Pudelsi - Jestem zły

Tu zamieszczamy i prosimy o materiały graficzne, audio i wideo. Zakaz udostępniania plików wydanych oficjalnie - szczegóły w regulaminie.
Awatar użytkownika
verter
Posty: 177
Rejestracja: sob, 23 wrz 2006, 11:59
Lokalizacja: Łódź

Post autor: verter »

W tej piosence podoba mi się muzyka, gdyby nie ten tekst to piosenka całkiem całkiem (ale wciąż nie najwyższych lotów). Tak swoją drogą to czy te zmieniające się twarze mogą być aluzją do "Black or white"?
"To be alone is to be different, to be different is to be alone"
Suzanne Gordon

Moja generacja
Awatar użytkownika
jolene_
Posty: 651
Rejestracja: pt, 23 lut 2007, 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jolene_ »

verter pisze:Tak swoją drogą to czy te zmieniające się twarze mogą być aluzją do "Black or white"?
Jak ten teledysk zobaczyłam odrazu go tak skojarzyłam.
Pewnie i tak..
Obrazek
i can't stop now, i won't stop now
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 1434
Rejestracja: czw, 17 mar 2005, 9:28
Lokalizacja: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Post autor: Lika »

Takie rzeczy świadczą tylko i wyłącznie o jednym... Michael Jackson naprawdę jest Invincible :happy: . Stanowi markę samą w sobie. Od wielu już lat. Nawet nic nie nagrywając. Na to, by poszedł w zapomnienie sie nie zanosi... Tkwi w świadomości ludzi tak głęboko, że "podczepienie się" pod jego nazwisko gwarantuje - jeśli nie sukces - to przynajmniej rozgłos :wariat:

Jeśli jest kontrowersja, będzie szum. Skoro będzie szum, to można liczyć na reklamę. Reklama dźwignią handlu... a zapewniam Was, że nikt by nie brał się za handel, gdyby nie czerpał z niego zysków...

Nie ma się więc co irytować. Osobiście byłabym oburzona odwrotną sytuacją - gdyby to "WIELKI MICHAEL" zechciał zaśpiewać piosenkę o... Pudelsach :zgon:

Edit: znacznie bardziej dotknęło mnie to, co zrobił kiedyś Eminem... Jednak tutaj sytuacja była nieco inna... Em to raper o międzynarodowej sławie. "Gwiazda" większego formatu ze sporą ilością kasy / ale niestety z brakiem klasy - gdyby dało się klasę kupić za kasę, to może by ją miał.../ Nie chcę się już bardziej w to zagłębiać. Nie warto... Łatwiej się wraca do rzeczy przyjemnych :)
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"


- Michael Jackson
Awatar użytkownika
M.Dż.*
V.I.P.
Posty: 2792
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 11:50
Lokalizacja: gdzieś z Polski

Post autor: M.Dż.* »

Podzielam zdanie Izy i Liki :-)
Nie ma co się tym bulwersować, że jakaś kapela, która straciła lidera będącego prawdziwą osobowością, nagle próbuje zrobić cokolwiek, żeby o niej nie zapomniano.
A że chwycili się Michael'a?
No cóż- to nazwisko, jak widać, jest nieśmiertelne- cokolwiek by się nie mówiło :diabel:
A że chcieli, żeby Michael zaśpiewał u nich w chórkach.... ( :smiech: ).
Dajcie spokój- każdy z nas ma marzenia ;-)
Rozbawiła mnie za to, co nieco nieudazna próba naśladowania efektu zmieniających się twarzy, zastosowanego w "Black or White" :wariat:

P.S. Kosza nie będzie, bo to nie tabloidowe info- skoro inni chcą wiedzieć, co o Michaelu w Polsce śpiewają , to nie widzę przeciwskazań.
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Aa! Przesada! Protestuję! Zamach! Krzyczę! Obraza! Ocenzurować!...

Poziom paniki na tym forum aż mnie wzruszył. :]
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

Ja rozumiem bulwersację wielu forumowiczów, po prostu każda taka piosenka, każdy tabloidowy artykuł o Michaelu powoduje, że potem muszę się "tłumaczyć" z tego, że jestem zafascynowany muzyką i osobowością MJa. A każdy głos sprzeciwu pomaga przynajmniej jednej osobie zmienić nastawienie do Króla Popu, bądź też zmienić ją w jego fana (tak było w moim przypadku, wstyd się przyznać...)
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Cienki tekst. Nie ma sensu. Grunt że nie czepiają się tej głupiej sprawy sądowej. Ale przy okazji obejrzałem nowe Maroon 5 z tej strony z linka. Bedą mieć 2 hit w swojej dyskografii.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
verter
Posty: 177
Rejestracja: sob, 23 wrz 2006, 11:59
Lokalizacja: Łódź

Post autor: verter »

Dzisiaj na 4fun piosenka pudelsów była w puli i prawdopodobnie została puszczona na wizję... :surrender:
"To be alone is to be different, to be different is to be alone"
Suzanne Gordon

Moja generacja
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 1434
Rejestracja: czw, 17 mar 2005, 9:28
Lokalizacja: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Post autor: Lika »

Michalinka pisze: Nie wiem po co jeden z nich na pewnym nagraniu z jakiejś Panoramy nosił koszulkę z Michael'em.
To był Teleexpress :-) Koszulka z MJem / z Ghosts / mogła być chwytem reklamowym dla ich najnowszej płyty. W końcu piosenka "Jestem zły" znajduje się na płycie. Możliwe również - a nawet bardzo prawdopodobne, że muzycy prywatnie lubią Michaela i nic do niego nie mają. Jak sami mówią: " Michael jest okej, generalnie" - a piosenka to nic innego, jak tylko taki "małpi wyskok"

Miałam kiedys zabawną sytuację. Było to lata temu. Gdzieś w okolicach przyjazdu Michaela Jacksona do Polski. Sporo się wtedy w mediach mówiło o Jacksonie. Wiadomo - jak to przed koncertem gwiazdy takiego formatu... Siedziałam sobie u przyjaciółki i nagle ogarnęła nas masakryczna "głupawka" Zaczęłyśmy wymyślać niesamowite bzdury na Michaela. Totalne głupoty! Gorzej... zaczęłyśmy się w tym licytować! Na początku było w miarę delikatnie. Jednak im dalej w to brnęłyśmy - tym bardziej przypominało niekontrolowaną, szaleńczą "jazdę bez trzymanki" / Przykładów może przytaczać nie bedę. Raz, że połowę trzeba by było ocenzurować. Dwa, od razu byście mnie za to deportowali z forum :diabel2: / W każdym razie ostro było. W pewnym momencie przyszła jakaś koleżanka mojej przyjaciółki /nie pamiętam już nawet jak miała na imię/ Byłysmy zbyt rozpędzone, żeby gwałtownie zahamować bez ryzyka wyłożenia się na zakręcie, więc dalej toczymy swoje słowne przepychanki... Suchej nitki nie zostawiłyśmy na biednym Michaelu. Koleżanka siedzi z boku i się przysłuchuje. Nieśmiało zaczęła nam nawet wtórować... Po dłuższym czasie spojrzała na mnie i pyta:

- No dobra. Jeździsz po tym Jacksonie, jak po łysej kobyle. Jakiej muzyki słuchasz na co dzień? Masz jakiegoś idola? Ulubionego artystę? W sumie Jackson ma fajne kawałki...
- Hmm... Ulubionego artystę... No tak mam, jest nim... Michael Jackson!!! /odpaliłam bez chwili wahania :smiech: /

Dziewczyna miała minę, jakby właśnie wypadła z 10 piętra... :-o Obie z przyjaciółką usiłowałyśmy ją przekonać, że mówię POWAŻNIE! Zapraszałam ją nawet do siebie, żeby zobaczyła mój "zaMJowiony" :love: pokój. Nie udało się. Nie uwierzyła. Poszła do domu obrażona - twierdząc, że nie można z nami poważnie porozmawiać i że robimy sobie z niej jaja :smiech: :smiech:
Ilekroć przypomnę sobie tą HIStorię poprawia mi się humor. Całe szczęście sporo osób w życiu zdołałam "zmajkelizować" / lub przynajmniej nastawić przychylniej do Michaela /, więc sumienie już mnie nie ściga. Odkupiłam "winy" tamtego wyskoku :party:
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"


- Michael Jackson
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Lokalizacja: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Ma ktoś ten teledysk na jakimś innymm serwerze?bo niemam kodeków i nie mogę go zobaczeć;/
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
jolene_
Posty: 651
Rejestracja: pt, 23 lut 2007, 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jolene_ »

No ok, rozumiem wszystko. Próbują żerować na cudzej sławie.
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

porażka. żałosne. wstyd mi za polską muzykę.
jakbym mógł tu poprzeklinać to niezła wiązanka by poszła. ; )
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Lady_Banana
Posty: 103
Rejestracja: pt, 02 mar 2007, 22:58
Lokalizacja: Płock

Post autor: Lady_Banana »

Hmmm....no co wy przeciez ta piosenka to cała prawda o Michaelu ;-) ...tak szczerze to totalna porażka i mysle , że przeciewnikom MJ napewno sie spodoba.Była przecież ta wspaniała piosenka Eminema , która obsmarowała MJ i to i w Polsce cos musieli zrobić^^
ObrazekI will never, ever sell Neverlend. Neverland is me(...)
Awatar użytkownika
wapniak72
Posty: 129
Rejestracja: ndz, 29 kwie 2007, 14:41
Lokalizacja: wielkopolskie

Post autor: wapniak72 »

a to co mówia sami wokaliści:
4. Jestem zły bo mam pchły


Franz Dreadhunter: To stary numer, który funkcjonował już dawniej z tekstem. Jak go słyszę, to zawsze myślę o teledysku w stylu Beastie Boys, który zrobiłbym w posiadłości Jacksona. W ogóle muzyka kojarzy mi się z obrazem. Mam bardzo to powiązane, od razu widzę klip i wtedy mi się ten utwór jakoś jawi. Gdyby udało się zrobić taki teledysk z jego ruchami, to dopiero byłoby śmiesznie.


Pudel: To o Michaelu Jacksonie. Tekst powstawał długie lata. Nie jest złośliwy, ale żartobliwy. Nie chciałem go wyśmiewać, bo w pewien sposób jest to ofiara show businessu i rodziców, a jego mózg zatrzymał się na poziomie chłopca. Myślałem, żeby napisać do Jacksona, że jesteśmy biedną kapelą z Polski i zaprosić do zaśpiewania w refrenie. Jeszcze to zrobię.

Szymon: Śmieszny numer. Zupełnie traktuję go na luzie, nie mam do niego żadnego emocjonalnego stosunku. Fajnie przyjmowany na koncertach. Świetnie bawimy się na grając go próbach.

Pudelsi lubia prowokowac, a raczej pisac superkrytyczne teksty, zeby ludzie mogli sie z nimi utozsamiac(wszyscy lubia narzekac). Tekst pisenki "Jestem zły" jest prosty, ale jakby nie patrzec to cos tam zawiera, róznie można to interpretować. Posłuzyli sie symbolem MJ, który u wielu ludziom kojarzy sie z zepsuta czescia showbiznesu, czyli lubia słuchac krytyki stosowanej wobec niego. Moim zdaniem nie powinni napsiac takiej piosenki, bo poza prowokujacyjna otoczka nic soba nie reprezentuje, a swoja droga reakcja ludzi niego sklania do przemyslen, bo zaloze sie ze gdyby dotyczyl np politykow ubaw byłby po pachy, to swietnbie obrazuje ludzki obiektywizm ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
BillieJean
Posty: 743
Rejestracja: sob, 02 gru 2006, 2:16
Lokalizacja: Michael's Bed ocasionally

Post autor: BillieJean »

:ziew:
Skoro się dobrze bawią...i są zadowoleni ze swojej pracy - proszę bardzo.
Jak dla mnie obrażanie kogokolwiek -nawet polityków,poprostu nie jest fajne ani śmieszne.
wapniak72 pisze:Nie jest złośliwy, ale żartobliwy
:podejrzliwy: kwestia poczucia humoru.
Obrazek
ODPOWIEDZ