"W przywróceniu stanu świetności mógł pomóc mu sam Jones. Słynny producent jednak odrzucił tę propozycję, bo... jest zbyt zajęty.
"Człowieku, proszę, mam wystarczająco dużo do robienia. Już to zrobiliśmy. Rozmawiałem z nim o ponownej współpracy, ale mam zbyt dużo do zrobienia. Mam 900 produktów. Mam 74 lata. Daj mi spokój" - stanowczo odcina się Jones."
Buszmen pisze:Aż w szoku jestem jak patrzę na komentarze
Ja nauczylem sie je ignorowac- NIGDY NA NIE NIE PATRZE, bo po co sobie wzrok psuc i sie denerwowac? Zastanawia mnie tylko czemu sie dżonsowi tak nagle zmienily sie poglady na temat wspolpracy z michaelem
mRm, w dziale głównym, NIE umieszczamy plotek.
To już drugi tfur z serii "Interia", który tam umieściłeś w przeciągu kilku dni.
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Buszmen pisze:Aż w szoku jestem jak patrzę na komentarze
ja tez jestem w szoku ale z niektorych to naprawde niezla komedia wychodzi poczytajcie sobie jaka sie tam dyskusja wywiazała napewno sie troche posmiejecie...
"Człowieku, proszę, mam wystarczająco dużo do robienia. Już to zrobiliśmy. Rozmawiałem z nim o ponownej współpracy, ale mam zbyt dużo do zrobienia. Mam 900 produktów. Mam 74 lata. Daj mi spokój"
Myślę, że Q na 100% nie powiedział takiego czegoś... A jeśli nawet odmówił (nawet nie wierzę, że Mike go o to poprosił, przecież nagrywa z Will.I'Am'em) to na pewno nie w taki sposób
