedane temu ostatniemu adminowi i wtedy wg mnie zatraciło klimat.

A co do mjzyje załozyłem z koleżanką jego kontynuację tylko do ludzi ciężko trafić bo przez brak strony straciło się z nimi kontakt

[cocainegirl]

lampek, masz rację. Pamiętam jak p roku nie pojawiania się tam, zajrzałam na to forum i stało się typowo.. szpiegowskie, tak jak napisałam w pierwszym poście.

A co do mjzyje załozyłem z koleżanką jego kontynuację

Mógłbyś podać mi adres tej kontynuacji? Kurczę, jestem zawzięta, chciałabym wszystko odbudować. Eh.. czasem chcę za dobrze.

Powód jest inny i że tak to nazwę bardziej przyziemny. Właściciel forum nie zapłacił za serwer i domenę. Próbował też je sprzedać ale chyba kupca nie było i tak to się skończyło.

Ten właściciel to w ogóle szkoda słów.. Chyba go nawet pamiętam i z tego co wiem to większość użytkowników za nim nie przepadała.