nie mowie ze nie, naprawde kocham liberian girl i w pelni sie z toba zgadzam, ze jest przepiekna, ale zaskoczylo mnie to SC ;)Lika pisze: Liberian Girl jest przepiękną nastrojową balladą. Szepty w języku swahili potęgują klimat. Kawałek nadaje się zarówno do tańczenia, jak i do przytulenia. Nie wiem, czy w całej dyskografii Michaela znalazłoby się choć jedno nagranie porównywalne z takim rodzajem harmonii, jaki ostatecznie został osiągnięty tutaj... To jest majstersztyk! Ewenement! Niestety wolę delektować się dźwiękiem pozbawionym wizji. Teledysk psuje ogólne wrażenie...
glosuje na BAD