Czy Michael potrafiłby zatańczyć, jak za dawnych lat?
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Jestem przekonany że Michael zatanczył by jak choc by 4 lata temu, ale jakos nie jestem pewien o jego głos http://www.youtube.com/watch?v=I3QxpzZ_6uo
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
O.o respect, podobało mi sie.,. ale i tak nei wyglda tak fajnie jak tutaj :| :
http://pl.youtube.com/watch?v=rb8I8-dmAxs
http://pl.youtube.com/watch?v=rb8I8-dmAxs
no ligiczne ze nie mozna porownywac michaela w latach osiemdziesiatych i teraz w 2007 roku. jakby nie bylo MJ ma juz prawie piecdziesaiat lat i trzebga wziac to pod uwage przy ocenie jego "wyczynow tanecznych"biczys pisze:O.o respect, podobało mi sie.,. ale i tak nei wyglda tak fajnie jak tutaj :| :
http://pl.youtube.com/watch?v=rb8I8-dmAxs
no chyba 5 lat temu...;) bo z 2002Jestem przekonany że Michael zatanczył by jak choc by 4 lata temu, ale jakos nie jestem pewien o jego głos
Wogole ten występ jest rzecz jasna super.
eee sorry szefie,ale to jest sprzed 24 lat...25 latkowiem mają trochę większe zdolności fizyczne ;)O.o respect, podobało mi sie.,. ale i tak nei wyglda tak fajnie jak tutaj :| :
http://pl.youtube.com/watch?v=rb8I8-dmAxs
http://pl.youtube.com/watch?v=KX_6GhwrI3o - ten wokal zawsze mnie dobija... Po prostu masakryczny...
Nie cytuj, póki cytowanego tekstu nie zrozumiesz. Nie ma czegoś takiego jak niemyślenie. Jednak często kierujemy swoje myśli w niewłaściwe strony.
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
Ech, początek koncertu, a Michael na żywo ledwo zipie z wokalem... i to było 10 lat temu. Ktoś to juz kiedyś napisał - Michael mógłby teraz dawać kameralne koncerty i nikt by się nie obraził - ma prawie 50tkę, przetańczone niemal całe życie, więc coś mu się od życia należy. Nam się za to przydałyby koncerty wyłącznie w wersji live:)hubertous pisze:http://pl.youtube.com/watch?v=KX_6GhwrI3o - ten wokal zawsze mnie dobija... Po prostu masakryczny...
Wygląda na to, że zatańczy, może nawet super zatańczy;)
A tak na serio to wypadałoby może prędzej rozważyć czy Michael może zaśpiewać jeszcze DOBRZE na żywo....?
Nie można mieć wszystkiego...Ech, początek koncertu, a Michael na żywo ledwo zipie z wokalem
A tak na serio to wypadałoby może prędzej rozważyć czy Michael może zaśpiewać jeszcze DOBRZE na żywo....?
"Nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae fuit"
/nie byłoby wielkiego geniuszu bez domieszki szaleństwa/
/nie byłoby wielkiego geniuszu bez domieszki szaleństwa/
Nie popadajmy w skrajności- według mnie, Michael jest tu zwyczajnie przeziębionyhubertous pisze:http://pl.youtube.com/watch?v=KX_6GhwrI3o - ten wokal zawsze mnie dobija... Po prostu masakryczny...
Ten sam utwór, ta sama trasa: http://pl.youtube.com/watch?v=8fP4sJk8Od4
Pomijam ewidentne problemy techniczne, Michael brzmi tu co nieco inaczej, prawda?
Akurat o wokal Michael'a jestem spokojna.
Jeśli nie złapie go zadyszka (a wariując na scenie, jak w "Wanna be startin' something" ma prawo go złapać) to nie widzę zagrożenia dla głosu.
Michael jest niesamowicie technicznym piosenkarzem (zwróćcie chociażby uwagę na to, jak wysokim utworem jest WBSS, a co Michael potrafi zrobić z głosem, żeby go zaśpiewać ) i nie sądzę, żeby kondycja lub jej brak mogłaby spowodować, że jego wokal legnie w gruzach
I jeszcze dla przypomnienia:
- "Dangerous World Tour": http://pl.youtube.com/watch?v=jCbqFqi_1 ... ed&search=
- "Bad World Tour" (zwróćcie uwagę na "góry"- 1:34 ): http://pl.youtube.com/watch?v=PNr7zuWaVQ0
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Myśle ze Michael był po prostu przemęczony, i wydaje mi sie ze wokal Michaela w 1997 roku nie był w najwiekszej formie
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
A czy tak naprawdę ktoś słyszał cały utwór po 97 roku wykonany na żywo? Ewentualnie krótkie fragmenciki, jak w "Beat It" na Anniversary. Tak naprawdę, jak Michael teraz śpiewa - to jest zagadką, czy postawi na delikatny, niewymagający wokal jak w "Heal the world" czy "Speechless", a może ostry, zdzierający gardło znany z "D.S." czy "Scream", czy jednak wróci w stronę wysmakowanego, kunsztownego wokalu z początku lat 80.? A może odkryje przed nami coś zupełnie nowego?Wiśnia pisze:Myśle ze Michael był po prostu przemęczony, i wydaje mi sie ze wokal Michaela w 1997 roku nie był w najwiekszej formie
- Moon_Walk_Er
- Posty: 1267
- Rejestracja: czw, 31 sie 2006, 11:42
- Skąd: Kalisz
...tego dowiecie się już w następnym odcinku.Speed Demon pisze:czy postawi na delikatny, niewymagający wokal jak w "Heal the world" czy "Speechless", a może ostry, zdzierający gardło znany z "D.S." czy "Scream", czy jednak wróci w stronę wysmakowanego, kunsztownego wokalu z początku lat 80.? A może odkryje przed nami coś zupełnie nowego?
Przepraszam, jakoś tak mi się skojarzyło
No faktycznie troszkę trudno ocenić, ale ja czuję, że MJ portafi ładnie zaśpiewać. On ma to we krwi
somewhere
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
Chciałbym, żeby MJ okazał się takim Ronniem Jamesem Dio (kto nie zna, grzeszy) - człowiek ma lat 65 na karku, natomiast jego wokal nie zestarzał się od jego debiutu z Rainbow (75 rok bodajże). Bo tak naprawdę wierzę mocno w to, że wokal MJa się nie zestarzał (po obejrzeniu paru fragmentów na żywo).
Chocolate, faktycznie dobre;)
Chocolate, faktycznie dobre;)
Moze wokal 2000 Watts
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę