Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.
Hey Joe, where you goin' with that gun in your hand?
Hey Joe, I said where you goin' with that gun in your hand?
I'm goin' down to shoot my old lady
You know I caught her messin' 'round with another man.
Huh! And that ain't too cool.
Pozwolę sobie być przez chwilę niepoprawny.
Agata, bój się Boga
...Przecież pierwszy album jest rewelacyjny!
Ostatnio zmieniony pn, 05 lis 2007, 17:56 przez kaem, łącznie zmieniany 1 raz.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Victory, płytka w dorobku The Jacksons chyba niespecjalnie potrzebna a swój komercyjny sukces zawdzięczająca głównie Thrillerowi. Tu na osiem utworów moje zainteresowanie wzbudza wyłącznie Torture i State of Shock... w dodatku drugi wyłącznie z uwagi na udział Micka i Freddiego w wersji demo. Bracia chyba sami zdawali sobie sprawę z byle jakiej - w porównaniu do wcześniejszych produkcji - jakości albumu. W końcu na trasie promującej płytę, nic z niej nie zagrali.
Z kolei Goin' Places jest IMO... bardzo smakowita. Szkoda, że niedoceniona.
Pank pisze:Victory, płytka w dorobku The Jacksons chyba niespecjalnie potrzebna
Ale Be Not Always jest piękne... Michael przy akompaniamencie harfy. Akustyczny, niemal ascetyczny. Nie ma podobnego utworu MJ w całej Jego dyskografii.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you