Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Blondynka powiedziała:
-Myślę, więc jestem
I zniknęła
Idą dwie mrówki przez pustynie nagle jadna mówi
-nie czuje nóg
A druga na to
-to powąchaj moje
Profesor, wymyślił swój sposób wprowadzenia do grafiki. Mówił długo o tym, że najważniejsza jest wyobraźnia, że trzeba potrafić "zobaczyć" też to czego bezpośrednio nie widać. Jako przykład bierze krzesło i mówi:
- Proszę sobie wyobrazić jak to krzesło wygląda od spodu.
Po chwili odwraca krzesło a na nim namalowany wielki męski członek. Na co profesor:
- Tego się k*** nawet ja nie spodziewałem...
Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię...
- A jak to się robi?
- Hmm... a może przytul jak Abelard swa Heloizę...
- A to jak?
- Jak?! Srak! Czytałeś ty coś w ogóle?
- Tak, "Naszą szkapę"!!! Mogę ugryźć cie w dupę!
Moja(Basia, dla przypomnienia) przykładowa rozmowa na gg z 9 lat mlodsza siostra(Ola, jak widac;p)
[Rozmowa odbyła sie dzis w godzinach wiadomo ktorych.Pozwole sobie pominac poczatek rozmowy;]
(:Ola:) 1:09:43
a ty nie w humorze jestes czy co??
Basia 1:11:33
heh, no w sumie nie
(:Ola:) 1:11:50
wiedziala zem;p
Basia 1:11:57
nom
(:Ola:) 1:11:58
bikoz?
Basia 1:12:07
aj dont noł.
(:Ola:) 1:12:28
tel mi, łaj?
Basia 1:12:50
powiedz mi lepiej czy smieszy Cie ten dowcip :
(:Ola:) 1:13:06
hehhehhe
(:Ola:) 1:13:26
samo to ze jestes nie w humorze i opowiadasz dowcipy mnie smieszy
(:Ola:) 1:13:32
cala ty
(:Ola:) 1:13:32
Basia 1:13:40
rozmawiaja dwa pączki:
-co tam?
-a nic.. zdalem na studia
-i co ..przyjeli Cie?
-cos Ty.. paczka???
Na Oceanie Spokojnym wydarzyła się katastrofa morska, na bezludnej wyspie ląuje 40 mezczyzn i jedna kobieta:
Po pierwszym tygodniu kobieta mówi: Koniec tych świństw!..... i popełnia samobójstwo.
Po drugim tygodniu mężczyzni mówią: Koniec tych świństw!..... i zakopuja kobiete.
Po trzecim tygodniu mężczyżni znów mówią: Koniec tych świństw!..... i odkopuja spowrotem kobiete.
No to ja jeszcze dodam to, co można przeczytać w pewnym poradniku(a raczej co można było przeczytać przed laty).Niestety nie dysponuję żadnym zdjęciem strony tylko własnymi uczelnianymi notatkami, wiec po prostu przepiszę.
"Dbaj o siebie, czyli praktyczne rady dla kobiet żyjących na wsi". 1966 r.
1) "Do wycierania nóg powinno się mieć ręcznik lub czystą ściereczkę. Nie można używać do tego celu ścierek do garnków[...]"
2) "Częstość zbliżeń małżeńskich jest zależna od wieku, temperamentu, stanu zdrowia, wykonywanej pracy itp. Nie ma co do tego jakichś szczególnych zaleceń poza tym, że najodpowiedniejsze są godziny wieczorne przed snem, aby małżonkowie mogli wypocząć do rana. Stroną kierującą w intymnym życiu małżeńskim jest mężczyzna, bo tak jest zbudowany i takie już jest prawo przyrody."
3) "Do obowiązków małżeńskich kobiety należy współuczestniczenie w zbliżeniu płciowym, a nawet troska o nadanie mu atrakcyjniejszej, bardziej estetycznej i higienicznej oprawy. "
4) "Jak może mąż dbać o żonę? Po pierwsze: nie ciągać żony bez nadzwyczajnej potrzeby do cięzkich prac w polu i w obejściu. Weźmy przykładowo nakładanie na wóz gnoju lub rozrzucanie go po polu."
5) "Praktyczne mężatki przygotowują sobie czyściutka szmatkę lub specjalny miękki ręcznik do wytarcia się od dołu zaraz po stosunku z mężem (ruchem w tył ciała), by nie wycierać się koszulą i nie brudzić pościeli."
6) "Głowę należy myć przynajmniej co 2-3 tygodnie specjalnym szamponem do włosów lub delikatnym mydłem."