Fani Elvisa o Michaelu / Fani Michaela o Elvisie
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Fani Elvisa o Michaelu / Fani Michaela o Elvisie
Od razu mówię jeśli ktoś ma słabe nerwy i będzie chciał najeżdżać na Elvisa to niech lepiej się nie odzywa,chcesz skrytykować Presley'a?proszę bardzo ale konstruktywnie.
W głównej mierze chodzi mi tu o fanów Króla Rock 'n' Roll'a
U nas na forum jest duży szacunek dla różnych artystów czasami wydaje mi się że fani Michaela są najbardziej wyrozumiali dla innych wykonawców.
Link do tematu o Michael'u na forum polskim Elvisa:
http://www.elvis.raks.com.pl/forum/inde ... pic=1448.0
W głównej mierze chodzi mi tu o fanów Króla Rock 'n' Roll'a
U nas na forum jest duży szacunek dla różnych artystów czasami wydaje mi się że fani Michaela są najbardziej wyrozumiali dla innych wykonawców.
Link do tematu o Michael'u na forum polskim Elvisa:
http://www.elvis.raks.com.pl/forum/inde ... pic=1448.0
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Według mojego osądu, jest człowiekiem, mającym ogromny problem z własną tożsamością, nie mówiąc już o problemach psychicznych czy innych, jak seksualność. Kto zdrowo myślący zechciałby tak się oszpecić na własne żądanie?
myslalam ze ludzie sa troche bardziej tolerancyjni.Jak widaĂŚ to ani on murzyn ani on bjaÂły.
dokladnie.Mistiness pisze:Sama nie wiem czy się śmiać, czy płakać.
He was always such a nice boy
The quiet one
With good intentions
Respectful to his mother
His life was stole
Now we'll never know
The quiet one
With good intentions
Respectful to his mother
His life was stole
Now we'll never know
Z przykrością stwierdzam, że też nie wszyscy, Maro. Przypomnij sobie chociażby ostatni post o "idiotyzmie" Pana MM...Maro pisze:czasami wydaje mi się że fani Michaela są najbardziej wyrozumiali dla innych wykonawców.
Ale jednak większosć jest wyrozumiała. Zapewne wynika to z pragnienia tolerancji dla Michaela.
Nie doczytałam do końca. A tak w ogóle Wam też sie wyświetlają jakieś śmieszne znaczki zamiast "ą", "ę" itp?
tak. strasznie ciezko sie przez to czyta, jakby bylo pare stron wiecej chyba moje oczy nie wytrzymalyby do konca.Luth pisze:[Nie doczytałam do końca. A tak w ogóle Wam też sie wyświetlają jakieś śmieszne znaczki zamiast "ą", "ę" itp?
He was always such a nice boy
The quiet one
With good intentions
Respectful to his mother
His life was stole
Now we'll never know
The quiet one
With good intentions
Respectful to his mother
His life was stole
Now we'll never know
żal... Czytając ich komentarze o Michaelu mam wrażenie, że urwali się z psychiatryka
acha do Maro ja na Elvisa nie mam zamiaru najeżdżać bo go cenie. Mam na myśli takich ludzi pokroju Krzysztofa na tamtym forum
Tyle, że ja nie tyle teraz ale zawsze mówiłam, że nie wiadomo kto to jest. Jakby nie z tej ziemi czy coś, ja człowieka nie czuję.
Ale fakt, Âże dziÂś juÂż nie potrafi ÂśpiewaĂŚ jest raczej niezaprzeczalny czego dowiĂłdÂł podczas ostatniego koncertu na wrĂŞczeniu nagrĂłd
a to mnie zabiło(jeden z przykładów niby kopiowania Elvisa przez Michaela):Jako piosenkarzowi brak mu subtelnoÂści i piĂŞkna gÂłosu Elvisa, miÂłoÂści do sceny na ktĂłrej Elvis byÂł prawdziwym "muzycznym zwierzĂŞciem".
że co?! jak ja sie zaraz tam zaloguje to taka sieczke zrobie ! Na haju są czy co ?- ruchy sceniczne (zwykle karykaturalnie przerobione przez MJ)
acha do Maro ja na Elvisa nie mam zamiaru najeżdżać bo go cenie. Mam na myśli takich ludzi pokroju Krzysztofa na tamtym forum
Ostatnio zmieniony pt, 25 sty 2008, 22:41 przez whatever_, łącznie zmieniany 1 raz.
Smutne Myślałam, że fani kogoś takiego jak Elvisa będą umieli uszanować twórczość Michaela (już nie wspominam o samej osobie Michaela). A tu takie teksty, że aż szkoda patrzeć
Ehh...Widać nie starcza na spłatę długów, więc trzeba wysmażyć coś tam, jakąś płytkę... .
"Mieszanka pasji, wizji, ekscentryzmu doprowadza do szału i obłędu..."
My nie wypowiadamy się o Elvisie bo nie czujemy żadnego zagrożenia z jego strony.Jest nam obojętny.
Fani Elvisa czują ,że Michael zagraza a nawet przewyższa pozycją Elvisa dlatego piszą o nim i chcą umniejszyć jego zasługi ,żeby Elvis lepiej wypadł na jego tle.To chyba proste.
PS.Michael nigdy nie lubił Elvisa wspominał o tym w "Moomwalku"wolał Beatelsów.
Widać ,ze nie mają o tym zielonego pojęcia.
Fani Elvisa czują ,że Michael zagraza a nawet przewyższa pozycją Elvisa dlatego piszą o nim i chcą umniejszyć jego zasługi ,żeby Elvis lepiej wypadł na jego tle.To chyba proste.
PS.Michael nigdy nie lubił Elvisa wspominał o tym w "Moomwalku"wolał Beatelsów.
Widać ,ze nie mają o tym zielonego pojęcia.
- dirty_susie
- Posty: 235
- Rejestracja: sob, 15 gru 2007, 15:15
- Skąd: nie pamiętam
Ktoś napisał, że już teraz nie potrafi śpiewać, bo na gali w grudniu 2006 r. nie wyciągał do końca "We Are The World" Jeden koleś dał zdjęcie jak Elvis robi takie "śmieszne usta" i przyrównał do (dla mnie bezkonkurencyjnego) wyrazu twarzy Michaela... Są naprawdę beznadziejni... (bez urazy dla fanów Króla Rock 'n' Rollu)
Nie cytuj, póki cytowanego tekstu nie zrozumiesz. Nie ma czegoś takiego jak niemyślenie. Jednak często kierujemy swoje myśli w niewłaściwe strony.