Bardzo dobrze napisane
Mysel ze nie tylko ty masz klopot zdystansowac sie do samej siebie.Ja tez do takich osob naleze, i pewnie wiekszosc tego forum tez.
I moze tez dlatego wiele osob nie potrafi tej sytulacji przebolec.
MJowitek
Tutaj się musze nie zgodzić z Tobą. Ja nie martwię się o siebie, martwię się o jego reputację, bo nie chce by osobę, która jest mi bardzo ważna tak traktowano..
Aga_88 pisze:Nie chcę by MJ tak na siebie zwracał uwagę..
nie ważne jest to czego my chcemy,ważne czego on chce.Achciał wyskoczyc w plastrach no i wyskoczył,jak by to było challoween czy jak sie to tam pisze to nikt by nie zwrócił na niego najmniejszej uwagi a zwróćcie uwagę na to,że Michael od zawsze był uważany za szaleńca a nie od momentu nalepienia tych zabawnych plastrów
Mała wiadomość od Raymone do fanów:
`From Raymone Bain to Fans
Raymone has received many emails about the statement that was on a myspace account re: Album Release..
She said to please let fans know that she has not issued any statements whats so ever Re: The Album Release and or the photographs that were posted of Michael in the Bookstore.`
thanx to Justice System from MJNO
Ostatnio zmieniony śr, 19 gru 2007, 20:42 przez Nancy, łącznie zmieniany 3 razy.
"Chciałem zmienić świat. Doszedłem jednak do wniosku, że mogę jedynie zmienić samego siebie"
- Aldous L. Huxley
Wyjaśnię pokrótce, więc ostatni pojawiła się informacja, ze nowa płyta MJ ma wyjść w Maju 2008 i rzekomo oświadczenie takie wydała Raymone. Rzekomo Bain również skomentowała ostatnie wystąpienie MJ w księgarni. Fani piszą do Raymone prosząc o wyjaśnienia, ale ona twierdzi, że z jej strony nie wyszło żadne oświadczenie odnośnie tych dwóch spraw.
_________________
"Chciałem zmienić świat. Doszedłem jednak do wniosku, że mogę jedynie zmienić samego siebie"
- Aldous L. Huxley