Figury woskowe Michaela

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Figury woskowe Michaela

Post by MJowitek »

O posągu z okładki HIStory już było, chciałam poświęcić jeden temat jeszcze innym rzeźbom czy figurom Michaela.
Juz o tym poniekąd wcześniej było ale trochę na zasadach off topu.
To tu już niech będzie legalnie :party:

Image

Muzeum figur woskowych Madame Tussaud.
Od dawien dawna wiedziałam, że w takim na przykład Londynie można się natknąć na woskowego Michaela, ale nie zdawałam sobie spawy, że można go znaleźc we wszystkich sześciu muzeach na całym świecie.

Jako, żem MJowitek, to krótki wstęp zanim przejdę do rzeczy...

Madame Tussaud czyli Marie Grosholtz. Nie tylko jej nazwisko było trudne :wariat: ale i czasy, w których przyszło jej żyć.
Była Francuzką, żyła na przełomie XVIII i XIX wieku. Nie miała ojca (zmarł dwa miesiące przed jej narodzinami) i żyła ze swoją mamą i wujkiem (nie takim prawdziwym, ale tak go nazywała). To on nauczył ją sztuki modelowania i pomógł w karierze.
Do jej pierwszych dzieł należą wizerunki Woltera, Rousseau i Franklina.
Potem nastały czasy Rewolucji Francuskiej (z grubsza chodziło o to, że Francja miała problemy z kasą, a lud uznał, że król jest do dupy, to wtedy było to zdobycie Bastylii 14 lipca 1789, ta data stała się potem dniem narodowym Francji, mniej więcej w tym okresie popularna stała się tez Marsylianka, a ja offtopuję...).

Marie w tym czasie tworzy portrety Napoleona i Robespierra zostając w międzyczasie w dobrej komitywie z dworem królewskim (uczyła sztuki siostrę Ludwika XVI) i to jej na dobre nie wyszło (Napoleon i król to zdecydowanie ziomale nie byli...).
Została w końcu zatrzymana i skazana na gilotynę (gilotynowano wtedy bardzo obficie...) ale uratowały ją jej talenty rzeźbiarskie. Miała odtąd tworzyć wizerunki osób, którym odcięto głowy, czasami byli to jej przyjaciele arystokraci i inni. Na wikipedii znalazłam, że czasami sama chodziła i te głowy zbierała.

Kiedy Rewolucja się wreszcie skończyła (Pokój w Amiens - 1802) Marie wyjechała do Londynu ze swoim synkiem (bo w międzyczasie wyszła za mąż za pana Tussauds i miała dzieci). Pokazywała tam swoje dzieła, nastał czas kolejnej wojny i już do ojczyzny wrócić nie mogła.

W 1835 roku (75 lat, kurcze, żwawa staruszka...) otworzyła swoją pierwszą wystawę na Baker Street, w wieku 81 lat ustawiła swój autoportret przy wejściu do swojego muzeum. Chyba dalej tam jest. Jest?
Umarła w wieku 88 lat podczas snu, co muszę powiedziec jest jak na tamte burzliwe czasy aż niewiarygodne. A jej malutkie muzeum rozrosło się do rozmiarów jednej z większych atrakcji turystycznych Londynu.

No i właśnie między innymi w tym muzeum znajduje się jeden z Michaelów (Michaeli...?).

Pozostałe muzea znajdują sie w:
- Amsterdamie
- Las Vegas
- Nowym Jorku
- Hongkongu
- Szanghaju

I w każdym jest Michael :party: (niewiele znanych osób ma we wszystkich swoją figurę).

A na tej stronie można ich sobie wszystkich pooglądać:
http://www.lacortedelreydelpop.com/madame.htm
User avatar
Ai
Posts: 103
Joined: Thu, 10 May 2007, 23:14
Location: Gdańsk - Toruń

Post by Ai »

fajnie wygląda na zdjęciu MJ a za nim Jan Paweł II nie wiem czemu trochę mnie to bawi (bez urazy, stwierdzenie ustawienie)
a tak co do samego faktu, że MJ jest wszędzie to się nie dziwie... gwiazda takiego kalibru miałaby nie być w takim muzeum? bym się zdziwiła gdyby tak nie było
kurcze a miałam kiedyś okazje być w tym muzeum, ale cholera oczywiście musiałam się w czasie pobytu w Londynie rozchorować. :surrender: tak tego teraz żałuje tyle gwiazd, tyle zdjęć do zrobienia, aaa.... czarna rozpacz... ale ja to kiedyś jeszcze nadrobię :knuje:
Lies run sprints, but the truth runs marathons

MJ symbol mojego dzieciństwa - dziecko BAD
User avatar
BillieJean
Posts: 743
Joined: Sat, 02 Dec 2006, 2:16
Location: Michael's Bed ocasionally

Post by BillieJean »

Kiedy w zeszłym roku byłam w muzeum w Londynie, Michael prawdopodobnie przechodził rekonstrukcję i nie miałam okazji zobaczyć jego rzeźby, co teraz po obejrzeniu zdjęć nawet mnie cieszy. Bo ta figura jest szczególnie przerażająca.
28.05 wyjeżdżam do Londynu na Thriller Live i mam nadzieję że znajde czas żeby zajrzeć do Madame Tussaud. Może zrobie jakieś zdjęcia i wrzuce je na forum..
Image
User avatar
M.Dż.*
V.I.P.
Posts: 2792
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 11:50
Location: gdzieś z Polski

Re: Figury woskowe Michaela w muzeum Madame Tussaud

Post by M.Dż.* »

Zacznę od off-top'a, bo trudno mi się oprzeć :party:
MJowitek wrote:Potem nastały czasy Rewolucji Francuskiej (z grubsza chodziło o to, że Francja miała problemy z kasą, a lud uznał, że król jest do dupy, to wtedy było to zdobycie Bastylii 14 lipca 1789, ta data stała się potem dniem narodowym Francji, mniej więcej w tym okresie popularna stała się tez Marsylianka, a ja offtopuję...).
MJowitku, gdybym miała taką nauczycielkę od historii to kto wie, czy bym w tym kierunku nie poszła.
Zachwyciła mnie forma dopasowania Twojego przekazu do odbiory :hahaha:
MJowitek wrote:Pozostałe muzea znajdują sie w:
- Amsterdamie
- Las Vegas
- Nowym Jorku
- Hongkongu
- Szanghaju

I w każdym jest Michael :party: (niewiele znanych osób ma we wszystkich swoją figurę).
Chciałam jeszcze dodać, że w Sankt Petersburgu też był (kiedyś pzynajmniej) :knuje:
Była swego czasu wystawa figur woskowych z Sankt Petersburga w Warszawie i, kiedy zobaczyłam Michael'a to.... oczom nie mogłam uwierzyć :smiech:
Poznałam jedynie po złotym body założonym... tył na przód :podejrzliwy:
Spróbuję później poszukać w necie- może jakieś zdjęcie się znajdzie....
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
User avatar
siadeh_
V.I.P.
Posts: 1167
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:47
Location: Łódź

Post by siadeh_ »

No i w Łodzi tez był...jak było tutaj takie małe muzełko :wariat: na Piotrkowskiej, co to sie nazywało HOLLYŁÓDŹ. Na froncie (znaczy na wejsciu, a nie, że w okopach :wariat: ) byl wieeeelki Michael trzymający sie kurczowo (naprawde!) za krocze, a w środku figura podpisana MICHAEL JACKSON - stąd mój wniosek, ze to byl MJ :smiech: , bo tak wogóle to bym nie poznała. Kingoosia ma chyba jakies fotki...
...a na tym zdjeciu, co MJowitek wkleił to na pierwszym planie jest jakaś Barbie, a nie Michael... glupija

...pzdr
siadeh_woskowa_
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"

* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

siadeh_ wrote:jakaś Barbie
Nie jakaś, tylko "made in China".
User avatar
Baboon -->Pataya
Posts: 60
Joined: Thu, 10 May 2007, 21:29
Location: Gliwice City

Post by Baboon -->Pataya »

Yeah ja bylam w muzeum w Amsterdamie heh ale nie widzialam Michaelka zaluje ze wtedy nie bylam jescze jego fanka :-/ napewno bym go dokaladniej poszukala :D ale mam za to fotke z Marilyn Monroe whuawhuawhua :D esz chyba jescze jest na mojej fotce (jak jej ktos nie ununal ... maciora ^^ ;-/ )www.fotka.pl/profil/baboonxxx to muzeum przypomina mi troszke dom woskowych cial :D
Love Ya ;* // ™
Image

Image
User avatar
cicha
Posts: 1611
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 8:21
Location: silent world

Post by cicha »

Ciekawe kto teraz zajmuje się wytwarzaniem figur woskowych szczególnie MJ'a? Dlaczego Ci ludzie (uzdolnieni rzeźbiarze?) nie umieją wyeksponować fizycznego piękna z postaci MJ'a...czyżby robili tak po złośliwości? W/g mnie powinni stawiać figury MJ'a z okresu Jego największej 'świetności' jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny...a wogóle to powinien taką figurę zrobić rzeźbiarz - fan MJ'a...no ktoś kto w takim bądź razie szanuje MJ'a jako osobę i Jako artystę... ;)
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
User avatar
Kingoosia
Posts: 382
Joined: Wed, 23 Aug 2006, 0:19
Location: Łódź/Wrocław/Poznań/Łobżenica/Paryż

Post by Kingoosia »

siadeh_ wrote:Kingoosia ma chyba jakies fotki...

:-) Jak chcecie się przestraszyć to look :D
Zdjęcia są co prawda małe, bo robiąc je, zapomniałam ustawić, żeby były większe. Ważne, że widać :D

Image
Image
Image To obok rzekomej figury Michaela była taka informacja o artyście :D.
Image
Image
Image
Image
Dla porównania, oto jak upiększono Madonnę:
Image


A to całkiem fajne figury już spoza HollyŁódź :D
z Londynu
Image
Nawet widać, że Michael zwiedzał swoją figurę :D
Image
Zachwycony swoją figurą Michael :)
Image
Image

No i to na razie na tyle :-) .
To, co jest w nas, będzie i wokół nas.
: )
User avatar
M.Dż.*
V.I.P.
Posts: 2792
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 11:50
Location: gdzieś z Polski

Post by M.Dż.* »

Kingoosia wrote:Image
Image
:smiech:
No, to chyba już nie będę szukać zdjęć tej figury z Sankt Petersburga, bo była równie podobna, jak ta na zdjęciach ;-)
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
thewiz
Posts: 1256
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 23:46
Location: Z gwiazd....

Post by thewiz »

Z doswiadczenia : figury lepiej wygladaja na zywo niz na zdjeciach. Sa woskowe i ten wosk sie strasznie w kadrze aparatu swieci, co postaciom nadaje nienaturalny wyraz. W rzeczywistosci jest naprawde duzo lepiej ;-)
Moje fotki z muzeum w Nowym Jorku:

Image

Image

Madonny w pierwszej chwili nie poznalam ;-)

Image

Spielberg :

Image

Brad Pitt:

Image

Lenny :

Image
User avatar
Aguska
Posts: 134
Joined: Sun, 22 Oct 2006, 16:43
Location: Poznań

Post by Aguska »

Woskowa figura Michaela znajduje się również w paryskim Muzeum Grevin. Chciałam wkleić. Nie wyszło. :-/ [/img]
Image
User avatar
Mjabs
Posts: 132
Joined: Fri, 01 Jul 2005, 15:03
Location: Toruń/Maskat :)

Post by Mjabs »

Kingoosia wrote: Zachwycony swoją figurą Michael :)
Image

Image..ja i mj....:D
czy tamta fotka to nie jest raczej z muzeum Grevina w Paryżu?? :P watpie zeby w madame T. i muzeum G. byly identyczne fiugurki mj'a :p
Last edited by Mjabs on Wed, 30 May 2007, 20:58, edited 1 time in total.
ღ السرّ ღ

Rest in PEACE! MICHAEL JACKSON 1958 - 2009
[*]
User avatar
just child
Posts: 48
Joined: Tue, 02 Jan 2007, 22:34
Location: Zielona Góra

Post by just child »

Przed wczoraj wróciłam z Londynu.
Byłam w Madame Tessaud.Fajna ta rzeźba Michaela,ale nie podobała mi się jego fryzura,to ze miał brązowe włosy( :wariat: )oraz to,że był odgrodzony barierką jako jedyna rzeźba o__O Ale zdjęcie z nim mam,oczywiście ;p Jednak w Londynie bardzo mało jest tych figur.No cóż.Robienie jednaj może trwac nawet rok :wariat:
Whatzupwitu?
User avatar
M.Dż.*
V.I.P.
Posts: 2792
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 11:50
Location: gdzieś z Polski

Post by M.Dż.* »

Wczoraj wróciłam z wojaży za ocean i, mimo sprzeciwu większości wycieczki, nie mogłam sobie darować, żeby nie zahaczyć o muzeum Madame Tussaud ;-)
thewiz wrote:Z doswiadczenia : figury lepiej wygladaja na zywo niz na zdjeciach. Sa woskowe i ten wosk sie strasznie w kadrze aparatu swieci, co postaciom nadaje nienaturalny wyraz. W rzeczywistosci jest naprawde duzo lepiej ;-)
Potwierdzam :-)
Różnica pomiędzy figurami "na żywo", a utrwalonymi aparatem fotograficznym bywa naprawdę kosmiczna.
Szczególnie ciężko tolerują lampę błyskową, więc trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby osiągnąć przyzwoity efekt.
Niestety, oświetlenie w muzeum jest dość skąpe, więc aparaty różnie sobie z tym radzą, szczególnie odbija się to na ostrości- mój aparat ciężko to zniósł, ale widzę, że również Mjabs miała ten problem ;-)

I tak- Michael z lampą błyskową wyglądający, jak plastikowy twór:

Image

....a bez lampy błyskowej, już nie tak źle:

Image
Image
Image
Image
Image
Image

Co, do miejsc, w których muzea Madame Tussaud się znajdują....
Według ich informatora są to: Hong Kong, Shanghai, Las Vegas, Londyn, Amsterdam i Nowy Jork.
I coś mi mówi, że przynajmniej w większości z nich, możnaby spotkać "Michael'a" ;-)

....no i nie mogę sobie darwać wklejenia James'a Brown'a, bo mam do niego słabość.
Szczególnie, że figura bardzo fajnie zrobiona- zdjęcie z lapmą błyskwą, ale w jego przypadku to akurat dodało mu życia:

Image
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Post Reply