Moon_Walk_Er pisze:Czy ten prowadzący sobie z Michaela czasami "jawnie bimba"???

Lol…Ten facet bimba sobie ze wszystkiego,…ale w bardzo pozytywny sposób, uwielbiam jego humor
Tak bardzo w skrócie:
- znał tylko piątkę Jacksonów
- na początku Latoya nie planowała śpiewać, chciała studiować prawo biznesowe, chciała być prawnikiem dopóki Joseph nie postanowił inaczej ;)
- jednym z najpopularniejszych żartów, było stawianie wiadra z wodą na drzwiach, które spadało na głowę wchodzącej osobie, prowadzący pyta się czy aby to bezpieczne ;D
- mówili też o tym jak MJ wpadł na pomysł Moonwalka, miał zwyczaj tańczenia non stop przez godzinę w każdą niedzielę, Jeffrey jeden z tancerzy z programu Soul Train pokazał MJ jak robić Moonwalk, wtedy ten krok nazywał się backslide.
- facet pyta Latoye czy nie jest dla rodziny wkurzające, że wszyscy jej członkowie są postrzegani jakby przez pryzmat MJ. MJ po prostu postanowił nagrać swój następny album samodzielnie i powiedział o tym braciom, jak się okazało już nigdy więcej nic z nimi nie nagrał ;)
- Oczywiście padło pytanie o kości człowieka słonia, Latoya szeptem potwierdziła, że MJ faktycznie je kupił, aczkolwiek niechętnie ;), prowadzący pyta czy to nie troche przerażające. Latoya mówi, że oglądali oboje ten film wiele razy, było im żal tego człowieka i MJ postanowił się kośćmi zaopiekować ;). Prowadzący lubi, kiedy jego gwiazdy są nie inne, a wręcz dziwaczne, nie wystarczy kupić kości człowieka słonia, powinno się oglądać film "Człowiek Słoń" razem z kośćmi człowieka słonia na kanapie :P
Kurcze jego humor jest dość trudny do przetłumaczenia.