Zatem zaczerpnięto z tego filmu moment, w którym MJ zbiega ze schodów, wypada na ulicę, odwraca się i strzela. A również ten, gdy Humphrey Bogart (w oryginale) chowa się za tymi skrzyniami i później zza nich wychodzi, ale wcale nie celuje do nikogo, jest trochę inaczej. Mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi.
