Otóż u człowieka barwa skóry jest warunkowana przez 3 pary alleli AaBbCc (duże litery to ciemne zabarwienie a male - jasne). Im więcej alleli oznaczonych dużymi literami występuje u danego osobnika tym jego skóra jest ciemniejsza. Osoba o najciemniejszej skórze będzie mieć genotyp AABBCC, a o najjaśniejszej - aabbcc. Dzieci bardzo ciemnego i bardzo jasnego osobnika będą mieć genotyp AaBbCc (czyli będą mulatami). Ponieważ każdy allel w równym stopniu wpływa na tworzenie pigmentu to genotypy AaBbCc i AABbcc i AaBBcc itd będą mieć ten sam odcień skóry.
6 duzych liter-kolor czarny
5 dużych ,1 mała-ciemny brąz
4 duże 2 małe-brąz
3 duże 3 małe-mulat
2 duże 4 małe-śniady
1 duza 5 małych-jasny
6 malych-b.jasny jak albinos
AaBbCC-dałam Michaela jako brąz
Aabbcc-najprawdopodobniej Debbie
Po rozważeniu wszystkich kombinacji i obliczeniu procentowym
wychodzą takie możliwości
12,5%-dzieci z kolorem jak Michael
12,5%-jak Debbie
37,5%-mulat
37,5-śniady
Czyli jeśli chodzi o kolor skóry Michael musiałby mieć wyjątkowe szczęście ,żeby wszystkie dzieci zmieściły się w tych 12,5%
I jeszcze wieksze szczęście jeśli chodzi o kolor i strukturę włosów ,kolor oczu i rysy twarzy.No ale Michael jest takim fenomenem ,że u niego to wszystko możliwe.

ps.Te rozważania nie mają żadnego wpływu na to jakim Michael jest wspaniałym artystą
