Próby do Dangerous World Tour
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
Ja natomiast chetnie to bym zobaczyla co prawda tez nie wiem dlaczego niby byl wtedy biedny ale coz nie wszystko tez pamietam z tego okresuMarzena pisze:Hmmm, moge zapytac dlaczego był taki biedny? To jest właśnie ten okres, gdzie mam wieeeeeeeeeeeeelką lukę w życiorysie Michael'a i pytam poważnie. Z góry przepraszam, jeśli komukolwiek to pytanie wyda się głupie, ale dla mnie to ważne ....
Kultura umożliwia rozkwit najpiękniejszych zdolności człowieka
no jak to? To nawet ja się mogę domyślić :]Kermitek pisze:Ja natomiast chetnie to bym zobaczyla co prawda tez nie wiem dlaczego niby byl wtedy biedny ale coz nie wszystko tez pamietam z tego okresuMarzena pisze:Hmmm, moge zapytac dlaczego był taki biedny? To jest właśnie ten okres, gdzie mam wieeeeeeeeeeeeelką lukę w życiorysie Michael'a i pytam poważnie. Z góry przepraszam, jeśli komukolwiek to pytanie wyda się głupie, ale dla mnie to ważne ....
Schmittko czy moze chodzi o poprzednie oskarzenia bo wiem ze wtedy Mj byl tak zalamany ze gdzies tam wpadl calkiem w histerie i musieli go uspakajac ale wiesz to byl najbardziej krytyczny moment w jego zyciu jaki pamietam .Moge sie jednak mylic
Kultura umożliwia rozkwit najpiękniejszych zdolności człowieka
Podczas ostatniego koncertu w Meksyku (a więc 11 listopada - niecałe trzy miesiące po rozpoczęciu oskarżenia), Michael śpiewając utwór "Will you be there" tonął we łzach. Na jego twarzy widoczny był ból, rezygnacja i olbrzymie zmęczenie. Artysta nie mógł znieść presji, jaką wywierały na nim środki masowego przekazu.
Dodane od tłumacza do biografii Michaela.
Dodane od tłumacza do biografii Michaela.
Nie ma. :]Xscape pisze:Podnieciłas mnie kasia tą opowieścia o tym jak michas płacze.Willy masz gdzieś ten will you be there z koncertu z meksyku ten o którym Kasia tu pisze.JAK MÓGŁBYS TO UMIEŚĆ.
Wyrażenia "koncerty amatorskie" i "lepszej jakości" raczej nie idą ze sobą w parze, także musisz się zadowolić tym co jest:pank pisze: Nie pozostaje nic innego, jak poprosić Cię o "Dangerous" z "Dangerous Tour" (z tego co napisałeś, to to ta sama wersja co podczas AMA), tylko te w lepszej jakości. I "Bad" z Monzy... I instrumentalne "In the closet"... Chyba, że pliki nie są podzielone na części. Dzięki z góry :]
Dangerous z Chile:
http://s25.yousendit.com/d.aspx?id=2UYK ... R3E4IDKKAU
Reszta requestów może potem.
Co do amatorsko nagranych koncertów to wiem jak to jest... dlatego ich nie zbieram, bo i tak pewnie oglądać nie będę. Ale skoro zdarzają się różne "rarytasy" to lepszy rydz niż nic :] Po raz setny dziękuję :>Willy pisze:Wyrażenia "koncerty amatorskie" i "lepszej jakości" raczej nie idą ze sobą w parze, także musisz się zadowolić tym co jest:
Dangerous z Chile:
http://s25.yousendit.com/d.aspx?id=2UYK ... R3E4IDKKAU
Reszta requestów może potem.
Może ja coś wreszcie zamieszczą na swojej stronie, bo ani newsów, ani nowych plików i strona zakurzona lekko stoi... Po procesie będzie wszystkiego dużo mniej, to będę się może wyrabiać ;)
smooth-jam pisze:Niech dziewczyny sobie opisuja wspomnienia a Willy niech zamieszcza dalsze pliki Willy i Kate macie ode mnie na zjezdzie w Łodzi browara(skrzynke)
ale cicho aby nikt nie wiedzial
Willy to ma już tutaj zaklepanych tyle browarów, że po zlocie o własnych siłach do domu na pewno nie wróci . Może więc lepiej niech ktoś pomyśli nad transportem, zamiast proponować mu kolejną skrzynkę
Oczywiście Willy WIEEEELKIEEE DZIĘĘĘĘKIII za pliczki
lol, będzie dobrze, jeśli chodzi o browary to pomocnicy sie zawsze znajdą, patrz-------->Mazi, Xscape,billie i inni, zresztą zawsze jest jeszcze cola.Lika pisze: Willy to ma już tutaj zaklepanych tyle browarów, że po zlocie o własnych siłach do domu na pewno nie wróci . Może więc lepiej niech ktoś pomyśli nad transportem, zamiast proponować mu kolejną skrzynkę
No to jedziemy dalej.
16. Warming up for Working day and night
http://s28.yousendit.com/d.aspx?id=1TD3 ... MR9HOUNNL7
17. Working day and night
http://s28.yousendit.com/d.aspx?id=1PEB ... T1UMVM81Y1
Jutro(dziś) ostatnie 3 pliki i koniec.
16. Warming up for Working day and night
http://s28.yousendit.com/d.aspx?id=1TD3 ... MR9HOUNNL7
17. Working day and night
http://s28.yousendit.com/d.aspx?id=1PEB ... T1UMVM81Y1
Jutro(dziś) ostatnie 3 pliki i koniec.
No to chyba Pank wszystko już wyjaśnił....Pank pisze:Podczas ostatniego koncertu w Meksyku (a więc 11 listopada - niecałe trzy miesiące po rozpoczęciu oskarżenia), Michael śpiewając utwór "Will you be there" tonął we łzach. Na jego twarzy widoczny był ból, rezygnacja i olbrzymie zmęczenie. Artysta nie mógł znieść presji, jaką wywierały na nim środki masowego przekazu.
Dodane od tłumacza do biografii Michaela.
Chociaż z tymi "środkami masowego przekazu" to przesada.
Problem polegał na tym, że właśnie myśmy nic o oskarżeniach nie wiedzieli, choć Michael już miał z nimi do czynienia od kilku miesięcy.
Zresztą, przecież koncert z 11 listopada (czyli ostatni na trasie "Dangerous") był przekładany dwukrotnie- za każdym razem podawano jakiś "sztuczny" powód.
Z perpekstywy czasu, sądzę, że po prostu Michael już nad sobą wtedy nie panował.
Zresztą.... Podczas "Man in the Mirror" krzyczał "I don't wanna leave Mexico", a obsługa zbierała Go z ziemi....
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Willy... Tak czytam i czytam i widze , ze wszyscy Ci chca stawiać, no to sobie pomyslałam, ze Ci napisze ,ze tez Ci moze co postawie,ale sie w pore zreflektowalam- na Boga! TVN zagląda, Interia szpieguje, BBC ma "pluskwy" na calym forum, a my tu takie świństwa przed 22.00!Willy pisze:No to jedziemy dalej.
16. Warming up for Working day and night
http://s28.yousendit.com/d.aspx?id=1TD3 ... MR9HOUNNL7
17. Working day and night
http://s28.yousendit.com/d.aspx?id=1PEB ... T1UMVM81Y1
Jutro(dziś) ostatnie 3 pliki i koniec.
A tak powaznie! DZIEKUJĘ BARDZO za te wszystkie byłe, obecne i przyszłe pliki!! Jesteś MJówkiem nieocenionym, wielkim i mężnym - słowem: masz chłopie talent! dzieki serdeczne!
...pzdr
siadeh_
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009