100 000 $ na lekarstwa

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
MJPOWER
Posts: 337
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 10:32
Location: GDYNIA

100 000 $ na lekarstwa

Post by MJPOWER »

Onet:
Michael Jackson pozwany za długi
Do sądu w Los Angeles trafił kolejny pozew przeciwko Michaelowi Jacksonowi. Jedna z aptek zaskarżyła słynnego piosenkarza za niezapłacone rachunki w wysokości ponad 100 tysięcy dolarów. Prawnicy Jacksona starają się załatwić sprawę polubownie.
Właściciel apteki z luksusowej dzielnicy w Beverly Hills twierdzi, że na mocy ustnego porozumienia Michael Jackson otrzymywał lekarstwa wtedy kiedy ich potrzebował, a rachunki otrzymywał raz w miesiącu. W połowie 2005 roku przestał jednak płacić. Od tego czasu jego dług wobec apteki sięgnął 101 tysięcy 926 dolarów. Gdy media poinformowały o grożącym Jacksonowi procesie, prawnicy piosenkarza szybko wpłacili zaległą sumę. Żadna ze stron nie ujawniła jakie środki medyczne złożyły się na tak wielką kwotę.

Michael Jackson ma poważne kłopoty finansowe od czasu procesu w sprawie molestowania seksualnego 13-letniego chłopca. W marcu ubiegłego roku władze Kalifornii zamknęły należącą do piosenkarza posiadłość Neverland i ukarały go grzywną w wysokości 70 tysięcy dolarów za nieopłacenie składek ubezpieczeniowych swoim pracownikom. 30. z nich pozwało artystę do sądu domagając się wypłaty zaległych pensji.


Zadłużenie piosenkarza w bankach wynosi obecnie kilkaset milionów dolarów. Zabezpieczeniem tych kredytów są warte około 1 miliarda dolarów udziały Michaela Jacksona w katalogach muzycznych firmy Sony.
User avatar
Cocking
Posts: 158
Joined: Sat, 06 Jan 2007, 21:50

Post by Cocking »

Raymone dn. 12/01/2007:
W odpowiedzi na waszą dociekliwość w sprawie działań podjętych przez G & J Gross, Inc., DBA Mikey Fine Pharmacy przeciwko Michaelowi Jacksonowi: kwestia została polubownie zakończona. Wszystkie koszty zostały zwrócone aptece Mikey Fine Pharmacy.
Sprawa jest powiązana z byłymi doradcami finansowymi MJ'a (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP), którzy zostali zwolnieni z pracy (ze względu na nierzetelne wykonywanie swoich pracowniczych obowiązków). Od 22/12/2006 toczy się postępowanie cywilne przeciwko byłym księgowym (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP).
==============================
Sprawa zamknięta.

Źródło: DiOz www.mjjpolishboard.net.ms
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

Wpadłem na pomysł: Będę wszystkie wiadomości, na onet komentował Ośiwadczeniami Raimone:D
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
User avatar
MJPOWER
Posts: 337
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 10:32
Location: GDYNIA

Post by MJPOWER »

Tyle, że to jest też jedna z głównych wiadomości dnia na wp.pl
User avatar
cicha
Posts: 1611
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 8:21
Location: silent world

Post by cicha »

Tania, tabloidowa sensacja, ujęta w złośliwy sposób :-/
Raymone dn. 12/01/2007:
W odpowiedzi na waszą dociekliwość w sprawie działań podjętych przez G & J Gross, Inc., DBA Mikey Fine Pharmacy przeciwko Michaelowi Jacksonowi: kwestia została polubownie zakończona. Wszystkie koszty zostały zwrócone aptece Mikey Fine Pharmacy.
Sprawa jest powiązana z byłymi doradcami finansowymi MJ'a (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP), którzy zostali zwolnieni z pracy (ze względu na nierzetelne wykonywanie swoich pracowniczych obowiązków). Od 22/12/2006 toczy się postępowanie cywilne przeciwko byłym księgowym (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP).
==============================
Sprawa zamknięta.
(Raymone K. Bain / MJJF)

+++

Michael Jackson's Response:

FOR IMMEDIATE RELEASE CONTACT: Raymone K. Bain

January 12, 2007

RESPONSE TO LAWSUIT FILED BY G&J GROSS, INC. DBA MIKEY FINE PHARMACY AGAINST MICHAEL JACKSON

Washington, D.C. ….. Regarding your inquiries about an action filed by G & J Gross, Inc., DBA Mikey Fine Pharmacy against Michael Jackson:
the issue has been amicably resolved. Mikey Fine Pharmacy has been paid.

This action related to the administration of Mr. Jackson’s finances, which has been transitioned away from Mr. Jackson’s former business managers.

On December 22, 2006, Mr. Jackson filed a lawsuit against his former business managers, Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP.

+++

edit ---> Nie zrozumiałeś kontekstu Moon_Walk_Er.
OK!
Jeśli chodziło o kontrast, to udał Ci się żart :)
Last edited by cicha on Mon, 15 Jan 2007, 17:46, edited 6 times in total.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
User avatar
Moon_Walk_Er
Posts: 1267
Joined: Thu, 31 Aug 2006, 11:42
Location: Kalisz

Post by Moon_Walk_Er »

cicha wrote:Tania sensacja :-/
Tania?
100 000 $ to tanio jest?
;-)
ImageImage
User avatar
lol
Posts: 46
Joined: Mon, 25 Sep 2006, 16:32
Location: Wrocław

Re: 100 000 $ na lekarstwa

Post by lol »

MJPOWER wrote:Zadłużenie piosenkarza w bankach wynosi obecnie kilkaset milionów dolarów. Zabezpieczeniem tych kredytów są warte około 1 miliarda dolarów udziały Michaela Jacksona w katalogach muzycznych firmy Sony.
Jak to kilkaset? To na co on tyle wydał...? Chyba nie na leki...

A co to za udziały Michaela w katalogach muzycznych firmy Sony (głupie pytanie, ale głupek ze mnie glupija )?
User avatar
Wiśnia
Posts: 395
Joined: Sat, 16 Sep 2006, 22:17
Location: Żyrardów

Post by Wiśnia »

Ja niewiem , napewno w tym trochę prawdy jest , czyżby był to początek końca
Image
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
User avatar
Moon_Walk_Er
Posts: 1267
Joined: Thu, 31 Aug 2006, 11:42
Location: Kalisz

Post by Moon_Walk_Er »

Wiśnia wrote:Ja niewiem , napewno w tym trochę prawdy jest , czyżby był to początek końca
:podejrzliwy:

Błądzisz synu, błądzisz :]
cicha wrote:Nie zrozumiałeś kontekstu Moon_Walk_Er.
Zrozumiałem :]
Ale chodziło mi tu o kontrast znaczeń :p
ImageImage
User avatar
M.Dż.*
V.I.P.
Posts: 2792
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 11:50
Location: gdzieś z Polski

Re: 100 000 $ na lekarstwa

Post by M.Dż.* »

lol wrote:A co to za udziały Michaela w katalogach muzycznych firmy Sony (głupie pytanie, ale głupek ze mnie glupija )?
ZAchęcam do użycia wyszykiwarki (hasło np. "katalog Sony") - pisano o tym mnóstwo razy ;-)
Wśnia wrote:Ja niewiem , napewno w tym trochę prawdy jest , czyżby był to początek końca
Oczywiście, że tak :wariat:
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
User avatar
Final Cloud
Posts: 399
Joined: Sat, 18 Nov 2006, 19:13
Location: Reykjavik

Post by Final Cloud »

Martwię się o Michaela :nerwy: :nerwy: :nerwy: :nerwy: :nerwy: :nerwy:
User avatar
wirus2006
Posts: 118
Joined: Sat, 18 Nov 2006, 12:13
Location: Sopot

Post by wirus2006 »

Ja sie akurat nie przejmuje zbytnio jego długami, w dalszym ciagu posiada bardzo duzy majatek a jak ktos uwaza go za bankruta to ja chce zeby moja rodzina do konca drzewa byla takimi bankrutami jak on!
Image

R.I.P
Michael Jackson
1958-2009
KASIA
Posts: 438
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:08
Location: Kraków

Post by KASIA »

To ja się tylko dożucę stwierdzając, że to nie est aż taka wielka suma. Mianowicie co Mj kupuje w aptece: na pewno kremy z filtrami przeciwsłonecznymi (cholerstwo jest strasznie drugie, szczególnie jak na takie ilości, których Mj potrzebuje i pewnie nie tylko on tego używa), kosmetyki, suplementy i leki. Trzeba jeszcze wziąść pod uwagę, że Michael ma dzieci, które lubią chorować, jakiś czas temu miał jeszcze całe zoo zwierząt, które chorują i do tego znając dobrą duszę Michaela to pewnie kupował w aptece także artykuły dla potrzebujących, więc moim zdaniem w tym przypadku 100 000 $ przez 2 lata to nie tak dużo.

A co do samych długów to radzę się nie martwić, plotki o bankructwie słyszymy od lat '90 i póki co Mj nie mieszka w kartonowym pudle, co więcej ma się całkiem dobrze :-) A, że narobił sobie długów od czasu wyjazdu ze Stanów? Nie pilnował, żeby za niego płacono i tyle ;-)
“Please, sir you would not understand,
What’s going on
Is magical, can’t you see
That some of us do more than dream”

„If Jesus Christ is going to save us from ourselves
How come peace, love and Michael are dead?”
User avatar
Wiśnia
Posts: 395
Joined: Sat, 16 Sep 2006, 22:17
Location: Żyrardów

Post by Wiśnia »

Niechciało mi się wcześniej pisać ale napisze. Tydzień przed tym napisaniem postu o długach michaela miałem sen. Wchodzę do apteki i spotykam tam michaela, on prosi facetke o lekarstwa a ona niechce mu ich dać, no a ja się go pytam czy mogę prosić o autograf nenene . Dziwne bardzo dziwne :podejrzliwy: . A tak na marginesie Michael miał dług bo NIEMIAŁ DROBNYCH ;-)
Image
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
Luth
Posts: 231
Joined: Sun, 14 Jan 2007, 15:26
Location: Legnica/Opole

Post by Luth »

Mnie osobiście wkurzyła uwaga mojej mamy kiedy mówili o tym w radiu. Jedno słowo. "Narkoman". Bez komentarza :(.
Jedyne co mogę powiedzieć to to, że bardzo sie martwie o Michaela. Człowiek, który moim zdaniem powinien być na liście najbogatszych muzyków na świecie, staje się bankrutem. I to przez jakieś pieprzone lekarstwa (nie tylko oczywiscie, ale temat jest o tym). Kto mi powie, czy jest jakaś szansa, by Michael miał w końcu święty spokój? :surrender:

M.Dż.*--> Luth, bardzo prosimy o nie hołdowanie plotkom wyciągniętym z brukowców.
Dziękuję.
Post Reply