100 000 $ na lekarstwa

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
wirus2006
Posts: 118
Joined: Sat, 18 Nov 2006, 12:13
Location: Sopot

Post by wirus2006 »

Człowiek, który moim zdaniem powinien być na liście najbogatszych muzyków na świecie, staje się bankrutem. I to przez jakieś pieprzone lekarstwa
Jaki bankrutem nie mogę niektórych wypowiedzi czytac nawet jakby ten dłóg wynosił 100mln w tej aptece to chetnie bym wzioł maatek Mj i zył do konca zycia i moje dzieci i ch dzieci itd. Zobacz sobie ile jego katalogi są warte już nie wspominają o tym ile może mieć kasy w jakiś akcjach obligacjach posiadłościach etc
Image

R.I.P
Michael Jackson
1958-2009
Luth
Posts: 231
Joined: Sun, 14 Jan 2007, 15:26
Location: Legnica/Opole

Post by Luth »

Dobra, nie zwracać uwagi na tamtego posta, bo widze, że zaczął wywoływać oburzenia, a wolę uniknąć dalszych (załuję za nie mogę go usunąc ==). Powiem tylko w takim razie, ze się martwię o Michaela i mimo, iz (jak zostało wspomniane) ma mnóstwo kasy ==' to mi go cholernie szkoda.

I do M.Dż.* - wybacz, ale ja nie hołduję zadnym brukowcom, bo tego badziewia po prostu nie czytuję. Powiedziałam tylko co czuję, ale ok, jeśli uważacie że źle myślę, to spoko, ja się czegoś nauczyłam i dowiedziałam. Po to tu w końcu przyszłam. Koniec offtopa! Howgh!
User avatar
M.Dż.*
V.I.P.
Posts: 2792
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 11:50
Location: gdzieś z Polski

Post by M.Dż.* »

Luth wrote:I do M.Dż.* - wybacz, ale ja nie hołduję zadnym brukowcom, bo tego badziewia po prostu nie czytuję. Powiedziałam tylko co czuję, ale ok, jeśli uważacie że źle myślę, to spoko, ja się czegoś nauczyłam i dowiedziałam. Po to tu w końcu przyszłam. Koniec offtopa! Howgh!
Chodziło mi wyłącznie o stwierdzenie, że Michael jest bankrutem.
To jest informacja, której nikt nigdy nie potwierdził, pasą się nią za to brukowce- od jakichś..... :knuje: 10 lat.
Dlatego niechętnie widujemy plotki, które brane są za pewniaki, tym bardziej przez fanów ;-)
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Luth
Posts: 231
Joined: Sun, 14 Jan 2007, 15:26
Location: Legnica/Opole

Post by Luth »

nie mówiłam wcale, ze JEST. Tylko, zę jak o każdą rzecz będą się go czepiać, to moze się stać.
Ale ok, koniec tematu, który ja niechcący stworzyłam.
ukakk
Posts: 15
Joined: Wed, 30 Aug 2006, 17:03

Post by ukakk »

GAZETA WYBORCZA
M. Jackson spłacił dług w aptece
asz, AP2007-01-15, ostatnia aktualizacja 2007-01-15 14:13
Rzeczniczka Michaela Jacksona ogłosiła, że gwiazdor zgodził się oddać 100 000 dolarów, które był winien aptece z Beverly Hills.

W ciągu ostatnich 2 lat Jackson zaopatrywał się w leki w aptece "Mickey Fine Pharmacy". Właściciele nie byli jednak zadowoleni, bo ostatniej zapłaty piosenkarz dokonał w połowie 2005 r. Od tej pory uzbierało się ponad 100 000 dolarów długu.

Kiedy zniecierpliwieni farmaceuci podali Jacksona do sądu, prawnicy gwiazdora ogłosili, że sprawę załatwią polubownie. Pieniądze na leki, których nie było od dwóch lat, znalazły się błyskawicznie. - Dług w aptece "Mickey Fine Pharmacy" został spłacony - oświadczyła rzeczniczka Jacksona, Raymone K. Bain. Przedstawiciele apteki odmówili komentarza.


-------------------------------------------------------------------------------------

PO CHOLERE ON BY KUPOWAL LEKI W BEVERLY HILLS BEDAC POZA USA ?????? JAKIE SCIEMY.

Pank: Resztę pozwoliłem sobie usunąć. Komentarz trochę nie na miejscu.
KASIA
Posts: 438
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:08
Location: Kraków

Post by KASIA »

ukakk wrote:PO CHOLERE ON BY KUPOWAL LEKI W BEVERLY HILLS BEDAC POZA USA ??????
Bo mu było wygodnie, apteki najlepiej mieć sprawdzone :-) Ja sama zaopatruję się w aptece "c" mimo, że dużo bliżej mam do apteki "b".
Także myślę, że w tym nie ma akurat nic dziwnego :podejrzliwy:
“Please, sir you would not understand,
What’s going on
Is magical, can’t you see
That some of us do more than dream”

„If Jesus Christ is going to save us from ourselves
How come peace, love and Michael are dead?”
User avatar
Final Cloud
Posts: 399
Joined: Sat, 18 Nov 2006, 19:13
Location: Reykjavik

Post by Final Cloud »

Mój kolega zadał mi takie pytanie i niewiem jak na nie odpowiedzieć (pomóżcie)
Zapytał:
"Dobra, ale jednak próbuje znowu wejść na scene i śpiewać więc może to że niewiele mu do bankructwa brakuje to prawda?"

Jak mu na to pytanie odpowiedzieć??
User avatar
joanna
Posts: 87
Joined: Tue, 17 Jan 2006, 13:37

Post by joanna »

A mnie się wydaje, że ten dług, ponieweąz osoby które miały upowaznienia brali na lewo dla znajomych rodziny i dla zysków leki. Stąd ta suma. Może sie okazać, że Michael wcale nie uzywał leków z tej apteki.
User avatar
SILENTIUM
Posts: 429
Joined: Sat, 28 May 2005, 18:16

Post by SILENTIUM »

Final Cloud wrote:Mój kolega zadał mi takie pytanie i niewiem jak na nie odpowiedzieć (pomóżcie)
Zapytał:
"Dobra, ale jednak próbuje znowu wejść na scene i śpiewać więc może to że niewiele mu do bankructwa brakuje to prawda?"

Jak mu na to pytanie odpowiedzieć??
Czy Twój kolega uważa, że każdy artysta, który chce wydac nową płytę albo pojechac w trasę to bankrut? Ciekawy tok rozumowania.
User avatar
Final Cloud
Posts: 399
Joined: Sat, 18 Nov 2006, 19:13
Location: Reykjavik

Post by Final Cloud »

Hmmm masz rację ;-)
Dzięki za odpowiedź
User avatar
kojanik
Posts: 156
Joined: Sun, 03 Sep 2006, 21:50
Location: Oleśnica k. Wrocławia

Post by kojanik »

szkoda mi Mike'a, że wciąż wynikają nowe pozwy przeciw niemu, ale dobrze że on się nie poddał no i że planuje nowy album w tym roku :dance: :dance:
User avatar
Final Cloud
Posts: 399
Joined: Sat, 18 Nov 2006, 19:13
Location: Reykjavik

Post by Final Cloud »

kojanik wrote:że planuje nowy album w tym roku
Jak słysze że ktoś tak mówi to po prostu zaczynam tańczyć ze szczęścia :dance: :mj:
User avatar
kojanik
Posts: 156
Joined: Sun, 03 Sep 2006, 21:50
Location: Oleśnica k. Wrocławia

Post by kojanik »

ja też właśnie nie mogę się doczekać tym bardziej, że to będzie pierwszy album MJ'a na który oczekiwałem, bo fanem jestem dopiero od wakacji. A samego Króla Popu usłyszałem po raz pierwszy (świadomie, kiedy powiedziano mi, że to MJ) przed wakacjami. Trochę mi głupio, że tak późno i że tak wiele straciłem i nie przeżywałem z wami wielu pięknych chwil :mj: :mj: :mj:
User avatar
THRILLER
Posts: 429
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:27
Location: Poznań

Post by THRILLER »

Fajny kawał słyszałem ostatnio odnośnie dłużników:

W Lotto jest kumulacja, do wygrania 100 mil. $ Dziennikarz stoi przed kolekturą i się pyta ludzi co z ta kasą zrobią.
1. Podjeżdża koleś Fiatem:
- Co Pan zrobi z taką wygraną pyta reporter
- No, kupię nowe auto, wyremontuje mieszkanie…
- a z resztą?
- zaniosę do banku i będę żył z odsetek
2. Podjeżdża elegancki mężczyzna BMW M5
- Reporter zadaje to samo pytanie
- Ja zamienię M5 na M7 i pojadę na miesiąc na Seszele.
- a co z resztą Pan zrobi?
- Kupie akcje i będę żył z procentów.
3. Podjeżdża Facet Mercedesem eSką, garnitur od Armani’ego, na ręce zegarek Vacheron Constantin
- Reporter pyta się go, no a co Pan zrobi z taką wygraną?
- Gość pewnie odpowiada: najpierw spłacę ZUS
- No a reszta?
- Reszta? Reszta niech kurwa czeka!


:-)
User avatar
huczek
Posts: 409
Joined: Fri, 23 Dec 2005, 11:36
Location: z przeszłości

Post by huczek »

M.Dż.*--> Luth, bardzo prosimy o nie hołdowanie plotkom wyciągniętym z brukowców.
Dziękuję.

Forum winno stanowić wiarygodne źródło. Dlatego popieram wniosek MDż. Kiedyś był bardzo dobry zwyczaj wywalania wszystkich brukowych informacji pt. "napisano w onecie, wp lub interia". Wątki te wnoszą tylko niepotrzebne zamieszanie. Nie twierdzę, że wszystkie inf. podawane w w/w źródłach są fałszywe. Jednak większość tych informacji nosi znamię sensacji. Całą resztę informacji "onetowych" - jeżeli się nie ubarwia - po prostu wysysa się z palca.
Image
Post Reply