Azja Pryor
Nie zna osobiscie Mja, choc bywala kilkakrotnie w Neverlandzie, rozmawiala z nim tylko kiedys przez telefon. Arvizow poznala w pazdzierniku 2000, kiedy Chris przywiozl rodzine, aby razem z nimi isc do parku rozrywki.
Azja zaprzyjaznila sie z Davellin (siostra), Janet (matke) poznala dopiero rok pozniej. Z chlopcami miala mniej do czynienia.
Zapytana o to, czy wiedziala o zbiorkach pieniedzy na leczenie Gavina mowi, ze tak, wiedziala , ze bylo ich kilka.
Kolejne pytania dotycza jej stosunku z Janet. Mowi, ze mialy sobie duzo do powiedzenia, poniewaz Azja potrafila dobrze wczuc sie w jej sytuacje, bedac sama matka. (W tym momencie wedlug relacji prasy Azja byla bardzo wzruszona).
Dalej zeznaje, jak zabrala Arvizow na impreze urodzinowa swego synka, ktora odbyla sie w Neverlandzie. Podczas imprezy rozmawiala glownie z Davellin, chlopcy byli zajeci lataniem po calej posiadlosci – rzucilo jej sie w oczy, ze bardzo dobrze sie tam orientowali. Po imprezie Chris (Tucker), Gavin i jego brat zostali tam na noc, co do Janet nie jest pewna - ale nie widziala, zeby opuszczala ona Neverland z innymi goscmi.
W okresie od wrzesnia 2002 do luego 2003 nie miala kontaktu z rodzina, w lutym chlopcy nagle zadzwonili proszac, aby towarzyszyla im w wyprawie do Neverland. Zgodzila sie.
Odnosnie manier chlopcow: mowi, ze kiedys miala maly problem z Gavinem, gdy chciala urzadzic sobie z Davellin „wieczor dla dziewczyn“. Gavin na sile wepchal sie do samochodu i usilowal sie wprosic na impreze. Ogolnie nie wyraza sie zbyt pozytrywnie na temat zachowania obu chlopakow, byli niegrzeczni, czesto prowadzili miedzy soba bojki, musiala uwazac na swojego malego synka, gdy chlopcy byli w poblizu.
Azja czesto dawala im pieniadze. Mowi, ze wprawdzie nigdy nie prosili ja o to wprost, ale przyjeli taktyke opowiadania jej, czago nie maja i co by im bylo potrzebne. Doskonale wiedziala, jakich rzeczy Arvizom brakuje(czyli co im powinna kupic), poniewaz Janet wszystko przed nia wyliczala.
Ponadto Janet uzalala sie, jakim okropnym mezem byl David, jak mowil dzieciom, ze ich nie kocha i przepuszczal pieniadze zebrane na leczenie Gavina.
Nastepna kwestia dotyczy samochodu Azji. Pewnego dnia Janet zaczela jej dziekowac za to, ze… dala im swoj samochod. (!) Azja byla zdziwiona, poniewaz wcale tego nie planowala – troche dziwna sytuacja. Janet powiedziala jej, ze to byl pomysl Tuckera, ale Azja nie przypomina sobie, zeby on o czyms takim wspominal. W koncu rodzina (szczegolnie Davellin) zaczela wciaz natretnie wypytywac, kiedy wreszcie ten samochod dostana. Kiedy Azja nie odbierala telefonu, zostawiali jej wiadomosci na automatycznej sekretarce, pytajac, czy moga go wreszcie wziac. Mesereau probuje sie dowiedziec , jak przebiegaly rozmowy telefoniczne z Davellin i Janet. Azja mowi, ze najczesciej jedna z nich dzwonila, potem podawala sluchawke drugiej i odwrotnie.
Nastepnie znow jest mowa o zachowaniu chlopcow. Azja uwaza, ze czesto byli niegrzeczni i trzeba bylo wciaz na nich uwazac. Opisuje, jak pewnego razu Gavin celowo kopnal szklanke z jakims napojem, wylewajac zawartosc na dywan, a potem udawal niewiniatko mowiac, ze to niechcacy…Mowi, ze rodzice nigdy nie starali sie zdyscyplinowac chlopakow.
Nastepnie temat schodzi na dokumentacje Bashira i co Janet powiedziala Azji na ten temat. Sneddon probuje zglaszac sprzeciw, ale Melville go odrzuca. Azja mowi, ze Arvizowa skarzyla sie , ze Gavin zostal pokazany bez jej zgody, byla niezadowolona
Potem mowa jest o wyjezdzie do Brazylii. (znow protesty ze strony Sneddona). Janet opowiadala, ze jada do Brazylii na karnawal, nawet zapraszala Azje, aby im towarzyszyla. Trudno jest powiedziec, czy byla podekscytowana - Arvizowa wiecznie robila wrazenie podekscytowanej. W kazdym razie wygladalo raczej na to, ze ma ochote sie wybrac na ta wycieczke – bylo to w lutym 2003. W marcu nagle Janet dowiedziala sie, ze Michael nie bedzie im towarzyszyc – od tej pory Azja miala wrazenie, ze nagle odechcialo sie jej wyjazdu.
Kolejne pytania dotycza domniemanego wiezienia rodziny w Neverlandzie. Mesereau pyta, czy matka kiedykolwiek wspominala o tym, ze rodzina byla wieziona, ograniczana w wolnosci, szantazowana lub zmuszana do czegokolwiek. Odpowiedz na wszystkie pytania brzmi “nie”. Davellin rowniez o niczym takim nie wspominala.
Matka Gavina nie mowila, aby ktos zmuszal ja do nakrecenia video w celu rehabilitacji Mja po dokumentacji Bashita. Nie wspominala o zadnych skryptach. Wrecz przeciwnie, cieszyla sie, ze moze brac w nim udzial. Arvizowa byla wsciekla na media, i to nie z tego powodu, ze pokazali jej syna bez pozwolenia, ale dlatego, ze ukazali przyjazn Gavina i MJa w negatywnym swietle, tak jakby bylo w niej cos zlego. Powiedziala Azji, ze cieszy sie, ze moze brac udzial w tym filmie i ze zamierza powiedziec, ze Gavina i Michaela laczy tylko gleboka przyjazn (uzyla slow “beautiful friendship”) i nic wiecej.Czesto wychwalala Mja mowiac, ze to wspanialy czlowiek, aniol itd. Powtarzala, ze MJ zastepuje im ojca.
Takze Azja i Chris byli uwazani przez Arvizow za “rodzine”.
Mowa o wywiadzie z pracownikami sluzby socjalnej: Janet nalegala, aby Azja jej towarzyszyla. Nie wygladalo na to, zeby ktokolwiek zmuszal ja do udzielenia tego wywiadu w obecnosci swiadkow, raczej wyszlo to z jej wlasnej inicjatywy. Mowila, ze czuje sie niepewnie i potrzebuje wsparcia podczas tej rozmowy, bo boi sie, ze pracownicy zabiora jej dzieci. Azja pamieta, ze Janet wpadla na pomysl pokazania podczas wywiadu filmiku, na ktorym widoczne bylo, jak bardzo MJ troszczyl sie o chorego wowczas jeszcze Gavina, obwozac go w wozku inwalidzkim.Po obejrzeniu tego filmu pracownicy sluzby socjalnej chcieli porozmawiac z Arvizowa sam na sam. Wtedy ona wpadla we wscieklosc, mowiac, ze zada, aby Azja zostala z nia – w koncu jest ich “rodzina”!
Po krotkiej dyskusji Azja na chwile opuscila pokoj, a gdy wrocila, ze zdziwieniem zauwazyla, ze atmosfera miedzy rozmowcami zmienila sie nie do poznania: na poczatku rodzina byla spieta i niepewna, a po jej powrocie nagle wszyscy byli szczesliwi i wyluzowani, obejmujac siebie nawzajem oraz urzednikow.
Potem Azja opowiada o wczesniejszym incydencie zwiazanym z wizyta pracownikow sluzby socjalnej: Janet skads wiedziala, ze prawdopodobnie zjawia sie u niej, wiec wyszla z domu, zabraniajac dzieciom otwierac drzwi. Azja przypadkowo do nich zajrzala, poniewaz bala sie o los dzieci – bylo to w okresie, kiedy ojciec rzekomo bil je oraz Janet. Mowi, ze tego dnia matka w ogole nie pojawila sie w domu pozostawiajac dzieci przez caly czas same.
Wracajac do wczesniej opisanego wywiadu, Azja zeznaje, ze Arvizowie wydawali sie pod koniec wyluzowani i spokojni - poprosili ja, aby odwiozla ich do Neverlandu.
Po przyjezdzie dzieci zaczely sie wspolnie z nia bawic w parku rozrywki. (przyp . tlum: w tym okresie pani Jasia byla juz wedlug wlasnych zeznan wieziona w Neverlandzie i po kazdym jego opuszczeniu zwlekana na sile z powrotem, a rodzina byla szantazowana i zastraszona)
Azja przypomina sobie rowniez, ze Janet skarzyla sie na “Niemcow” (Konitzer & co.), mowiac, ze sa dla niej nieuprzejmi i nie troszcza sie o nia. Poza tym zlosliwie utrudniaja im spotykac sie z Michaelem.
Mesereau na koniec pokazuje kilka egzemplarzy listow i kartek do Azji i Chrisa, podpisanych przez Gavina wzglednie Stara. Kartki sa sztucznie wylewne, chlopcy nazywaja ich bratem i siostra, zapewniaja , jak bardzo ich kochaja itd.
Zeznania Larry'ego Kinga:
Zeznanie Kinga dotyczylo spotkania z Larrym Leldmanem, adwokatem Janet Arvizo (przepraszam, Arvizo – Jackson…) . King zna Feldmana od dluzszego czasu, chcial go namowic, aby pojawil sie w jego programie. Rozmawial z nim dosc czesto na temat sprawy przeciw Jacksonowi, i to juz przed jej rozpoczeciem. Rozmawiali takze o sprawie Chandlera, ktora prowadzil Feldman. Feldman powiedzial, ze byl to „udany proces“ – natomiast odnosnie aktualnej sprawy dodal, ze matka oskarzyciela wydaje mu sie „stuknieta“, a jej motywem sa jedynie pieniadze. Wobec tego po spotkaniu z nia zadecydowal, ze nie bedzie zajmowac sie jej sprawa, po czym odeslal ja do kogos innego i kazal jej skontaktowac sie z policja. Feldman takze powiedzial Kingowi, ze „wladze“ (nie mowiel dokladnie, o kogo chodzi) skontaktowaly sie z nim chcac dowiedziec sie, jak brzmi jego opinia na temat oskarzenia wysunietego przez Arvizow.
Po tej rozmowie Feldman nagle przestal sie kontaktowac z Kingiem. Przy przypadkowym spotkaniu w restauracji powiedzial, ze „cos jest w planach“.- King dowiedzial sie pozniej z gazet, ze Feldman jednak zdecydowal se reprezentowac Arvizow.
Melville decyduje sie nie zezwolic Kingowi na powtorzenie zeznawan przed przysieglymi, poniewaz nie ma podtaw uwazac, aby jego zeznanie moglo zdyskredytowac Feldmana. Mesereau reaguje jedynie krotkim „okay“, nie dochodzi do zadnych dyskusji na ten temat.
Zeznanie Kinga potwierdzil Michael Viner, ktory byl swiadkiem rozmowy z Feldmanem. On rowniez slyszal, jak Feldman negatywnie wyrazal sie na temat matki Gavina oraz jej motywow w tej sprawie. Mowi takze, ze Feldman nie wierzyl, ze Gavin byl rzeczywiscie molestowany. Takze jego zeznanie nie zostalo dopuszczone przez Melville’a.
Coz, zeznanie nie zostalo wprawdzie oficjalnie wziete pod uwage, ale nie sadze, aby przysiegli rzeczywiscie stosowali sie do zarzadzen Melville'a i nie czytali prasy...
Dodaje jeszcze "Satyre na temat skrajnej biedy Arvizow" - hehe!
Zeznanie Suli Mc Cullough - bodajze z 24. maja (???)
Suli McCullough to komik, ktory pracowal w zalozonym przez Jamiego Masade obozie dla dzieci „Laugh Factory“. Zeznal, ze byl swiadkiem dwoch zbiorek pieniedzy na rzecz Gavina Slyszal od Masady, ze pieniadze mialy pokryc wydatki na leczenie chlopca. (prokurator Auchincloss probuje zglaszac sprzeciw, gdy Sanger pyta Suli, czy wiedzial i skad wiedzial, po co zbiorka byla organizowana)
Sanger pyta nastepnie, czy McCullough wiedzial, ze wszystkie koszty leczenia Gavina byly wowczas pokrywane przez ubezpieczenie w Kaiser Permanente, ktore Gavin posiadal dzieki temu, ze jego ojciec przez wiele lat pracowal w supermarkecie Vons. – Nie, Suli nie wiedzial o tym.
Wczesniej AuchinHOLE probuje sie wywinac z niebezpiecznej sytuacji, wspominajac, ze przeciez trzeba bylo dla chlopca zbudowac sterylna izolatke… Na to Sanger jednak ma odpowiedz – izolatka zostala przeciez sfinansowana z pieniedzy darowanych przez Louise Palanker (przyp. tlum: sama o tym mowila podczas wlasnego zeznania)
To mi sie podobalo – krociutke przesluchanko, ukazujace nie tylko jakimi oszustami sa Arvizowie, ale rowniez, jak bardzo prokuraturze zalezy na wykryciu „prawdy“ – Auchincloss sie malo nie zes… , tak zglaszal sprzeciwy! Narzuca sie tu takze inna godna przemyslenia kwestia: co tak na prawde wiedzial sam Jamie Masada o rzeczywistej sytuacji finansowej Arvizow (musze chyba zajrzec do jego zeznania
)
