i to jest ten piękny plus pisania matury a mianowicie.... za tydzień 9ja przynajmniej) kończę ostatni egzamin
w tedy mi już będzie rybka czy to czwartek poniedziałek czy inny dzień tygodnia...
w sumie mogłabym pojechać do mojego ukochanego miasta XD ale i tak starzy mnie nie puszczą więc można pomarzyć
ale spotkanie w Polsce to niezły pomysł ^^
jolene_ wrote:13 czerwiec to środa. To nic nie wypali pewnie.
a mozeee, mozee wymyslimy tez cos dla tych ktorzy nie beda mogli sie spotkać 13 czerwca,coo?:>
no nie wiem;):) moze po prostu kazdy spotka sie ze znajomymi napisze WIEKIMI literami NIEWINNY[aaaaaaaaa!:):):)] zrobimy zdjecie i poumieszczamy na forum;):) albo neicvh kazdy zrobi cos innego i sie tym podzielimy:]:] ":sposoby czczenia 3 rocznicy uniewinnienia króla":)ot co!:)
piekny temat by był,nie?:>
Tylko bez wandalizmów proszę . To może i jest dobry pomysł... Tylko ostatnio weny nie mam . Mam miesiąc na ustalenie czegoś porządnego w tym zakichanym Płocku... I zrzeszenie kilka osób to tej pory.
Wiem zrobie sobie tatuaż na czole , żeby wszyscy zobaczyli W szkole powiem , żeby wszyscy uczcili minutą ciszy uniewinnienie Michael'a Coś chyb gadam głupoty
I will never, ever sell Neverlend. Neverland is me(...)
Ja to bardzo poluję, na odczytywanie werdyktu w polskich mediach, te tłumaczenie całe itd. ciekaw jestem jak to im wyszło na żywca, bo niestety TVN24 to nie oglądałem tylko CNN, więc jak ktoś bedzie miał to niech udostępni czy coś, byłbym bardzo wdzięczny:)
Mike wrote:Ja to bardzo poluję, na odczytywanie werdyktu w polskich mediach, te tłumaczenie całe itd. ciekaw jestem jak to im wyszło na żywca, bo niestety TVN24 to nie oglądałem tylko CNN, więc jak ktoś bedzie miał to niech udostępni czy coś, byłbym bardzo wdzięczny:)
Ja również chętnie zobaczyłabym relacje z jakiejś polskiej tv więc przyłączam się do prośby.
Pamiętam, że odczytywanie wyroku było transmitowane przez wiele stacji tv na żywo, typu CNN, SKY NEWS, FOX NEWS,ABC itd.
W trakcie odczytywania wyroku zadzwonił do mnie sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD z zapytaniem, czy wiem, że uniewinnili Michaela? Trochę byłem skonsternowany, bo po pierwsze to nie było jeszcze oczywiste, gdyż wyrok nadal był odczytywany a po drugie: jak mógłbym nie wiedzieć?
Tak czy inaczej jak widać nie tylko my żylismy tą sprawą.
Ten wyrok był wielkim zwycięstwem wiary. Bo tak naprawdę bardzo łatwo jest kibicować komuś, kto święci triumfy. Znacznie mniej wdzięczne jest popieranie kogoś kto stoi na krawędzi końca. Był to okres próby, którą wielu z nas przeszło z podniesioną głową.
MJPOWER wrote:Ten wyrok był wielkim zwycięstwem wiary. Bo tak naprawdę bardzo łatwo jest kibicować komuś, kto święci triumfy. Znacznie mniej wdzięczne jest popieranie kogoś kto stoi na krawędzi końca. Był to okres próby, którą wielu z nas przeszło z podniesioną głową.
Ładnie powiedziane. to było coś więcej niż zwykły proces. Okazaliśmy temu człowiekowi tyle miłości i wsparcia w momencie w którym wydawało się, że to już koniec. Pomimo ataków mediów, my staliśmy za nim murem. Mamy z czego być dumni i Michael też.
Przypomiało mi się, jak go upokorzyli, chcieli go zniszczyć. A teraz, 3 lata po werdykcie, król popu wraca.
. To może i jest dobry pomysł... Tylko ostatnio weny nie mam 
. Mam miesiąc na ustalenie czegoś porządnego w tym zakichanym Płocku... I zrzeszenie kilka osób to tej pory.
Coś chyb gadam głupoty 
I will never, ever sell Neverlend. Neverland is me(...)